ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[kojack]

http://motoryzacja.interi...erstone,1793529

No jest powód do dumy

Storna oficjalna ekipy:
http://www.sg.polsl.pl/

[toft]

Ciekawe jakie zmiany zostały wprowadzone w samym bolidzie (bolidach bo były dwa tak?). Zeszłoroczny miał napęd na jedno koło:). W tych zawodach dużo zależy od zarządzania cała ekipą i strategii zjazdu na pitstopa celem wymiany aku....
Swoją drogą w tamtym roku były trzy komplety bodajże żeli do wykorzystania... ktoś się orientuje czy nie zmienili chemii baterii w tym roku?
W zeszłym jak byłem na konferencji to zmieniali menagera całej ekipy na innego (naturalna kolej rzeczy ktoś zrobił doktorat ktos robi itd). Aha no i proszę podać linka do oficjalnej strony pojektu... W zeszlym roku kierowcy a zwłaszcza kierowczynie robiły ogromne wrażenie:)
Pozdrawiam:)

[szampion]

O ile wiem w zeszłorocznym dołożono tylko dodatkowe hamulce bo tego wymagały nowe przepisy poza tym pojechał jak stał.

Przewaga naszych Teamów jest taka że podczas wyścigu mają pełną telemetrie i potrafią na bieżąco kontrolować w jaki sposób pracuje urządzenie. W innych ekipach jadą tak długo aż im się wyładuje i klapa.

Ps. Wg nieoficjalnych źródeł tegoroczny model to ok 100 tys zł nie licząc pracy 50 inżynierów których każdy ma osobne zadnie.

O ile wiem w zeszłorocznym dołożono tylko dodatkowe hamulce bo tego wymagały nowe przepisy poza tym pojechał jak stał.

Przewaga naszych Teamów jest taka że podczas wyścigu mają pełną telemetrie i potrafią na bieżąco kontrolować w jaki sposób pracuje urządzenie. W innych ekipach jadą tak długo aż im się wyładuje i klapa.

Ps. Wg nieoficjalnych źródeł tegoroczny model to ok 100 tys zł nie licząc pracy 50 inżynierów których każdy ma osobne zadnie.

[rs232]

[Zbyszek Kopeć]

Dolicz jeszcze swoją robociznę i podatki od niej - podobnie jak nibydarmowe porady prawnicze.

[bartek]

Są i fotki Kierowniczek
http://www.sg.polsl.pl/in...emid=18&lang=pl

[Zbyszek Kopeć]

Jednak elektrycznymi pojazdami zajmują sie tylko te ładne dziewczyny, widać to też na fotkach.

[eneuro]

Witam,
Trochu małe to to...na zawody pewnie optymalne....
Dobrze że zgrabne Dziewczynhy w zespole to się zmieszczą

Tutaj chyba są zasady tego wyścigu o ile odbrze znalazłem:
Zasady wyścigu
To ile pit stopów było rozumiem 3y i ile Ah do wykorzystania?
Pod tym linkiem piszą
" W zawodach GCC 2011 źródłem zasilania są trzy zestawy baterii, składające się z dwóch akumulatorów 12 V każdy o pojemności 35 Ah."
Tutaj z kolei chyba są
wyniki tegorocznego challenge.

Ktoś mógłby wyjasnić czy w tym zestawieniu:
Dist - jest w KM? Całkowiyty dystans ?
Speed - to średnia prędkość, czy najlepszego okrążenia?

"Best Lap(23) 2'55.901 by Silesian 2 (33.6MPH)"
Ile KM przejechali na tym zestawie 3x2 acu 35Ah?

Wychodzi na to że 45 okrążeń, ale ile km ma jedno okrązenie?
"45L 2:41'31c "

Interesuje mnie zrobienie czegoś trochu większego o wiekszej ilości kół...na 2ie osoby max...
Fajnie że fotki są - można podglądnać zastosowane rozwiązania
Mam zamiar tzw. "wózek rowerowy" zbudować (wielokołowy), ale póki co jestem na etapie rozpoznawania aspektów prawnych, coby można było drogą publiczną tym jechać.
W wydziale komunikacji poradzili coby z... dyrekcją pogadać, ale może zaprzyjaźnieni diagności coś będą wiedzieć bo kodeks drogowy jak dla mnie mało precyzyjnie w definicji "wózka rowerowego" to precyzuje, a wygląda na to że to najblizsze temu co chciałbym aby jeździło napędzane zarówno pedałami awaryjnie, a głownie max 2x 100-150Ah acu z kołem zamachowym typu FES do gromadzenia i odzysku energii -odzysk energii w dalszych planach.
Póki co jak ubezpieczyć się od OC jadaąc czyms takim mnie interesuje, bo rejestrować "wózka rowerowego" (definicja dział I art 2 punkt 47a w kodeksie dorgowym) nie ma potrzeby chyba....
Zapomniałem zapytać mojej "ubezpieczalni" samochodu jak to wygląda... ale nei chcę by "wpędzono mnie w maliny" więc sprawdzam w necie póki co...w wydziale komunikacji myślei na poczatku, że chodzi mi o wózek podczepiany z tyłu do roweru Chyba art 2 w 47a nie dotyczy tego przypadku?

PS: Jak coś to nowy temat z tym założę, tyle że może przy okazji tego projektu GreenPower ktoś obeznany w przepisach aktualnych coś by wiedział na ten temat, stąd ten post.

Pozdr.

Witam,
Trochu małe to to...na zawody pewnie optymalne....
Dobrze że zgrabne Dziewczynhy w zespole to się zmieszczą

Tutaj chyba są zasady tego wyścigu o ile odbrze znalazłem:
Zasady wyścigu
To ile pit stopów było rozumiem 3y i ile Ah do wykorzystania?
Pod tym linkiem piszą
" W zawodach GCC 2011 źródłem zasilania są trzy zestawy baterii, składające się z dwóch akumulatorów 12 V każdy o pojemności 35 Ah."
Tutaj z kolei chyba są
wyniki tegorocznego challenge.

Ktoś mógłby wyjasnić czy w tym zestawieniu:
Dist - jest w KM? Całkowiyty dystans ?
Speed - to średnia prędkość, czy najlepszego okrążenia?

"Best Lap(23) 2'55.901 by Silesian 2 (33.6MPH)"
Ile KM przejechali na tym zestawie 3x2 acu 35Ah?

Wychodzi na to że 45 okrążeń, ale ile km ma jedno okrązenie?
"45L 2:41'31c "

Interesuje mnie zrobienie czegoś trochu większego o wiekszej ilości kół...na 2ie osoby max...
Fajnie że fotki są - można podglądnać zastosowane rozwiązania
Mam zamiar tzw. "wózek rowerowy" zbudować (wielokołowy), ale póki co jestem na etapie rozpoznawania aspektów prawnych, coby można było drogą publiczną tym jechać.
W wydziale komunikacji poradzili coby z... dyrekcją pogadać, ale może zaprzyjaźnieni diagności coś będą wiedzieć bo kodeks drogowy jak dla mnie mało precyzyjnie w definicji "wózka rowerowego" to precyzuje, a wygląda na to że to najblizsze temu co chciałbym aby jeździło napędzane zarówno pedałami awaryjnie, a głownie max 2x 100-150Ah acu z kołem zamachowym typu FES do gromadzenia i odzysku energii -odzysk energii w dalszych planach.
Póki co jak ubezpieczyć się od OC jadaąc czyms takim mnie interesuje, bo rejestrować "wózka rowerowego" (definicja dział I art 2 punkt 47a w kodeksie dorgowym) nie ma potrzeby chyba....
Zapomniałem zapytać mojej "ubezpieczalni" samochodu jak to wygląda... ale nei chcę by "wpędzono mnie w maliny" więc sprawdzam w necie póki co...w wydziale komunikacji myślei na poczatku, że chodzi mi o wózek podczepiany z tyłu do roweru Chyba art 2 w 47a nie dotyczy tego przypadku?

PS: Jak coś to nowy temat z tym założę, tyle że może przy okazji tego projektu GreenPower ktoś obeznany w przepisach aktualnych coś by wiedział na ten temat, stąd ten post.

Pozdr.

[bartek]

Hee Hee Polacy jak zwykle wykazali się sprytem
Wystawili dwie zgrabniutkie, pewnie leciutkie Dziewuszki z prawem jazdy i wygrali. Amerykanie pewnie na starcie już byli na przegranej pozycji. U nich tam teraz same gru.... Przepraszam... Puszyści.

[eneuro]

A to musiały Dziewczyny mieć prawo jazdy aby jechać 33.6 km/h ?

Z górki na rowerze wdrapując się z mocą do 250W, podczas zjazdu z wciśniętymi hamulcami na aluminiowym rowerze z Praktikera i nowymki oponami Taiwańskimi za 20 PLN jedna mam maksymalną prędkość ponad 40km/h i w górkowatym terenie ok. 20km/h średnią bez zadyszki na dystansie 50km w obie strony
Brakuje tylko dachu nad głową, ale producent plexi PCV jest blisko i nitownice topex za 30 PLN już zainwestowałem dawno podczas budowy hangaru na "bolida" EV... zbudowałem też maszynę do gięcia rur o zadanym promieniu (klasyczna 3 rolkowa podglądnięta na Discovery) więc nic tylko projektować i spawać EV bolida
Ale kusi coby tak kilka zwykłych kółek rowerowych z silnikiem BLDC 250W sensownymi acu Haze popędzić pod górkę... sterowanie takiego pojedyńczego BLDC 250W to powinna być łatwizna (niecałe 20A prądu na koło i to przy mocy nie ciągłej przy 12V acu) i... jak padnie jeden ze sterowników to pozostaje jeszcze kilka innych na dojazd do celu + pedała oczywiście
Wystarczy na początek wstawić w 2 kołach BLDC a reszta normalne i tak sobie to zaprojektować że w miarę jak zarobi się na darmowej jeździe zamieniać kolejne koła na z silnikami BLDC.... nawet od jednego kola można zacząć... Biznes plan jest... spawacz zaprzyjaźniony też jest... wytrawiacz do płytek też jest... trzeba działać

A to musiały Dziewczyny mieć prawo jazdy aby jechać 33.6 km/h ?

Z górki na rowerze wdrapując się z mocą do 250W, podczas zjazdu z wciśniętymi hamulcami na aluminiowym rowerze z Praktikera i nowymki oponami Taiwańskimi za 20 PLN jedna mam maksymalną prędkość ponad 40km/h i w górkowatym terenie ok. 20km/h średnią bez zadyszki na dystansie 50km w obie strony
Brakuje tylko dachu nad głową, ale producent plexi PCV jest blisko i nitownice topex za 30 PLN już zainwestowałem dawno podczas budowy hangaru na "bolida" EV... zbudowałem też maszynę do gięcia rur o zadanym promieniu (klasyczna 3 rolkowa podglądnięta na Discovery) więc nic tylko projektować i spawać EV bolida
Ale kusi coby tak kilka zwykłych kółek rowerowych z silnikiem BLDC 250W sensownymi acu Haze popędzić pod górkę... sterowanie takiego pojedyńczego BLDC 250W to powinna być łatwizna (niecałe 20A prądu na koło i to przy mocy nie ciągłej przy 12V acu) i... jak padnie jeden ze sterowników to pozostaje jeszcze kilka innych na dojazd do celu + pedała oczywiście
Wystarczy na początek wstawić w 2 kołach BLDC a reszta normalne i tak sobie to zaprojektować że w miarę jak zarobi się na darmowej jeździe zamieniać kolejne koła na z silnikami BLDC.... nawet od jednego kola można zacząć... Biznes plan jest... spawacz zaprzyjaźniony też jest... wytrawiacz do płytek też jest... trzeba działać

[toft]

SIlnik w tych zawodach jest szczotkowy

[eneuro]

Być może do tych zawodów taki silnik był optymalny.

Tak czy inaczej nie widziałem jakiś niedrogich silników DC wprzednie koło rowerowe montowanych bez przekładni, a nie chcę żadnych przekładni i niczego co by na wolnobiegu spowalniało toczenie koła, a tylko mieć spory chwilowy nadmiar mocy 3x250W dawałoby 750W, a przy 6ciu już 1.5kW + moje 250W to aż nadto i testy pokażą czy skutecznie spowolnić na zjeździe z górki się da "hamując silnikiem BLDC" jednocześnie ładując acu PWMem coby nie zapodawać zbyt dużych prądów...
Za to zwykłe BLDC w okolicach 400 PLN są do dostania chyba, tylko przy niektórych piszą że niby nie mozna energii odzyskiwać z nich-co to oznacza? NIe mają magnetów neodymów czy co? Przecież chyba nie reluktancyjne są?

Nic póki co dzisiaj trasa 100km na mecz- bez wspomagania EV póki co, ale prognozy na meteo.pl są dobre i wiatr w plecy będzie a w drodze powrotnej boczny więc darmowa jazda bo teren płaski
Póki co energię wiatru wykorzystamy...

Być może do tych zawodów taki silnik był optymalny.

Tak czy inaczej nie widziałem jakiś niedrogich silników DC wprzednie koło rowerowe montowanych bez przekładni, a nie chcę żadnych przekładni i niczego co by na wolnobiegu spowalniało toczenie koła, a tylko mieć spory chwilowy nadmiar mocy 3x250W dawałoby 750W, a przy 6ciu już 1.5kW + moje 250W to aż nadto i testy pokażą czy skutecznie spowolnić na zjeździe z górki się da "hamując silnikiem BLDC" jednocześnie ładując acu PWMem coby nie zapodawać zbyt dużych prądów...
Za to zwykłe BLDC w okolicach 400 PLN są do dostania chyba, tylko przy niektórych piszą że niby nie mozna energii odzyskiwać z nich-co to oznacza? NIe mają magnetów neodymów czy co? Przecież chyba nie reluktancyjne są?

Nic póki co dzisiaj trasa 100km na mecz- bez wspomagania EV póki co, ale prognozy na meteo.pl są dobre i wiatr w plecy będzie a w drodze powrotnej boczny więc darmowa jazda bo teren płaski
Póki co energię wiatru wykorzystamy...