To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Konstrukcje własne - Szybki i mocny erower
Anonymous - Wto 27 Gru, 2011 Temat postu: Szybki i mocny erower Witam!
Przymierzam się powoli do budowy swojego elektrycznego roweru i mam kilka pytań do bardziej doświadczonych kolegów.
Chciałbym aby mój projekt nawiązywał do takich rowerów :
http://stealthelectricbikes.com.au/index.html
O ile wygląd, ramę itp mam już przemyślane, to zastanawia mnie kwestia napędu. Na pewno hub i na pewno min 1kW. Teraz pytanie czy są gdzieś do kupienia silniki BLDC o mocy większej niż 1000W ? Rowery ze strony powyżej mają huby o max mocy 3-4,5 kW
Tutaj jest porównanie :
http://stealthelectricbikes.com.au/index.html
Zależy mi na dużej prędkości do zabawy poza miastem i rozsądnym zasięgu po mieście przy bezpiecznej prędkości. Pytanie czy ew takie 1000W w hubie w tylnym kole wystarczy aby pojechać min 50km/h czy szukać silników o większej mocy czy zamontować duala 2x1000W w przednim i tylnym kole ?
Z góry dziękuję za uwagi i sugestie
Pozdrawiam
Marcin
tomasz_kombi - Wto 27 Gru, 2011
Witaj!
50km/h nie testowałem ale u mnie przy zastosowaniu silnika o nominale 750W/36V przy podpięciu pod pakiet 48V "leciałem" spokojnie 40km/h (może nieco więcej).
Tak więc kluczem jest tutaj przewoltowanie (podanie wyższego napięcia niż nominalne) aby osiągnąć wyższą prędkość obrotową.
Dodam też, że silnik to jedno a sterownik to zupełnie osobna sprawa.
Nie wiem czy planujesz zakup za granicą czy w Polsce?
Dobre ale też stosunkowo drogie silniki firmy Crystalyte sprzedają "Ekonapędy".
Zauważalnie tańsze silniki DD (direct drive) o mocach rzędu 500-1000W możesz kupić np na stronie http://www.maxev.pl/k2,ze...i-rowerow.html.
Montujesz i jeździsz na fabrycznych komponentach a w miarę wzrostu "apetytu" na prędkość i moc, modyfikujesz z czasem (sterownik, akumulator).
P.S.
Nieco podobną konstrukcję robi właśnie kol. Toft z forum: http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1136
Zbyszek Kopeć - Wto 27 Gru, 2011
Wszystkie rowery, które wcześniej przerabiałem na EV na silnikach z EKONAPĘDY po 550W nominalnej i najlepiej silnik w przednie koło, ciągnęły ponad 53 km/h, ale to jest zabójcza prędkość dla roweru.
Teraz na szczęście już rower EV może wyciągać do 25 km/h i to jest dość bezpieczne.
Anonymous - Wto 27 Gru, 2011
Bla bla bla... kolarze jadą szybciej
Zbyszek Kopeć - Wto 27 Gru, 2011
Chyba jest jakaś różnica między wyścigiem kolarskim a użytkowaniem roweru na ulicy ............ .
skyline - Wto 27 Gru, 2011
tez jestem za tym tematem bede sledzil !
Na bank 72v i jakis zdrowy hub typu Crystalyte 5303 który kosztuje kupe kasy....
http://www.crystalyte.com/xlyteupgrade.htm link do serii C 5000
Nostusek - Śro 28 Gru, 2011
Ja w Niemczech jeździłem na dwusilnikowej samoróbce - już była zarejestrowana i gotowa - miała dwa silniki po 2kW każdy i baterię na A123 ogniwach. Do homologacji była ograniczona ( hehe niemcy też kombinują )ale gość mi ją rozblokował na moją prośbę na chwilkę - odejście miało niesamowite. W kązdym razie silniki miał na 48V a przewoltowanie było do 60V z groszem Tego przyspieszenia nigdy nie zapomnę. Z obu kół mielił na starcie na suchym asfalcie Prawdziwy streetfigter
Anonymous - Śro 28 Gru, 2011
Dziękuję za odpowiedzi.
Co do prędkości to uprzedzając komentarze dot. prędkości rowerów ev napisałem w pierwszym poście, że po mieście na dojazdy do pracy będę korzystał z rozsądnych prędkości (umówmy się do 25km/h), natomiast duże Vmax chciałbym wykorzystać "po polach i łąkach" w terenie poza miastem, także względy prawne możemy już sobie odpuścić )
Co do zakupów, to będę szukał raczej tańszego rozwiązania zakupy za granicą nie będą dla mnie problemem nie do przeskoczenia:) Pytanie do Was: gdzie można tanio kupić napędy Crystalyte za granicą? Ktoś zna sprawdzone sklepy ? W Polsce wiem, że w EKONAPEDY, gdzieś jeszcze je maja?
Czytałem dużo dobrego silnikach z EKONAPĘDY i szczerze mówiąc to o nich właśnie myślałem pisząc pierwszy post. Rozumiem, że wszystkie silniki na allegro to tańsza chińszczyzna, dobra i sprawna do spokojnej jazdy, ale do mojego projektu raczej niestosowna?
Zakładając mocny silnik crystalyte, za jakim sterownikiem powinienem się rozejrzeć ?
Widziałem na forum rower kolegi Toft, ładna rama i duzo włożonej pracy!
Niestety nie mam takiego warsztatu (i za pewne umiejętności) więc zamierzam lekko przerobić gotową ramę.
toft - Śro 28 Gru, 2011
Ja zdecydowałem się na dorobienie całej przedniej części ramy (czyli adaptowalem tylko wahacz z poprzedniej konstrukcji) ponieważ miałem takie a nie inne możliwości warsztatowe (stąd również decyzja o doborze materiału na ramę). Jednak jeśli nie masz problemu z boxowym wyglądem ramy to myślę że przeciętny warsztat spawania tłumików i klimatyzacji który spawa alu wspawa ci odpowiedni box na baterię w ramę gotowego roweru.
Koszt całości operacji będzie raczej niewielki przy koszcie baterii silnika i osprzętu. Ostatniu ceny spawania alu maleją.
Pozdrawiam:).
skyline - Pią 30 Gru, 2011
http://www.youtube.com/embed/w0fGVG7fiSY
Wlasnie takie cacko chciałem zbudować
Nostusek - Pią 30 Gru, 2011
fajne ale głośne...
Anonymous - Pon 02 Sty, 2012
O ile dobrze się znam to wina przekładni łancuchowej. Mam deskorolkę elektryczną, silnik napędza koło poprzez łańcuch, widać podobny luz jak na filimie i niestety też jest głośno :/ Myślę właśnie nad przeróbką na pasek napędowy....
Ale wracając do tematu ponawiam pytanie bo gdzieś umknęło:
Gdzie można zaopatrzyć się w silniki crystalyte poza ekonapedy ?
JerzyZ - Pon 02 Sty, 2012
Czy ktoś wypróbował pasek na pierwszym stopniu przekładni i łańcuch na drugiej? Chyba powinno być idealnie - tylko jest pytanie: pasek zębaty czy klinowy?
Kiedyś byłem przeciwnikiem "middrive'u", bo zmniejszanie obrotów, a potem zwiększanie na przekładni pedały-koło to ewidentny spadek sprawności. Ale teraz spróbuję, bo zalety chyba jednak przeważają. Jakie jest Wasze zdanie?
Anonymous - Pon 02 Sty, 2012
Pasek zębaty. Tylko. Mniejsze naprężenia są potrzebne i łożyska mniej się obciąża.
toft - Wto 03 Sty, 2012
NO jak życie pozoli to w pryszłym roku też zrbie mid-drive'a w koncu. I raczej na lipolach.
|
|
|