|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Hałasujący bidon z akumulatorem |
Autor |
Wiadomość |
JAC56
początkujący
Dołączył: 11 Gru 2017 Posty: 24 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23 Lip, 2018 Hałasujący bidon z akumulatorem
|
|
|
Trzeszczy, co mnie wkurza.
Sprawdzałem stery, suport,siodło i sztycę-trudno określić źródło trzasków aż doszedłem do bidonu:trzeszczy mocowanie dolnej szyny z samym bidonem.
Szyna jest zamocowana do ramy na 3 nitonakrętki oraz dodatkowo sklejona z rurą elastycznym SikaFlex 11Fc-to trzyma jak zły.
Wyraźnie widać, że miejsca styku są wtarte-widocznie dostaje się w szczeliny piasek spod przedniego koła.
Mycie i smarowanie smarem teflonowym w sprayu pomaga do następnego ładowania (60-80km)-czyli praktycznie na 1-2 jazdy w terenie.
Jakiś pomysł? (tak, wiem, muszę zamocować błotniki).
Wciskanie całości na taśmę PCV, cieńką folię, uszycie pokrowca?
Chyba to jest nie tylko w moim rowerze?
(zestaw Mxus 1000 na hardtailu Trek 26") |
|
|
|
|
nowicjusz
początkujący
Dołączył: 15 Kwi 2018 Posty: 44 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: Pon 23 Lip, 2018
|
|
|
miedzy ramę a podstawę aku pasek gumy |
|
|
|
|
pigmej181
młodzik BOOB
Dołączył: 15 Kwi 2017 Posty: 98 Skąd: PGN
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2018
|
|
|
Miałeś wiercenie w ramie pod nity do lepszego montażu bidona ?
ja miałem i syf w środku ramy ostał i to hałasowało- dopiero po usunięciu tego z wnętrza ramy pomogło - jak nie masz możliwości usunięcia syfu z wnętrza ramy to pianka w środek |
|
|
|
|
JAC56
początkujący
Dołączył: 11 Gru 2017 Posty: 24 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2018
|
|
|
nowicjusz napisał/a: | miedzy ramę a podstawę aku pasek gumy |
Skręcone 3-ma nitonakrętkami i SikaFlex 11FC (klejo-uszczelniacz superelastyczny)-tam nic się nie rusza.
Opiłki z wiercenia wyciągnąłem przez rurę suportu odkurzaczem, zresztą to jest wyraźne skrzypienie i traski.
Widać starte powierzchnie styku podstawy aku i bidonu-to musi być tam!
Tylko u mnie to "lata"??!! |
|
|
|
|
JAC56
początkujący
Dołączył: 11 Gru 2017 Posty: 24 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2018
|
|
|
No dobra,wiem co jest.
Po prostu źle zmontowany bidon z aku-odwrotnie niż powinien i zamiast wciskać się w szynę podstawy zjeżdżając po pochyłej rurze ramy chce z tej szyny wyjechać...
Czeka mnie wiercenie 2 nowych otworów w ramie i montaż nitinakrętek. |
|
|
|
|
fiksiu
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Kwi 2018 Posty: 27 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2018
|
|
|
Trochę poza tematem ale jak robisz 60km na aku z bidona??
Ja robię 20-30.!! |
_________________ HARO full.. 1300W 48V 17.5Ah |
|
|
|
|
Inc0
prezes
Pomógł: 21 razy Dołączył: 24 Lut 2018 Posty: 593 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2018
|
|
|
zależy od bidonu tj ile Wh w nim siedzi i zależy tez od mocy instalacji i stylu jazdy. Mi 2 bidony wystarczają na co najmniej 140km ( nie udało mi się ich rozładować do odcięcia jeszcze) |
|
|
|
|
JAC56
początkujący
Dołączył: 11 Gru 2017 Posty: 24 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 25 Lip, 2018
|
|
|
fiksiu napisał/a: | Trochę poza tematem ale jak robisz 60km na aku z bidona??
Ja robię 20-30.!! |
Jak zrobię 60km to zużywam ok.2/5 pojemności baterii (2 kreski)
Generalnie ustawiam wspomaganie na 1 max 2 a jak potrzebuję mocy to wspomagam się manetką.
Z jazdy wracam zmęczony. Bardzo rzadko jeżdżę tylko na samej manetce.
Wydaje mi się, że w terenie wspomaganie 2 to już jest dużo (niebezpiecznie)
Bardzo poprawiło bezpieczeństwo założenie amora powietrznego na przód (RockShox). |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|