|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Elektro deskorolka |
Autor |
Wiadomość |
Grabos
początkujący
Dołączył: 29 Wrz 2013 Posty: 3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013 Elektro deskorolka
|
|
|
Mam do was kilka pytań bo chciał bym zrobić elektryczna deskorolke (wersja terenowa )
Jako ze zajmuje sie modelarstwem i wiem ze modelarskie silniki trójfazowe mają mega moc (w porównaniu z tradycyjnymi) to takie zestawienie chcial bym zastosować
http://www.hobbyking.com/...idproduct=13974
http://www.hobbyking.com/..._Lipo_Pack.html
http://www.hobbyking.com/...BESC_Ver4_.html
I teras pytanie czy te 2725W starczy? (wiadomo realna moc troche miejsza) chodzi mi o to ze chciałbym taka moc ze ruszył bym na silniku.
No i jesli zastosuje silnik na tylne koła to powstanie tak zwana szpera i czy taka deskorolka bedzie chciala skrecac? Czy lepiej zastosowac dwa mniejsze silniku na kazde kolo?
Bo mam gotowy zestaw 600W takiego silniczka i chcialem zrobic test na tradycyjnej deskorolce ale wydaje mi sie 600w nie poradzi mnie.
Moje oczekiwania to zasieg 8km bo do pracy mam 3.5km i predkość hmm 30km/h?
Od strony techniczej jestem wstanie wykonac deske od podstaw. |
|
|
|
|
nanab
kierownik Elektronik
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 26 Lip 2011 Posty: 352 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013
|
|
|
To jest silnik i regulator do śmigła a nie deskorolki. |
|
|
|
|
Grabos
początkujący
Dołączył: 29 Wrz 2013 Posty: 3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013
|
|
|
nanab napisał/a: | To jest silnik i regulator do śmigła a nie deskorolki. |
A w czym to przeszkadza odpowiednie przełożenie i chłodzenie silnika i może pracować. Widzialem na youtube filmy z takimi silnikami modelarskimi i daja rade ale jest mało informacji o takich pojazdach |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013
|
|
|
Grabos, proponuje zacząć z mniejszą mocą. Nie ma powodu stosować mocniejszych silników niż w rowerze. |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013
|
|
|
Sądzę, że 300W spokojnie wystarczy (melex ma silnik 1600W), a waży ponad pół tony. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
Joki
młodzik
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Cze 2013 Posty: 81 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 01 Paź, 2013 Re: Elektro deskorolka
|
|
|
Do 30km/h wystarczy Ci 500W. 270 obr./V nadaje się bez większych ceregieli. Ogólnie szukaj silnika poniżej 300 obr./V.
Ten 2,2kW to zdecydowanie za dużo.
Jeżdżę na co dzień małą hulajnogą 250W i do takich minipojazdów nie trzeba więcej.
Pozdrawiam. |
_________________ Sebastian
http://logado.pl
http://daihatsu.com.pl |
|
|
|
|
Nostusek
szef
Pomógł: 18 razy Wiek: 37 Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 1406 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Wto 01 Paź, 2013
|
|
|
2,2 kW to będzie deskorolka z napędem odrzutowym niemalże - dużo za dużo... |
_________________ Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18
Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17 |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 01 Paź, 2013
|
|
|
Osobiście rozważałem użycie 2 silników od wkrętarek akumulatorowych z dodatkową przekładnią pasową. |
|
|
|
|
Pir-serwis
kierownik
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 333 Skąd: Ostrowiec Warszawa
|
Wysłany: Śro 02 Paź, 2013
|
|
|
Najprościej będzie kupić taka deskorolkę.
Jeździłem na zlocie-fajna sprawa.
Baterie najwyżej zmienić na Lipo. |
_________________ Paweł-Elektryczny Citroen BX |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Śro 02 Paź, 2013
|
|
|
Oj Paweł, gadasz jak moi znajomi. Kupić to każdy głupi może, a nie każdy potrafi sobie zrobić i mu się chce. Grabos, do dzieła! |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 671 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw 03 Paź, 2013
|
|
|
Ciężko zrobić od 0 przyzwoicie jeżdżącą deskorolkę (tzn. chyba chodzi o MTB - deskorolka z 10' kółkami), a co dopiero napęd Nie chcę nikogo zniechęcać ale rozsądnym minimum jest niezależny napęd na 2 koła (2 silniki i 2 przekładnie). Mechano napisał/a: | nie widziałem takiej deskorolki nigdzie w Polsce | Na pewno jest conajmniej 1, u mnie w piwnicy stoi
AWD, 576W, z 4 wkrętarek kątowych Ryobi po 144W każda, akku NiMH z hybrydy Toyoty 33V/20,5Ah (24s3p), sterowanie typowym chińczykiem 24V/500W (31A) z prostym modułem RC (+,-), wymuszone chłodzenie z 4 suszarek (turbiny) - raczej niezbędne przy szybkim starcie z miejsca, wahacze wleczone sterowane drążkami, kółka pochylają się na zakrętach dążąc do aktualnej pozycji kierującego.
Flim
to zielone wystające 'cuś' to kawałek uchwytu do światła , ocynkowany profil z castoramy był dospawany już wcześniej, deska jeździła wtedy z żaglem windsurfingowym 5,4m², profil służył do mocowania palety - i tak już został
Niemniej jednak patrząc na całokształt moich zmagań (m/w 6 lat) zwiazanych z konstruowaniem różnych MTB (typy: channel, nosno (to 1 zielone na resorze to moje i wersje rozwojowe), hybrid (wariacja nosno vs. channel) i flexboardz [na pewno jedyny taki w galaktyce - bo zresorowany i do tego z AWD ] - sumując - to głównie kupa roboty i mnóstwo ślepych uliczek w które można zabrnąć, kasa - po przekroczeniu 2 tys. przestałem liczyć, zaliczone parę niezłych gleb (testy z górki),
rozbite 3 telefony i połamane kilka par słuchawek. Jedynym pozytywnym aspektem jest mega-satysfakcja z tej konstrukcji i fakt że nikt w tej galaktyce nie ma podobnej deski do mojej (na poważnie). Nawet producent nie amortyzuje tych desek tylko je usztywnia (znaczy deck), ja poszedłem w zupełnie inną stronę bo nie wyobrażam sobie szybkiej jazdy w terenie na sztywnej desce bo gleba
Zamiast klasycznego laminowanego decka - w przypadku moich konstrukcji zawsze stosuję pióro do resoru, (przekrój 50-60x5-7mm, stal HRC44 i wytrzyma przeciążenie przyziemienia ze 20G, typowy deck wtedy zwykle idzie w drzazgi
Taki mój abgrejd - 'po resorze go poznacie'
IMO zamiast brnąć w taki projekt lepiej sobie kupić cos gotowego, przynajmniej jak sie wybije na tym zęby to można pozwać producenta
Pozdro. |
_________________ I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|