ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[adams]

Witam!
To mój pierwszy post na forum, samo zagadnienie jest mi również mało znane, więc proszę o wyrozumiałość...
Planuję budowę pewnego napędu (o tym może niedługo). Kupiłem w tym celu "rozbiórkowy" zestaw elementów z dziś już chyba zabytkowego e-roweru Pegasus e-bike 1 (a może Pegasus e-bike 2) – zdaje się, że nosił też określenie Elektra. Zestaw to:



- silnik Dynamotor produkcji Sanyo 250W 24V,
- sterownik,
- manetka prędkości,
- dźwignie/klamki hamulcowe z czujnikami odcinającymi zasilanie,
- panel sterownika,
- element, który nic mi nie mówi



z łączem 3-pinowym, przypuszczam tylko, że może to być czujnik PAS,
- ładowarka akumulatora Ni-Mh (nie ukazana na zdjęciu),
- okablowanie, dzięki któremu spiąłem na stole poszczególne elementy zestawu (bez zasilania – na razie).
Niestety – w necie znalazłem nieliczne, b. ogólne informacje po angielsku o tym rowerze, a także nieliczne – po niemiecku, języku absolutnie mi obcym . Potrzebuję zaś odpowiedzi na szereg pytań, które:
- po pierwsze – pozwolą sprawdzić czy posiadany zestaw w ogóle jest kompletny, sprawny i będę w stanie go uruchomić,
- po drugie – dadzą potwierdzenie sensowności „projektu” i już wydanych kilkuset złotych.
Oto te pytania (na obecną chwilę, tzn. gdy jeszcze nie wiem, czy silnik „zakręci”):
1. rower oryginalnie był zasilany baterią Ni-Mh – czy zasilanie akumulatorami żelowymi jest możliwe, czy nie spowoduje problemów – np. dot. sterownika?,
2. napęd ma działać nie jako wspomagający, a główny (i jedyny) – w zestawie jest manetka gazu, a sterownik posiada kabelek, który wychodzi tylko po to, by zaraz wejść z powrotem - czy to nie ten, którego przecięcie eliminuje z układu PAS? (jeśli nie - pozostaje już przedstawiony na forum układ naśladujący PAS),
3. po połączeniu wymienionych na wstępie elementów zestawu pozostało odchodzące od sterownika jedno wolne, 4-pinowe gniazdo (nr pinu i kolor: 1 – czarny, 2 – niebieski, 3 – żółty, 4 – zielony) – czego w tym zestawie brakuje?
4. w okablowaniu jest podłączenie sterownika do akumulatora



– 3-żyłowe, w tym jedna czarna, a dwie żyły czerwone (ich końcówki w różnych kolorach – jedna niebieska, druga żółta) – czy to możliwe (bo informacja nie sprawdzona), że na żyle czerwonej z końcówką żółtą powinien być wyłącznik odcinający napięcie?

Bardzo proszę o wszelkie informacje dotyczące powyższej "elektryki" Pegasusa. Gdy silnik "zakręci" (na co bardzo liczę) - podzielę się moim zamysłem z Kolegami z forum licząc na opinie i podpowiedzi.

Pozdrawiam

[zeeltom]

Pętelka, to najpewniej, ogranicznik prędkości. Choć może być wyłącznik PAS, ale z takim rozwiązaniem się jeszcze nie spotkałem.
Do kontrolera podłącz na początek zasilanie i panel regulacji mocy wspomagania. Po wciśnięciu wyłącznika powinien się zaświecić.
Jak to zadziała podłącz silnik, manetkę i układ PAS.
Jeśli sama manetka nie zadział (silnik nie ruszy) musisz jakimś magnesem wzbudzić czujnijk PAS imitując pedałowanie. W tym czasie manetka musi być lekko przekręcona, bo może być tak, że wspomaganie zadziała dopiero po wykryciu pedałowania i przekręconej manetce, choć niekoniecznie. Możliwe, że manetka nie musi być odkręcona a silnik ruszy tylko przy samej imitacji pedałowania. Wtedy musi być włączony panel regulacji mocy wspomagania.

Pętelka, to najpewniej, ogranicznik prędkości. Choć może być wyłącznik PAS, ale z takim rozwiązaniem się jeszcze nie spotkałem.
Do kontrolera podłącz na początek zasilanie i panel regulacji mocy wspomagania. Po wciśnięciu wyłącznika powinien się zaświecić.
Jak to zadziała podłącz silnik, manetkę i układ PAS.
Jeśli sama manetka nie zadział (silnik nie ruszy) musisz jakimś magnesem wzbudzić czujnijk PAS imitując pedałowanie. W tym czasie manetka musi być lekko przekręcona, bo może być tak, że wspomaganie zadziała dopiero po wykryciu pedałowania i przekręconej manetce, choć niekoniecznie. Możliwe, że manetka nie musi być odkręcona a silnik ruszy tylko przy samej imitacji pedałowania. Wtedy musi być włączony panel regulacji mocy wspomagania.