ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Elektryczny autobus z kołem zamachowym
Autor Wiadomość
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011   Elektryczny autobus z kołem zamachowym

Za komuny opowiadano mi, że w Londynie są autobusy napędzane dużym kołem zamachowm (i to chyba piętrowe). Podobno co któryś przystanek kierowca wysiadał podłączał wtyczkę do gniazdka z prądem, sinik elektryczny napędzał koło zamachowe i po kilku minutach autobus z nowymi pasażerami odjeżdżał sterując odbiorem energii z koła zamachowego (autobus nawet podobno jeździł po górzystych uliczkach).
Od wielu lat szukam informacji na ten temat, teraz już jest internet i nie mogę na nic trafić, może coś źle szukam.

Może ktoś zna bliżej sprawę albo umie lepiej poszukać ?

Ciekawe są różne zasady odbioru tej energii i cała reszta tego napędu.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
czarodziej 
młodzik


Wiek: 55
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 69
Skąd: Nowa Wieś Ujska
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011   

Kiedyś w jakimś programie TV widziałem koncepcję takiego napędu, ale nie było tam mowy o tym, że coś takiego gdzieś funkcjonuje.
 
 
tomasz_kombi 
prezes
amator



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 810
Skąd: Zagłębie
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011   

Po minucie szukania znalazłem takie coś:
http://www.youtube.com/watch?v=rnCUEeTE_p8
http://www.parrypeoplemovers.com/technology.htm
Może być ? :)
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011   

Niektórzy mają szczęście nawet w szukaniu. Dzięki.
A jednak te maszyny jeżdżą rzeczywiście.
Ciekawsze by były dane z tym napędem tych dużych autobusów na ulice.
Ciekawe jak one odbierają napęd z tego koła zamachowego - rozwiązania konstrukcyjneze sterowaniem.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
maniakev
stażysta


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 124
Wysłany: Sob 05 Lut, 2011   

To było ulepszenie żyrobusu, żeby nie było skomplikowanej przekładni mechanicznej tylko elektryczna.
 
 
Mibars 
kierownik
Leń patentowany



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 382
Skąd: Nadarzyn k. W-wy
Wysłany: Nie 06 Lut, 2011   

Bardzo ciekawe rozwiązanie.

Największy problem widziałem właśnie w przekształcaniu energii z koła zamachowego na energię ruchu pojazdu, gdyż do przeniesienia napędu bezpośrednio potrzeba by zaawansowanej skrzyni CVT, lub zestawu przekładni i non-stop "palonego" sprzęgła. Gdy pojazd się nie porusza, to dla odmiany koło jest rozpędzone do maksymalnej prędkości, gdy przyspiesza to koło zwalnia...


Elektryczna przekładnia wprowadza pewne straty (strzelam, że pomiędzy 10 a 20%), ale jest najbardziej "elastyczna" - No i ten patent z silnikiem spalinowym o pojemności dwóch litrów napędzającym szynobus... Aż trudno uwierzyć jakie obniżenie spalania udało się osiągnąć poprzez zastosowanie takiego bufora!
_________________
No i jest :)
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 06 Lut, 2011   

Nawet bym nie wpadł na to, że to może tak się nazywać "żyrobus" - dzięki.

Właśnie kiedyś mi mówiono, że ten odbiór energii na koła w tych londyńskich autobusach nie ma związku z elektrycznością.
Trzeba by koniecznie znaleźć jakieś dane tech. i rysunki tych urządzeń (podobno bardzo proste, a proste jest najrudniej się domyśleć), żeby wiedzieć jak oni to rozwiązali i aby nie snuć domysłów.
Domysły są dobre do następnych przyszłych rozwiązań.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
berla 
młodzik


Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 59
Skąd: Leszno
Wysłany: Pon 07 Lut, 2011   

http://envirofuel.files.w...assis.jpg?w=468

;)
 
 
wit 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 285
Skąd: Skierniewice
Wysłany: Pon 07 Lut, 2011   

Witam.
Kiedyś - lata 80-te czytałem jakiś artykuł o tych autobusach.
Prawdopodobnie o tych... -bo mało prawdopodobne, żeby w zbliżonym okresie niezależnie eksploatowano różne rodzaje tak egzotycznego napędu...

Nie wiem -ale artykuł prawdopodobnie był w młodym techniku... ewentualnie w przeglądzie technicznym -gdyż te pisma czytywałem w miarę regularnie... zwłaszcza młodego technika (miałem prenumeratę...) szukanie można by zacząć od archiwalnych numerów tych pism.
Ewentualnie w jakiejś prasie codziennej -tylko, że artykuł operował danymi technicznymi -więc raczej pasował i pod pisma techniczne...

pamięć ludzka zawodną jest... w końcu czytałem to ponad 20 lat temu... ale wydaje mi się, że było to prawie czysto elektryczne rozwiązanie...
Ciężkie koło zamachowe -nie pamiętam wagi, ale pamiętam, że ciężar był "dający do myślenia" sprzężone z generatoro-silnikiem .

i silnik elektryczny (silniki ? ) połączony przekładnią z kołami. Ustrojstwo miało zasięg kilku bodajże 2-3 kilometrów -i na przystankach podłączało się do prądu -rozkręcając koło zamachowe... Energia gromadzona była głownie w dużej masie tego koła -a nie w obrotach...

potem koło generowało prąd zasilający silnik (silniki ?) -na pewno były jakieś przekładnie -natomiast o ile pamięć mnie nie myli samo koło zamachowe z resztą układu miało sprzężenie elektryczne... zdaje się, że żadnej elektroniki -regulacja prędkości poprzez przepinanie uzwojeń (silnika i generatora ? ) i nie wiem jak z przekładniami -czy była skrzynia -czy stałe przełożenie... nie pamiętam.
Sprawność była raczej sporo mniejsza niż zakłada Kolega Mibars... toto mogło się często karmić -na każdym przystanku i nie musiało oszczędzać... wystarczało, że dotoczyło się do kolejnego przystanku. Założeniem projektowym było nie oszczędność energii -a brak spalin -walka z londyńskim smogiem.
Moją wypowiedź należy traktować z lekkim "przymrużeniem oka" -czytałem artykulik ponad 20 lat temu... i pisze co mi się wydaje, że pamiętam...
_________________
Witek.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group