|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
EV by Alan |
Autor |
Wiadomość |
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 31 Mar, 2012
|
|
|
BMS ma kontrolować napięcie max i min. Nie jest tam liczona pojemność. |
|
|
|
|
mar56
dyrektor
Pomógł: 4 razy Wiek: 68 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 443 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 31 Mar, 2012
|
|
|
alanbor napisał/a: | Pytanie czy można zrobić coś takiego że BMS będzie brał w jeden worek 3 ogniwa połączone równolegle? |
Tak |
_________________ zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany... |
|
|
|
|
www_3xE_pl
młodzik 3xE - electric cars
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 73 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
JerzyZ
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 794 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Sob 31 Mar, 2012
|
|
|
Takie połączenie oznacza się symbolem 11s3p (11 serial 3 paralell).
Natomiast inna sprawa, co do której nie mam pewności, to dobór konkretnych egzemplarzy ogniw gdy nie wszystkie są tej samej jakości (a nigdy nie są ).
Dla przykładu:
Gdybyś miał 4 ogniwa: 2 lepsze i 2 gorsze, i chciałbyś uzyskać układ 2s2p, to czy lepiej połączyć:
a) równolegle lepsze i równolegle gorsze,
b) równolegle lepsze ogniwo z gorszym (i druga para oczywiście tak samo)
i potem te pary szeregowo.
Który sposób lepszy? Kto wie? |
|
|
|
|
mar56
dyrektor
Pomógł: 4 razy Wiek: 68 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 443 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 31 Mar, 2012
|
|
|
odp. a.
połączenie gorsze i lepsze zawsze jest traktowane jak gorsze.
Ale w szeregu powinny być o tej samej pojemnosci,wiec jest trochę dylemat.
Druga sprawa to o ile gorsze, jeśli 10% to można przeboleć i połączyć ogniwa dobre i gorsze,ale jeśli dużo więcej to nie bardzo,lepiej wtedy zrobić dwie baterie lepszą i gorszą . |
_________________ zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany... |
|
|
|
|
alanbor [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 31 Mar, 2012
|
|
|
W moim przypadku wszystkie ogniwa będą zamawiane z jednego źródła, także mam nadzieję że będą charakteryzować się zbliżonymi parametrami.
Jak najprościej, najlepiej przy użyciu zwykłego multimetru sprawdzić po zakupie które ogniwa są gorsze a które lepsze? Trzeba po prostu naładować je na full i sprawdzić ile oddadzą energii do momentu pełnego rozładowania (w sensie do napięcia bezpiecznego dla ogniwa), czy może jest jakiś lepszy sposób? |
|
|
|
|
mar56
dyrektor
Pomógł: 4 razy Wiek: 68 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 443 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 31 Mar, 2012
|
|
|
Najlepiej jak mają podobne charakterystki rozładowania i ładowania,podobną pojemność,prądy zwarciowe(zwieramy amperomierzem przez mały opór). |
_________________ zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany... |
|
|
|
|
www_3xE_pl
młodzik 3xE - electric cars
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 73 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
alanbor [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2012
|
|
|
Panowie, może mi ktoś pomóc z uruchomieniem mojego silniczka? Kupiłem silnik bldc 350W 36V montowany w piaście przedniego koła. Nie mam jeszcze baterii, ale dzisiaj miałem przez pół godziny dostęp do zasilacza i niestety nie udało mi się zakręcić silnikiem. Podejrzewam że problem leży w manetce lub też któreś z niepodłączonych styków powinny być zwarte.
Poniżej link do zdjęcia wtyczek wychodzących ze sterownika:
>>link<<
Nie mam podłaczonych styków oznaczonych na zdjęciu jako:
-brake
-low/high power
-pedelec
Zdążyłem pomierzyć napięcia na przewodach od manetki i nie zmieniają się one gdy nią kręcę - czy to normalne przy hallotronach? W czym może być przyczyna? Problem na pewno nie leży w silniku, gdyż nie pojawia się żadne napiecie na przewodach go zasilających, więc za wszystko obwiniam sterownik. Wyświetlacz podłaczony do sterownika działa (pokazuje stan naładowania akumulatorów - przy 36V full, oraz prędkość jako 0km/h nawet jak zakręciłem ręcznie kołem). |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012
|
|
|
Zacznij impulsować przewodami pedelca. Może masz uruchamianie silnika samym pedałowaniem.
Na manetce powinieneś mieć na dwóch przewodach 5V i od 0-5 na trzecim kręcąc manetką. Być może napięcie na manetce pojawia się po zaimpulsowaniu pedelcem. Sprawdź to. Ewentualnie podaj 5V na przewód od manetki (niebieski, bądź zielony, u ciebie chyba biały) i sprawdź czy silnik ruszy. |
|
|
|
|
alanbor [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 25 Kwi, 2012
|
|
|
Właśnie coś jest mi podejrzana ta manetka, bo sprawdzałem napiecia na każdym przewodzie i nic się nie dzieje jak nią ruszam. Dopiero w czwartek lub piątek będę mógł to sprawdzić, mam nadzieję że to tylko o to chodzi. |
|
|
|
|
alanbor [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 26 Kwi, 2012
|
|
|
Udało się uruchomić wszystko! Tak jak myślałem, chodziło o drobnostkę - wystarczyło pozamieniać przewody w kostce od manetki, bo były w innej kolejności niż te od sterownika. Kolorki też były zupełnie inne, ale na szczęście metodą prób i błedów udało się połączyć wszystko tak jak trzeba. Wcześniej też wypróbowałem metodę z łączeniem impulsowo przewodów od pedelca i wszystko działało tak jak trzeba, ale w moim przypadku wykorzystam sterowanie tylko i wyłącznie manetką.
W tej chwili zostało mi zakupić ogniwa, sprawę BMSa już udało mi się rozkminić (polutowałem układzik na jedno ogniwo i działa, także teraz wystarczy jeszcze zrobić to samo x10). Myślę że w ciągu miesiąca pochwalę się już tutaj jeżdżącym bolidem:) |
|
|
|
|
alanbor [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 02 Maj, 2012
|
|
|
Może ktoś doradzić mi gdzie kupię przekaźnik do załączania całego układu? Szukam po wszystkich sklepach elektronicznych i nie mogę znaleźć małego przekaźnika na takie moce (do 10A nie ma problemu, gorzej z większymi prądami). To do potrzebuje to:
Napięcie cewki: min 32, max 42V
Prąd maksymalny przełączany: 16A (układ ma być debiloodporny, czyli nawet przy pełnym obciążeniu ma bez problemu rozłączyć styki, gdyby komuś tak się zachciało)
Napięcie przełączane: max 42V
No i oczywiście najlepiej żeby był jak najmniejszy.
Przekaźnik będzie załączany poprzez stacyjkę na kluczyk, ale to nie ma znaczenia w tym momencie. Stosował ktoś taki przekaźnik u siebie? |
|
|
|
|
kojack
początkujący kojack
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 42 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 02 Maj, 2012
|
|
|
Kupiłem ostatnio na All... RTE2-160T 25A, sterowanie na 12V. Wymiary 14x12x14mm. Cewka bierze tak minimalny prąd, że dobrałbym odpowiedni rezystor do wymaganego napięcia i problem z głowy.
Linek : http://allegro.pl/podwojn...2302764855.html |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 02 Maj, 2012
|
|
|
Przekaźnik od załączania świec żarowych. Z reguły jest na 24V, ale powinien wytrzymać. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|