|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
Odzysk energii w silnikach BLDC pracujących jako generator |
Autor |
Wiadomość |
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 11 Cze, 2012 Odzysk energii w silnikach BLDC pracujących jako generator
|
|
|
Witam ponownie.
Może ktoś wie w jaki sposób konkretnie (jakiś schemat) jest przełączane sterowanie takim silnikiem BLDC w tryb generatora prądu?
Takie sterowniki mają układ prostownika wbudowany w siebie?
W instrukcji użytkowej np. sterownika BAC dedykowanego do Golden Motor HBS 500W nie znalazłem opisu jakimi prądami "traktuje" on acu podczas odzysku przy hamowaniu i czy jakoś "wykrywa" pojemność acu aby dobrać właściwy prąd ładowania? Ba ,nawet nie wiadomo czy go w jakiś sposób ogranicza, np. regulując napięcie tak by nie przekraczać zalecanego w pracy buforowej?
Na pierwszy rzut oka wygląda na to że taki odzysk można zrealizować stosując zwykły 3 fazowy mostek prostowniczy (np. SKBPC3510 35A 1000V za ok. 15PLN ale trudniej dostępne), bądź 3y zwykłe (np ten 35A 1000V KBPC3510 za ok. 3-4PLN/sztuka) połączone tak do 3ech kabli zasilających silnik BLDC:
Wygląda na to że taki pojedyńczy mostek ze zwartymi biegunami AC wykorzystany w 3 fazowym prostowniku w sposób pokazany wyżej, powinien ok. 2x większy prąd wytrzymać czyli spokojnie z 50A pomiędzy 2ma fazami?
Cenowo sporo lepiej to wygląda, niż mostki 3 fazowe na prądy > 50A i chłodzenie lepsze można zapewnić.
Ktoś z Was zamieniał silnik BLDC na generator, bo z tego filmiku by wychodziło że po prostu kable zasilające silnik BLDC 3 fazowy do prostownika 3 fazowego podpięte i to wszystko co trzeba aby jako generator pracował?
CDROM BLDC jako generator
Co ciekawe konkretnie rozkręcając to "maleństwo" gość osiąga pod obciążeniem napięcie 5V i prąd ponad 0.5A-wystarczający do ładowania komórki chyba
Akurat testowałem podobny silnik od DVDROM i wygląda na to że mają podobną budowę jak te rowerowe BLDC i też 3 fazowe..
Oczywiście rola układu sterującego aby nie przeładowywać baterii i nie traktować jej zbyt dużym napięciem podczas ładowania z odzysku, ale idea chyba ok? |
|
|
|
|
tomeczekokok
prezes
Pomógł: 8 razy Wiek: 30 Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 794 Skąd: Rybnik (śląsk)
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
Żeby utrzymać napięcie są proste układy na TDA, że nie przepuszczą wiecej niż 5V więc do telefonu idealnie:). Pomysł świetny. Nigdy nie myślałem o silniku BLDC ale teraz mam coraz większą ochotę się nimi zainteresować. Ciekawe jak jest z obrotami. Czy proporcjonalność obrotów do wytwarzanego napięcia jest jak w alternatorze, że dopiero od określonych obrotów daje napięcie czy wytwarza je od początku.
Pozdrawiam |
_________________ "Modliszka"- StreetFighter E-bike |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
W BLDC masz magnesy stałe (na stojanie), a w altku nie ma magnesów a regulator (jak ma wbudowany) steruje prądem wzbudzenia ale wirnika. Dzieki temu taki wirnik bez magnesów może się kręcić w typowym altku nawet ponad 10000 RPM No ibardzo odporne są na przegrzania, co jest wadą silników z magnesami ze względu na temperatury, przy których magnesy mogą tracić właściwości magnetyczne
Min. obroty altka to ok. 1000-zależy od parametru "cut in" altka, no i oczywiście regulatorów. Gdybyś
W cenie 100 PLN kupiłem altek i testuję właśnie. Póki co nie chcę zmieniać regulatora, a co najwyżej wpiąć się w okolicy szczotek i zrobić jakiś "bypass" gdyby zbyt dużu opór stawiał przy zalączonym obwodzie i ładowaniu acu
Jeśłi chodzi o prędkości przy których jeszcze można ładować acu z silnika BLDC, to jak zasilasz go napięciem 48V, to tylko do pewnych prędkości możesz odzyskiwać z nich energię i hamować tym silnikiem, bo zwyczajnie jak maksymalne napięcie z BLDC spadnie poniżej tego jakie jest na acu to... przy spietej szweregowo baterii 48V nia ma szans.
W którymś z postów wkleiłem linka do testów silnika BLDC na hamowni w jednej z uczelni technicznych-wtedy dopiero zrozumiałem dlaczego tak bardzo niefektywne może być ten odzysk w standardowych sterownikach BLDC do silników 36-48V i dlaczego nie można bardziej hamować tymi silnikami BLDC na klasycznych sterownikach
Ale gdyby na jakiś mosfetach załączać "grzałki" to pewnie spokojnie nawet do zera by się wyhamowało
Ja zamiast ładować acu, albo podłączać grzałki, mam zamiar prądem z BLDC nie ładować acu bezpośrednio, ale właśnie napięcie impulsowo zapodawać do jakiegoś silnika krokowego (na niskie napięcie) i rozpędzać nim sporej wielkości koło zamachowe (ale takie o mniejszych oporach i tarciu niz klasyczne, czyli FES), dzięĸi czemu będę mógł praktycznie całą energię z ruchu kinetycznego pojazdu zamieniać na energię kinetryczną koła zamachowego, a to poprzez altek (podłaczony do FES), którego regulator nie ma problemu z utrzymaniem w miarę stałego napięcia 14.4V-15V(powyżej tej prędkości min. ok. 1000 RPM= 17Hz).
Mało tego, to koło zamachowe też bedzie można rozpędzać... pedałami zamiast wolnobiegu z łańcuchem.
Mam zamiar po prostu-bez względu na sprawność-pozbyć się tej paskudnej spowalniającej "grzechotki" w wolnobiegu w tylnym kole
A ten "patent" za zastosowaniem" 3ech zwykłych popularnych mostków prostowniczych KBPC 2 fazowych zapodałem dlatego, że chyba wychodzi taniej złożyć z 3ech takich 2fazowych mostków 1en 3fazowy (potrzebny np do silników BLDC-typowo 3fazowe), aby prostować prąd i np. zamiast trafo do prostownika impulsowego sobie takim BLDC ładować acu. Oczywiście mowa o mostkach na większe prądy, bo na mniejsze 3fazowe gotowe są niedrogo do dostania, tyle że czasami mniej chodliwe i trudniejsze do dostania, więc takim sposobme można sobie zrobić 3 fazowy
Nie jestem pewien jak taki odzysk w dostepnych sterownikach BLDC jest robiony, ale nie wnikam, bo skoro i tak jest kiepski to niema co powielać tego i lepiej spróbować czegoś innego.
Pomysł z FES mi się podoba bo taki mechaniczny acumulator można szybko rozkręcić (np. podczas zjazdu wyprostowanym prądem z BLDC zasilającym niskonapięciowy ale o dużym amperażu silnik w FES) a później na spokojnie wyciagać energię z rego FES i ładować acu prądami powoli, czy wręcz nadwyżką tylko, a zwyczajnie bezposrednio z FES zasilać ponownie silniki BLDC na kolejnym podjeździe czy płaskim odcinku...
Nic, właśnie programator AVRów z optoizolacją LPT dopieszczam i z końcem tygodnia super inteligentny prostownik i kontroler/limiter mocy przepływającego prądu na czujniki Halla do pomiaru prądu sobie zrobię według koncepcji już dawno opracowanej.
BTW: Piękną trasę w okolicy Dębicy GPSem zarejestrowałem dzisiaj 2x25km (tam i z powrotem) do analiz teoretycznego zużycia energii-zobaczymy później, czy rzeczywiste dane zmierzone watomierzem w pojeździe EV będą podobnego rzędu wielkości, bo wzory na szacowanie tej energii mam-znalazłem całkiem dobrą analizę "spalinowców" i przy okazji jako porównanie rower tam był i zapodane wszystki epotrzebne współczynniki (min. oporu powietrza i tarcia tocznego).
Jest tam taka jaedna fajna górka obok przyszłej autostrady-Motyczna-ciekawe ile mi wyjdzie teoretycznie moment i moc potrzebna do "wdrapania" się na nią, ale "pedałowcem" trzeba mocno zredukować i najlepiej na stojąco, żeby ją pokonać (od strony Dębicy), a z kolei podczas zjazdów, trzeba uważać, aby rowerem nie... wyprzedzić tam policji
Pozdro |
|
|
|
|
mar56
dyrektor
Pomógł: 4 razy Wiek: 68 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 443 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
Małe ostrzeżenie dla osób kombinujących odzysk energii z silników BLDC typu DD umieszczonymi w przednim kole , realny jest lot nad kierownicą w przypadku awarii układu. |
_________________ zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany... |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
Na tej górce to nawet bałbym się wciskać przedni hamulec, bo jakby puscił tylny to też zamiast zjazdu, przelot gwarantowany
Dwa silniki do roweru wkładałbym raczej do poziomowca, bo trochu niżej środek ciężkości, no i "bolid" ma bardziej przypominać sylwetką F1, a nie przestraszonego jelenia
BTW: Gdyby mieć tak ze 4y koła z silnikami 1000W i dobre źródło prądowe w postaci rozkręconego powoli FES z wydajnym altkiem (albo dwoma nawet), to gdyby tak oddać w krótkim czasie tą energię, to niejeden "spalinowiec" by się zdziwił, przy starcie na światłach, zakładając oczywiście, że koła nie wyprzedziłyby naszego "bolidu" |
Ostatnio zmieniony przez eneuro Pon 27 Sie, 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
To już przesąd. Silnik w przednim kole jest raczej korzystniejszy niż w tylnym, ja tak wolę. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
Jeszcze bardziej korzystnie jest mieć 4y koła co najmniej i napęd na wszystkie |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
W moim przypadku odzysk to tylko nic nie dający bajer.
Aby działał muszę jechać szybciej, niż maksymalna prędkość z silnikiem, aby ten generował większe napięcie od napięcia baterii umożliwiając ładowanie. Wychodzi na to, że muszę jechać 70km/h, co jest oczywistą bzdurą.
Odzysk fajnie działa w hamowni w laboratorium i na papierze.
W praktyce - nic nie dająca zabawka. |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 679 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012
|
|
|
eneuro napisał/a: | Jeszcze bardziej korzystnie jest mieć 4y koła co najmniej i napęd na wszystkie | Tja jasne, tylko że wtedy pojawiają sie problemy z trakcją - pewnie dotychczas jeszcze się z nimi nie spotkałeś (ale wszystko przed Tobą) układów do jej kontroli (ESP, ASR, ABS) nie instaluje się w pojazdach bez powodu. Są dodatkiem do AWD, który umożliwia jego ogarnięcie
Pozdro. |
_________________ I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło... |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2012
|
|
|
Chociaż tylko jeden koń (żywy - niemechaniczny) napędza bryczkę dwukołową lub nawet wóz czterokołowy i jest fajnie takim czymś jechać - jeden woźnica spokojnie to ogarnia lejcami. |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2012
|
|
|
r2d2 napisał/a: | Są dodatkiem do AWD, który umożliwia jego ogarnięcie |
W cztero kołowym... jednośladzie może być mniej problemów trakcyjnych
Zauważ, ze "spalinowce" nie mają silników BLDC i nie wiedzą o ile obraca się każde koło bo nie mają też czujników Halla, a mając Halle i jeden centralny sterownik raczej nie potrzebuję tych 3literowych udogodnień tylko trochę IRFów, żeby jak najmniej tracić na sterowaniu tymi silnikami z czujnikami
Jakieś enkodery musieliby mieć "spalinowcy" ale nie zatrzymają silnika na ułamek sekundy, albo nie zmienią biegu tak, aby któreś koło nie przeganiało innego i bez elektroniki to trudne, więc muszą tracić kasę na te różne opatntowane XYZ systemy, z których jedynie ABS jest dla mnie użyteczny i wart uwagi
To tak samo jakby 2a koła próbować rozpędzić dwoma spalinowcami-powodzenia-a na sterach z obsługą Halli to wystarczy... manetkę gazu równolegle podpiąć równolegle pod dwa identyczne stery.
Będę miał własny ster, bo wyjdzie taniej i efektywniej niż 4y działające niezależnie, zresztą jak coś pójdzie z dymem to przynajmniej nie będę musiał kupować drugiego tylko się złapie lutownicę i wymieni jak wiadomo co i jak...
BTW: Co niektórzy mają DC i... zwykły wyłącznik-nawet bez nieśmiertelnego NE555-i też smigają
Oczywiście z kilkoma DC byłby już problem bez dodatkowych enkoderów albo czujników i odpowiedniego steru. |
|
|
|
|
barmal
Projektant sterownika barmal X2, X4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Lip 2012 Posty: 475 Skąd: ...
|
Wysłany: Śro 29 Sie, 2012
|
|
|
Cytat: | W moim przypadku odzysk to tylko nic nie dający bajer.
Aby działał muszę jechać szybciej, niż maksymalna prędkość z silnikiem, aby ten generował większe napięcie od napięcia baterii umożliwiając ładowanie. Wychodzi na to, że muszę jechać 70km/h, co jest oczywistą bzdurą.
Odzysk fajnie działa w hamowni w laboratorium i na papierze.
W praktyce - nic nie dająca zabawka. |
Niekoniecznie...to wszystko jest kwestia wysterowania tranzystorow. Jak widac tutaj:
http://www.youtube.com/wa...channel&list=UL
silnik zaraz po zredukowaniu gazu hamuje i jednoczesnie wystepuje odzysk energii rzedu 6A.
Po przeprogramowaniu, w identycznej sytuacji kolo kreciloby sie znacznie dluzej.
Czyli, jadac rozsadnie nie potrzeba zbytnio uzywac mechanicznego hamulca, jednoczesnie ladujac akumulatory. Odzysk energii, wiadomo niezbyt wielki, jednak w moim przekonaniu bardzo wazny i juz jadac niewiele ponad 6 km/h akumulatory sa ladowane.
Pozdrawiam
Bartek |
|
|
|
|
Zbyszek Kopeć
szef
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 3284 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 29 Sie, 2012
|
|
|
Przecież po kilku sekundach masz mniej niż 5 km/h i po odzysku.
Do tego zazwyczaj wówczas chce się jechać z prędkością ok. 7 km/h, a tu wyhamuje i znowu trzeba dodać "gazu" ze stratami, czyli ciągle tu trzeba trzymać na "gazie". |
_________________ EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl |
|
|
|
|
eneuro [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 29 Sie, 2012
|
|
|
barmal napisał/a: |
silnik zaraz po zredukowaniu gazu hamuje i jednoczesnie wystepuje odzysk energii rzedu 6A.
|
Akurat takie zachowanie mi się osobiście nie podoba, bo wolałbym aby odzysk był bardziej pod kontrolą, bo np. pododaniu gazu i odpuszczeniu niekoniecznie to jest dobre że silnik hamuje-powinien na "jałowym" biegu chodzić a nie hamować pojazdu, tyle że te sterowniki są tak "prostacko" pewnie zrobione.
Tak naprawdę, to nie odzysk a strata energii jest, bo normalnie jak jedziesz i podpedałujesz trochu, to nie wciskasz hamulca przecież po to aby znowu pedałować
Więc jak te stery działają tak jak piszesz, to warto poświęcić trochu czasu i własny sterownik zrobić, bo to bez sensu żeby hamować manetką gazu, no chyba że manetką ale w pozycji przeciwnej, ale nie poprzez odpuszczenie gazu, bo to normalne, że podgazowuję aby nieco się rozpedzić.
Chyba że ta manetka to tylko określa prędkość jaką ma utrzymywać silnik BLDC i sterownik automatycznie włącza inteligentnie odzysk jak za bardzo się rozpędzamy i dodaje sam więcej prądu jak prędkość jest zbyt mała-niższa niż wynikałoby to z pozycji manetki.
Tyle, że ten odzysk i hamowanie bez "grzałki" nie ma szans działać, bo przy dobrze naładowanym acu i małych obrotach na BLDC i bez wzbudzenia wirnika (jak w alternatorze) nie da się tak dopasować pola magnetycznego aby utrzymać napięcie na poziomie 14.4-15V -powyżej tego na acu.
Musiałyby być jakieś przetwornice DC-DC żeby coś więcej odzyskać w tych BLDC, albo nie ładować szeregowej baterii 48V, a kilka acu 12V równolegle....
Więc w standardowych sterach raczej chyba możecie zapomnieć o sensownym odzysku jakimkolwiek, a jak jeszcze manetka gazu "hamuje" to już w ogóle kicha |
|
|
|
|
barmal
Projektant sterownika barmal X2, X4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Lip 2012 Posty: 475 Skąd: ...
|
Wysłany: Śro 29 Sie, 2012
|
|
|
Cytat: | Do tego zazwyczaj wówczas chce się jechać z prędkością ok. 7 km/h, a tu wyhamuje i znowu trzeba dodać "gazu" ze stratami, czyli ciągle tu trzeba trzymać na "gazie". |
Na "gazie" jest zawsze dobrze...
Ale dokladnie tak jest. Moj kontroler pracuje w komutacji sinusoidalnej a silnik synchronicznie. Kwestia nastawienia i upodobania. Jezeli ktos potrzebuje silnik tylko "od czasu do czasu", zeby troche sie rozpedzic, mozna to odpowiednio w programie dopasowac. Ja jednak wole wersje powyzsza. Dodatkowo mozliwe jest przelaczanie z komutacji sinus na blok. Ta druga jest nieporownywalnie glosniejsza...
Cytat: | Musiałyby być jakieś przetwornice DC-DC żeby coś więcej odzyskać w tych BLDC, albo nie ładować szeregowej baterii 48V, a kilka acu 12V równolegle.... |
Jak juz pisalem wczesniej...kwestia wysterowania tranzystorow...przy odpowiednim to i nagle przetwornica sie znajdzie |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|