|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
zużycie energii dla motocykla |
Autor |
Wiadomość |
Vein [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 08 Lis, 2009 zużycie energii dla motocykla
|
|
|
Witam,
Czy liczył ktoś moze zużycie energii dla lekkiego motocykla z mało lekkim kierowcą?
dajmy na to że masa "wyjściowa" motocykla (bez silnika i osprzętu) to 80-100 kg, masa końcowa 220 kg ( do tego masa kierowcy 100kg), silnik 6-10kw, prędkość optymalna (max moment i moc silnika) 95km/h, skrzynia albo trzybiegowa, albo automat CVT.
Jaki pakiet byłby potrzebny by swobodnie przejechać tym 100-120 km z zadaną powyżej prędkością?
Przyjmijmy że droga jest pagórkowata |
|
|
|
|
smoczy [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 09 Lis, 2009
|
|
|
popatrz po konwersjach motocykli na zachodnich stronach, zasięgi na kwasiakach oscylują w granicach 50 km (oczywiście są z większym zasięgiem, ale to raczej lekkie maszyny z silnikiem bardziej rowerowym czy skuterowym)
przy takiej prędkości jaką podajesz i pagórkowatym terenie to wydaje mi się że zasięg 120 km to tylko na dużym pakiecie litowym, nie wyobrażam sobie tego przy takiej masie na kwasówkach |
|
|
|
|
Vein [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 09 Lis, 2009
|
|
|
właśnie sie tego spodziewałem, jak policzyłem to jak w mordę strzelił potrzebowałbym pakietu 100 ah/84 V na litowych, koszt tej przyjemności to jakieś 4000 ojro... |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 09 Lis, 2009
|
|
|
Przy tej prędkości 95 km/h, to ta ilość energii nie wystarczy do motocykla.
Do tego V max na szosie wynosi 90 km/h, a na autostradzie można też jechać wolniej.
A, coś podajesz dziwnie niską cenę za te aku. litowe. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Vein [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 11 Lis, 2009
|
|
|
zbyszku - predkosc maksymalna dopuszczalna a taka jaką się naprawde potrzebuje to dwie rózne sprawy.
Odnośnie akumulatorów to cena jest ze strony o tym trójkołowcu |
|
|
|
|
smoczy [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 11 Lis, 2009
|
|
|
za przekroczenie prędkości powinni zabierać pojazd, a nie punkty dawać... |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 11 Lis, 2009
|
|
|
Vein:
Chyba coś źle czytam, bo raz piszesz o zasięgu przy prędkości95 km/h, a potem piszesz, że to maksymalna. Precyzyjniej wyrażaj swoje pytania. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Vein [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
sobolu - śmieszny jesteś, może powiesz że w Białymstoku nigdy prędkości nie przekroczyłeś? Na Miłosza na przykład? Albo nie przekraczasz poza terenem zabudowanym? (trasa na bobrowniki) Tam jadąc 90 km/h jesteś zawalidroga bo tiry wyprzedają mając prędkość maksymalną 92 będą ci najeżdżały na zderzak cobyś szybciej jechał.
Powiem tak, prędkość przelotowa (najbardziej odpowiednie przełożenie, optymalne obroty silnika) to 95km/h, co w sumie było by prędkością maksymalną. W mieście potrzebuje 50-70 km/h. ale szczerze mówiąc aktualnie i tak na zamiarach się skończy bo koszt akumulatorów jest chory |
|
|
|
|
sobolu [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
Vein napisał/a: | sobolu - śmieszny jesteś, |
super, a gdzie ja zabrałem głos w tym temacie? |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
Pomylił "S...." z "S..".
Ale faktem jest, że przepisów trzeba przestrzegać.
Zawalidrogami są szczególnie ci (często tiry), którzy z winy nadmiernej prędkści uszkadzją innych lub uda im się uciec, a inni zostają w kolizji i do tego droga jest zamknięta na kilka godzin, zanim uprzątną wpadek. Do tego potem ciężko im z tym żyć, bo jakby jechał przepisowo, to ...... |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
smoczy [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
To chyba do mnie bylo..
Vein, moze jestem smieszny, ale przynajmniej nie jestem przestepca.
Co to za chory uklad swoja droga, kiedy przestrzeganie prawa jest be, a jego lamanie na porzadku dziennym.. |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
Oj !
Przemyśl ten ostatni głośny przykład, co się powiesił w celi (prędkość i C2H5(OH)2).
Takich przykładów jest wiele.
Każde przekroczenie prędkości, to przestęptwo , to grzech i potem wstyd (wiem, bo mi się latem zdarzyło o 21 km/h i jeszcze mnie sumienie gryzie; do tego na EV, a topierwszy mandat na EV w Polsce, więc jeszcze większy wstyd). |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
sobolu [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
Już przestańcie mijać się z prawdą, to nie przestępstwo, a wykroczenie!!! Co absolutnie nie oznacza, że możne je popełniać.
C2H5(OH)2 tego jeszcze nie piłem... |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2009
|
|
|
Jestem praktycznie abstynentem, to dokładnie nie pamiętam; może ta dwójka na końcu powinna zniknąć. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 13 Lis, 2009
|
|
|
Co do alkoholu racja, ale za kierownicą trzeba przede wszystkim myśleć, ograniczenia prędkości to rzecz drugorzędna. Jadąc przez miejscowość zwalniam nie dlatego, że jest ograniczenie, tylko dlatego, że chcę dać sobie czas na reakcję i nie chcę zrobić nikomu krzywdy. Mam więc gdzieś oznakowanie i jeśli mimo tablicy o zabudowanym droga przez kilometr wiedzie między polami nie umartwiam się jadąc 50, ale w miejscach o dużym ruchu pieszym zwalniam grubo poniżej dozwolonej prędkości, bo to ma sens i czemuś służy.
Takie praworządne podejście być może jest słuszne np. w Szwajcarii (bardzo rozsądne oznakowanie), a nie u nas, gdzie znaki ustawiają zazwyczaj jakieś bezmózgi. Np. po drodze do pracy mijam miejsce, gdzie miesiąc temu na jezdni pojawiła się niewielka plama oleju. Zaraz pojawili się strażacy, olej zneutralizowali, następnego dnia nie było śladu po czymkolwiek. Ograniczenie do 40 stoi do dziś. Gdzie indziej poza terenem zabudowanym robiono drogę na odcinku kilku kilometrów. Drogowcy poszerzyli pobocza, wylali elegancki nowy dywanik, po czym przez rok wisiała tam 50 z powodu braku oznakowania poziomego, którego nota bene i tak nie ma programowo na 3/4 polskich dróg. Dosłownie żal.pl.
Przepraszam autora wątku za OT |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|