legalizacja roweru |
Autor |
Wiadomość |
Mobil
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 104 Dołączył: 21 Wrz 2015 Posty: 656
|
Wysłany: Pią 11 Sie, 2017
|
|
|
W sumie to można nawet bez tej hulajnogi, 6kW na pewno przeciągnie kilku chłopa |
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 11 Sie, 2017
|
|
|
a'la super man. Trzeba tylko dorobic zdalne sterowanie i stabilizacje do falcona |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11 Sie, 2017
|
|
|
W rzeczywistości która nas czeka, to zatrzymywanie rowerów 'za wygląd ' a dopiero później dywagacje techniczne lub spór czy się należy mandat i kto to rozstrzygnie. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
JerzyZ
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 794 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Pią 11 Sie, 2017
|
|
|
WojtekErnest napisał/a: | W rzeczywistości która nas czeka, to zatrzymywanie rowerów 'za wygląd ' a dopiero później dywagacje techniczne lub spór czy się należy mandat i kto to rozstrzygnie. | A przesłanką dla "władzy" będzie występowanie manetki - co prawda nic o niej nie ma w przepisach, ale łatwo ją wykryć. |
|
|
|
|
tomek701
prezes
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lip 2013 Posty: 545 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Sob 12 Sie, 2017
|
|
|
Dlugas napisał/a: | Jeśli chodzi o możliwość uzyskania pracy silnika pod wpływem pedałowania to metoda może być prostsza niz nam się wydaje. Wystarczy użyć tachoprądnicy napędzanej korbami gdzie na wyjsciu pod wpływem np. kadencji 120 - uzyskamy 5V. i tymi 5-cioma Voltami zasilimy sterownik(oczywiście przy kadencji 120 ) i po sprawie.
Za tachoprądnice może robić jakiś silniczek prądu stałego taki jaki był używany w Waszych zabawkach z dzieciństwa I może być fajnie pod warunkiem że zadziała
Oczywiście najlepiej gdyby to działało tylko na " małej mocy" - czyli tej ograniczonej. A w terenie już nie musi |
Działa sprawdzone i to lepiej niż PAS kółeczko przy korbie z tego kółeczka oring taka gumka na silniczek tylko trzeba dobrać rozmiary kółeczek ,silniczek miałem dc z drukarki czy czegoś takiego. przewody z silniczka podłączone pod gniazdo manetki. Jest to też rozwiązanie problemu jak ktoś chce mieć PAS rowerze z silnikiem DC |
_________________ https://photos.app.goo.gl/pK7oCAa4oXAxfxds8 |
|
|
|
|
furifurius
stażysta
Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 138 Skąd: Ustka/Leixlip(IRL)
|
Wysłany: Sob 12 Sie, 2017
|
|
|
tomek701 napisał/a: | Dlugas napisał/a: | Jeśli chodzi o możliwość uzyskania pracy silnika pod wpływem pedałowania to metoda może być prostsza niz nam się wydaje. Wystarczy użyć tachoprądnicy napędzanej korbami gdzie na wyjsciu pod wpływem np. kadencji 120 - uzyskamy 5V. i tymi 5-cioma Voltami zasilimy sterownik(oczywiście przy kadencji 120 ) i po sprawie.
Za tachoprądnice może robić jakiś silniczek prądu stałego taki jaki był używany w Waszych zabawkach z dzieciństwa I może być fajnie pod warunkiem że zadziała
Oczywiście najlepiej gdyby to działało tylko na " małej mocy" - czyli tej ograniczonej. A w terenie już nie musi |
Działa sprawdzone i to lepiej niż PAS kółeczko przy korbie z tego kółeczka oring taka gumka na silniczek tylko trzeba dobrać rozmiary kółeczek ,silniczek miałem dc z drukarki czy czegoś takiego. przewody z silniczka podłączone pod gniazdo manetki. Jest to też rozwiązanie problemu jak ktoś chce mieć PAS rowerze z silnikiem DC |
To brzmi jak sensowny plan. Jedyne co, to to ze przypadkowe zakrecenie pedalami do tylu moglo by sie nie spodobac sterownikowi (jakby -5 V dostal na wejsciu). To da sie rozwiazac wsawieniem w obwod diody. Silniczek to tez nie powinien byc duzy problem - jakis sklep z zabawkami i cos sie ogarnie. Problem bedzie z koleczkami, to bedzie ciezko znalesc, zwlaszcza ze beda musialy miec konkretne rozmiary.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
madejp
dyrektor
Pomógł: 21 razy Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 417 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13 Sie, 2017
|
|
|
Może prościej będzie jednak wrócić do elektroniki? Sam duży kondensator + opornik to słaby pomysł, ale jak do tego dołożyć opornik rozładowujący i małego mosfeta włączającego manetkę, to już powinno działać, a nie być skomplikowane. |
|
|
|
|
furifurius
stażysta
Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 138 Skąd: Ustka/Leixlip(IRL)
|
Wysłany: Pon 14 Sie, 2017
|
|
|
madejp napisał/a: | Może prościej będzie jednak wrócić do elektroniki? Sam duży kondensator + opornik to słaby pomysł, ale jak do tego dołożyć opornik rozładowujący i małego mosfeta włączającego manetkę, to już powinno działać, a nie być skomplikowane. |
Hejka
Masz racje, instalacja tego silniczka byla by dosyc skomplikowana operacja od strony mechanicznej.
Twoj pomysl wydaje sie prostszy do realizacji, tylko ze jesli chodzi o elektronike to nie jestem w tym specjalista.
Wiem co to kondensator, oporniki i tranzystor. Jak mialy by byc polaczone zeby zrobic elektroniczny wlacznik tez mniej wiecej ogarniam. Ale dobrac ich parametrow juz nie potrafie.
Bylbys w stanie mi z tym pomoc?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
madejp
dyrektor
Pomógł: 21 razy Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 417 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14 Sie, 2017
|
|
|
Mogę spróbować, ale miej na uwadzę, że nie mam dużego doświadczenia, tylko teoretycznie powinienem dać sobie radę z policzeniem. |
|
|
|
|
furifurius
stażysta
Pomógł: 1 raz Wiek: 42 Dołączył: 23 Sie 2016 Posty: 138 Skąd: Ustka/Leixlip(IRL)
|
Wysłany: Wto 15 Sie, 2017
|
|
|
madejp napisał/a: | Mogę spróbować, ale miej na uwadzę, że nie mam dużego doświadczenia, tylko teoretycznie powinienem dać sobie radę z policzeniem. |
OK, dzieki.
Odezwe sie jakby co ale najpierw zarejestruje sie na i pospamuje jakies forum elektronikow
pozdro |
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 15 Sie, 2017
|
|
|
najprosciej to napewno jest cos takiego kupic. Takie rzeczy sa tylko ze cholernie drogie. Wiem ze CA cos takiego obsluguje przy wejsciu na czujnik momentu, mozliwe ze nasz forumowy komputerek tez ale malo o nim info |
|
|
|
|
madejp
dyrektor
Pomógł: 21 razy Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 417 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16 Sie, 2017
|
|
|
Potestowałem dzisiaj chwilę PASa i niestety muszę stwierdzić, że rozwiązanie z prostym układem odpada. Przy zatrzymaniu korb PAS może pozostać zarówno w stanie niskim jak i wysokim, co powoduje, że szanse na odłączenie manetki byłyby 50/50. Krótko mówiąc trzeba zliczać zbocza, a to potrafię tylko procesorkiem... |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 16 Sie, 2017
|
|
|
Impulsy podajesz przez kondensator i wtedy nie ma znaczenia w jakiej pozycji jest korba. |
|
|
|
|
madejp
dyrektor
Pomógł: 21 razy Dołączył: 19 Paź 2015 Posty: 417 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 16 Sie, 2017
|
|
|
zeeltom, nie chodzi mi co robić, jak się jedzie, tylko jak wykryć zatrzymanie, żeby odciąć manetkę. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 16 Sie, 2017
|
|
|
Przestaniesz kręcić pedałami, impulsy ustaną i napięcie spadnie do zera, silnik przestanie pracować. Popatrz na układy różniczkujące. |
|
|
|
|
|