To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Dział dla początkujących - Rower ze wspomaganiem ~500W - pomoc z doborem elementów

SST-90 - Śro 02 Kwi, 2014

Rower potrzebuję tylko na dojazdy do pracy. Tak jak pisałem 2km. Zawsze taki sam dystans. Może założę buzzery na każdy pakiet
Dobraku - Śro 02 Kwi, 2014

Użytkuję rower podobnie jak ty ... w stałych warunkach. Bardzo łatwo wyczuć na ile km starczy bateria i praktycznie zapomnieć o pomiarach ( zakładając, że mamy sprawny akumulator)
SST-90 - Śro 02 Kwi, 2014

Ten regulator (24v) waszym zdaniem wytrzyma 9s , bo to będzie prawie 40V po naładowaniu :)
JerzyZ - Śro 02 Kwi, 2014

Jeżeli już koniecznie chcesz się oprzeć na bateriach 3s, to kup 3, rozmontuj jedną i użyj z niej jednego ogniwa - będzie 7s i po kłopotach.
SST-90 - Czw 03 Kwi, 2014

Chyba kupię jedną sztukę 3s i jedną 4s , chyba, że się zdecyduje na zestaw 36V to kupie 2x 3s i jedną 4s .

Ktoś wie czym w praktyce różnią się te dwa zestawy 24V i 36V ?

Czy któryś z ich będzie mocniejszy ? Któryś z nich bardziej się nadaje aby później go zasilić regulatorem 500W ?

Który polecacie ?

tas - Czw 03 Kwi, 2014

Nie patrz na moc znamionową, ona na prawdę nic nie mówi o mocy zestawu.
Moc zależy od wydajności prądowej sterownika.
Dla przykładu sterownik 17A 36V ma moc znamionową np 400W, ale realną... 600W, a dla instalacji 48V będzie już mieć 850W. Ciężko tu wskazać który będzie mocniejszy skoro moc zależy od sterownika.

Poza tym naprawdę, ale sens zastanawiania się byłby gdybyś wybierał zestaw 500 czy 1000W. Wtedy jest szansa, że będziesz czuć różnicę w jeździe. Ale rozterka miedzy no 400 czy 600W jest czysto teoretyczna. Różnice między tymi zestawami w praktyce są znikome, czysto psychologiczne i trudne do uchwycenia bez jakiegoś watomierza na kierownicy.

24 czy 36V - ma wpływ wyłącznie na prędkość maksymalną. Czyli mniej więcej 25 lub 35km/h (tak orientacyjnie)

Najczęściej silniki 24V oraz 36V to są dokładnie identycznie te same silniki pracujące z różnymi sterownikami. Silniki rowerowe nie mają restrykcji co do przedziału napięć, jakimi chcesz je zasilać ale mają granicę mocy (prądu) którą mogą znieść nie przegrzewając się. Realnie w małe przekładniowe silniki można próbować "pchać" te 25A (24V lub 36V) lub 20A (48V) bez dużego ryzyka (max 1000W).

Mechano - Czw 03 Kwi, 2014

Możesz też wziąć słabszy sterownik a jak nie da rady można "tuningować" i wtedy sprosta wyzwaniu.
borsuk - Czw 03 Kwi, 2014

tas napisał/a:
Nie patrz na moc znamionową, ona na prawdę nic nie mówi o mocy zestawu.
....
Poza tym naprawdę, ale sens zastanawiania się byłby gdybyś wybierał zestaw 500 czy 1000W. Wtedy jest szansa, że będziesz czuć różnicę w jeździe. Ale rozterka miedzy no 400 czy 600W jest czysto teoretyczna. Różnice między tymi zestawami w praktyce są znikome, czysto psychologiczne i trudne do uchwycenia bez jakiegoś watomierza na kierownicy.

Tak to wygląda z perspektywy kogoś kto używa 4000W. Ja np. wyczuwam wyraźną różnicę między 250W a 350W.
tas napisał/a:

24 czy 36V - ma wpływ wyłącznie na prędkość maksymalną. Czyli mniej więcej 25 lub 35km/h (tak orientacyjnie)

Nie tylko, 36V to mniejsze prądy przy tej samej mocy, silniki 24V to już w zasadzie przeszłość, a 36V powoli, ale systematycznie traci na rzecz 48V.
tas napisał/a:

Najczęściej silniki 24V oraz 36V to są dokładnie identycznie te same silniki pracujące z różnymi sterownikami. Silniki rowerowe nie mają restrykcji co do przedziału napięć, jakimi chcesz je zasilać ale mają granicę mocy (prądu) którą mogą znieść nie przegrzewając się. Realnie w małe przekładniowe silniki można próbować "pchać" te 25A (24V lub 36V) lub 20A (48V) bez dużego ryzyka (max 1000W).

Duże silniki, szczególnie te bez czujników halla oraz bezprzekładniowe wytrzymują duże przeciażenia, zresztą te przeciążenia są krótkie, bo mamy naturalny bezpiecznik w postaci baterii, przy wielkich prądach bateria szybko siada. Natomiast małe silniczki z czujnikami i przekładnią można łatwo uszkodzić, sam spaliłem halla w silniczku 250W jadąc pół godziny pod górę, gdzie sterownik ograniczał moc do ok.500W.

tas - Pią 04 Kwi, 2014

Skoro autor podejmuje się jednak budowy własnoręcznie - przeniosłem temat z giełdy w bardziej pasujące miejsce (na giełdzie tematy znikają po 30 dniach)
mmoto - Pią 04 Kwi, 2014

Wynika z tego że do zestawu 250W 24V bestmotor mogę dać baterię 36V i będę jeździł szybciej?
Bateria chyba sama się wyłączy jak napięcie spadnie, tylko czy sterownik wyrobi 36V.

Anonymous - Pią 04 Kwi, 2014

Znikają po 30 dniach od ostatniego wpisu.
Musisz zmienić sterownik na 36 woltowy.

bartek - Pią 04 Kwi, 2014

mmoto napisał/a:
Wynika z tego że do zestawu 250W 24V bestmotor mogę dać baterię 36V i będę jeździł szybciej?
Bateria chyba sama się wyłączy jak napięcie spadnie, tylko czy sterownik wyrobi 36V.


Jak zwiększysz napięcie na kontrolerze i silniku 24V na 36V to silnik zwiększy obroty do ok. 350-370 rpm co będzie skutkowało większą prędkości -> większą mocą -> dłuższym rozpędzaniem i dłuższym poborem prądu max. Kontroler może i to wytrzyma ale bateria 36V8Ah na pewno nie. Testowane organoleptycznie i po przyjechaniu 2km w ten sposób bateria się wyłączyła. Musisz mieć baterie li-ion co najmniej 12Ah żeby wytrzymywała coś takiego.

Oczywiście zależy też wszystko od rozmiaru obręczy.
350 rpm na 26" to ok. 42 km/h (pod obciążeniem pewnie ok. 35k/h ), ale już 20" to ok. 32km/h (pod obciążeniem pewnie ok. 25-26km/h ) i taką konfigurację bateria 8Ah wytrzymuje.

mmoto - Pią 04 Kwi, 2014

Czyli najlepiej testować na żelkach, w sumie fajnie wytłumaczyłeś. Ja osobiście nie będę nic zmieniał.
mar56 - Nie 06 Kwi, 2014

Drogi kolego jak chcesz dojeżdzać do pracy 2 km,co prawda pod gókę ale ze wspomaganiem a nie masz wygórowanych potrzeb odnosnie prędkości to na początek z powodzeniem wystarczy Ci moc 250W przy napieciu 24V.Następnie w miarę apetytu i doświadczenia możesz to na tym samym silniku zwiększyć do powiedzmy 350-500W ale to do jazdy ze wspomaganiem uwazam za max.Sam jeżdzę 350W i naprawdę nie potrzeba mi wiecej(co prawda jezdze glownie na nizinach),jak przypedaluję i na max manetka to i 50km/h można pojechac,wiec poco wiecej?Zeby miec wyscigowca to juz inna połka i odpowiednio wieksze koszty,wiec trzeba przekalkulowac,Bateria wystarcza 24V10Ah na ok.20km zasięgu ,a wazy litowa ok 2kg,i silnik sam ok.1,6kg.
Anonymous - Nie 06 Kwi, 2014

Kontroler powinien być zmieniony, chyba, że rozładowanie będzie kontrolowane w inny sposób. Nacięcie odcięcia w kontrolerze 24V, to 21V, przy 3 akumulatorach wyjdzie to po 7V na akumulator, co je na pewno uszkodzi. Piszę tu o żelach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group