|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Hulajnoga elektryczna ..... to pieszy |
Autor |
Wiadomość |
robbo2k
stażysta
Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 136 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014 Hulajnoga elektryczna ..... to pieszy
|
|
|
Pytanie do
Wydział Ruchu Drogowego
Biura Prewencji i Ruchu Drogowego
KGP
Czy hulajnoga elektryczna o szerokości do 90cm z silnikiem elektrycznym
250W prędkością do 25km/h mogąca jednak samodzielnie poruszać się
siłą mięśni, mieści się w definicji roweru? Zakładam oczywiście
iż Hulajnoga spełnia wszystkie wymogi roweru dotyczące oświetlenie
oraz wyposażenia technicznego zgodnego z wymaganiami jak hamulce itd..
Czy też poruszający się taka hulajnogą jest kwalifikowany jako
pieszy? Czy też "pojazd" kwalifikowany jest jako "niebyt prawny"?
Pytanie ma bezpośrednie przełożenie na sposób poruszania się po drodze/chodniku/DDRach.
Odpowiedź:
Odnosząc się do kwestii wątpliwości w zakresie zakwalifikowania "hulajnogi" do grona pojazdów typu "rower" należy podkreślić, iż tego typu urządzenie elektryczne (de facto wspomagające poruszanie się osoby pieszej) - jak słusznie Pan zauważył - nie spełnia drugiej części wskazanej definicji art. 2 pkt 47 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Tym samym osobę poruszającą się na tzw. hujanodze elektrycznej należy uznać za osobę pieszą, w rozumieniu Prawa o ruchu drogowym. Zmiana prawa w tym zakresie wydaje się być nieuzasadniona.
Z poważaniem
xxxxxxxxxxx
Wydział Ruchu Drogowego
Biura Prewencji i Ruchu Drogowego
KGP |
|
|
|
|
Darki
stażysta darki
Dołączył: 22 Mar 2014 Posty: 195 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
Hehe czyli co hulajnogą el. można jeździć tylko po chodniku ? |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
Osoba piesza nawalona jak bąk może chodzić po chodniku. Wedle tego wyjaśnienia prawnego, można na bani zasuwać elektryczną hulajnogą po chodnikach Panowie! Kupujemy hulajnogi
|
|
|
|
|
Szczygiel
brygadzista
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 226 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
Odkręcę pedała z mojego bajka 2kW, zamontuję podstawkę na stopy, nakleję na silniku nalepkę "250W Rated"... i już?
To aż takie proste? Bez rejestrowania, bez papierków, ubezpieczeń, nabijania VINu?!
Będę mieć najbardziej odpicowaną hulajnogę na dzielni! |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
No nie. Musisz mieć jeszcze homologację na hulajnogę. Bez homologacji hulajnoga nie jest hulajnogą |
|
|
|
|
Darki
stażysta darki
Dołączył: 22 Mar 2014 Posty: 195 Skąd: podkarpackie
|
|
|
|
|
robbo2k
stażysta
Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 136 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
zeeltom ty rasowy trolu
2.Przepisów rozporządzenia [o homolgacji] nie stosuje się do:
1)pojazdów:
b)przeznaczonych do kierowania przez osobę pieszą, |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
Pierwsze ostrzeżenie. |
|
|
|
|
robbo2k
stażysta
Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 136 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: Śro 24 Wrz, 2014
|
|
|
Hulajnoga SXT Scooters 500ECC z homologacja motoroweru.
Ależ to niemożliwe..... |
|
|
|
|
Szczygiel
brygadzista
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 226 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2014
|
|
|
Kolego, po pierwsze - nie wiemy czy prawdziwą jest odpowiedź cytowaną jako interpretację Prawa o Ruchu Drogowym, po drugie, nasze wypowiedzi wszak głównie są żartobliwe i nie poruszajmy się dalej w oparach absurdu. |
_________________ Pozdrawiam, https://sites.google.com/site/ergodrive/ |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2014
|
|
|
Nie ma sie o co burzyć trzeba sprawdzić. W tym kraju zakaz dają na to czym się jechało (po spożyciu) więc najwyżej zakaz "hulajnogowania". Widziałem w TV gościa, który siedział w więzieniu, bo jechał na rowerze (trzeźwy), ale miał wcześniej zakaz. Płacimy na to ok 2500pln/mies. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2014
|
|
|
Istotą naszych działań jest nie przejmować wydumanymi interpretacjami, wszak to co robimy nie jest produkcją seryjną, służy uprawianiu hobby a nie np. zawodowym wyscigom czy dzialalnosci do ktorej wymagane są szczegolne koncesje.
Wiec jezdzmy idąc, idzmy jeżdżąc itp ale oświetleniem, z hamulcami i z ....głową.
Luzik..... |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2014
|
|
|
Po prostu jest za dużo biurwokracji, za dużo zakazów, ograniczeń i durnych przepisów.
Część ludzi pokornie przyjmuje to, co sobie debile wymyślą i myślą, że tak musi być. Nie po to żyjemy, by nas inni ludzie ograniczali w naszej wolności. Rządy i władze są nie po to by nas brać w coraz większe ryzy praw, przepisów, ograniczeń i kar. Są po to by nam życie ułatwiać, a nie utrudniać.
Przykład z mojej branży. Kiedyś do odbioru instalacji elektrycznej wystarczało oświadczenie elektryka z uprawnieniami, który tą instalację robił, że wszystko jest zgodne z normami i sztuką instalatorską. Obecnie, to za mało. Musi to jeszcze potwierdzić przynajmniej 2 osoby nad tobą. Po co takie fanaberie w przepisach?
Chyba tylko po to, by zrobić z nas niewolników pod pręgierzem prawa i ściągać jak największy haracz od zwykłego obywatela.
Ewidentna kontrola społeczeństwa i określenie, co im wolno, a co nie, ustanawiana przez durni, co już nie wiedzą, co robić z kasą, którą zarabiają, nie jest dla mnie.
Sądy i prawo stoi po stronie przestępców. Przestępca ma większe prawa, niż osoba pokrzywdzona. I nawet w więzieniach, które utrzymujemy z podatków od naszej pracy, mają lepsze warunki socjalnobytowe, niż większość normalnych obywateli.
Dlatego nie będę się trzymał tych ograniczeń, które nakłada dla mnie państwo i prawo, a które ograniczają moje swobody, jako człowieka.
Chcę jeździć bezpiecznie, z silnikiem większym, niż 250W, to będę jeździł. Chcę regulować szybkość jazdy roweru manetką, to będę nią regulował. I żadne durne przepisy mnie od tego nie powstrzymają. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Czw 25 Wrz, 2014
|
|
|
Ostatnio na forum bicia piany w tym i innym temacie, że ho ho
Że też macie czas na takie głupoty. Weźcie się lepiej za jakąś pracę, zima idzie, czas majsterkowania, zmian, modyfikacji, unowocześnień, a nie masło maślane, ale te przepisy durne. Są i będą durne i nic na to nie poradzicie, nie zmienicie ich. A skoro nie mamy żadnego wpływu to po co to mielić - z gadania nigdy nic nie ma |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|