|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: Nostusek Sob 07 Gru, 2013 |
problem z głośnym silnikiem 36V/250W |
Autor |
Wiadomość |
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Rozebrać silnik i przyjrzeć się dokładnie, co widać w środku. Jakieś opiłki od tarcia, poobcierane brzegi, brzęczenie blach i uzwojeń naprawiałem klejem Kropelka |
|
|
|
|
oleka
początkujący
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Jestem w trakcie rozbierania i utknąłem w tym momencie pokazanym na fotkach.
Co dalej zrobić ?
250w-tranzx-2.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 420 raz(y) 164,83 KB |
250w-tranzx-1.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 457 raz(y) 209,6 KB |
|
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Przyjrzyj się na obwodzie, czy nie ma śladów jakichś otarć i sprawdź stan zębatek i ich luzów na satelitach.
Jak wszystko OK, to nawal tam jakieś smaru typu towot. Ja używam jakiegoś zielonego smaru o konsystencji towotu. Jaki jest stan łożysk? Nie ma luzów?
Potrząchaj tym silnikiem i posłuchaj, czy coś nie lata i nie stuka w środku.
Przed ponownym złożeniem przedmuchaj go w środku całego silnym sprężonym powietrzem a potem jeszcze wyczyść szmatką wszystkie powierzchnie, które mogą się ocierać w czasie obrotów.
Przed założeniem koła do roweru wkręć oś silnika w imadło przez jakieś drewienka i sprawdź czy te brzęczenie występuje bez wkręcania do roweru. |
|
|
|
|
oleka
początkujący
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Nie ma luzów, otarć i niczego innego podejrzanego.
Chciałbym dostać sie do uzwojeń, ale utknąłem, z obu stron blokują mi
dostęp łożyska. Zobacz foty z mego postu wyżej. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Spróbuj ściągnąć dekiel, który pozostał.
Albo delikatne pukanie w ośkę od strony przewodów opierając dekiel na cegłach, czy innych dystansach, albo jakimś ściągaczem. |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Na drugim zdjęciu
O ile dobrze pamiętam jak rozbierałem swój... Wyciągasz klin, rozpinasz segera i zciągasz z wałka wirnik z zębatką. Pierścień powinien być tam gdzie krawędź zębatki, nie widać przez ten smar. Bedziesz już miał na widoku magnesy i uzwojenia. Ja miałem odklejone magnesy i były podobne objawy. Poruszaj nimi czy się nie przesuwają. |
|
|
|
|
oleka
początkujący
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Już jestem przy uzwojeniach - patrzcie foto.
Czy oddzielić wirnik od magnesów ?
Pewno też pukając w ośkę ... ?
Myślę, że nie rozbierając więcej można by wkroplić troszkę lakieru transformatorowego na uzwojenia (tam gdzie się zbiegają 2 uzwojenia)
tak, żeby spenetrował uzwojenie w głąb.
Nie widzę luźnych magnesów , wyglądają na umocowane , ale po kropelce
kleju 2-składnikowego na każdą przerwę miedzy nimi chyba nie zaszkodzi.
250w-tranzx-zwoje.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 409 raz(y) 551,77 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez oleka Sob 04 Kwi, 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015
|
|
|
Powinieneś sprawdzić czy magnesy się dobrze trzymają. Jak się któryś odklei, to potrafi dzwonić, bo między metal i magnes dostaje się pył i już tak nie trzyma. Gdyby się ruszał, to trzeba to rozebrać, wyczyścić powsuwać ponownie i boczki magnesów dobrze jest przykleić na poxipol. Zaznacz wcześniej pozycje magnesów i ich biegunowość. Ja to robię biorąc trochę kleju na palucha i wciskam do krawędzi magnesów i metalowej obudowy dookoła obwodu magnesów z obu stron. Możesz też nakapać na uzwojenia i blachy klej Kropelka. Tylko trzeba mocno uważać by nie skleić wirnika ze stojanem Dość szybko unieruchamia blachy i druty na uzwojeniach. Sprawdzałem to na dzwoniących transformatorach. Momentalnie się wyciszają |
|
|
|
|
oleka
początkujący
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Magnesy wyglądają na dobrze umocowane, dokleiłem je poxipolem po brzegach. Wlałem też trochę lakieru transformatorowego na uzwojenia, na całość poszło ok. 10ml.
Po skręceniu silnika nic się nie zmieniło, hałas jest taki sam.
Zaraz po swiętach obejrzę przebieg prądów silnika - każdej z faz - na oscyloskopie.
Może to coś da, napiszę o tym niezwłocznie. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Hałas ustępujący wraz ze wzrostem prędkości to książkowy przykład kłopotów z czujnikiem halla. Albo źle poustawiane, albo awaria.
W silniku bez przekładni można wtedy zaserwować start z delikatnym cofnięciem koła. U Ciebie jest sprzęgło co maskuje ten efekt.
Zrobiłeś test na poprawność działania tych czujników?
To nie mogą być magnesy, skoro klekocze bez obciążenia, A taki drgająco-szarpano-tykający dźwięk wskazuje na problem elektryczny.
To na pewno nie jest problem z fazami, bo zwarcie dowolnych 2 spowoduje, że silnik nie pojedzie. A brak jednej fazy łatwo sprawdzić omomierzem/baterią/zasilaczem 12v. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Czy górna krawędź płytki pcb przy złączu nad literą "B" nie jest za wysoko? Może trze w jakimś miejscu o obudowę? |
|
|
|
|
oleka
początkujący
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015
|
|
|
Czujniki są w porządku, na oscyloskopie mam 3 prostokątne przebiegi, przesunięte w fazie o amplitudzie ok. 4.9V.
Natomiast przebieg między 2 dowolnymi fazami silnikowymi jest dziwny, bo to jest jakiś PWM o dużo większej częstotliwości niż ta wynikła z obrotów silnika.
To tę w.cz. chyba właśnie słychać. Przy większej prędkości przebieg przybiera postać równiutkiego prostokąta bez składowej w.cz. (wtedy hałas cichnie).
Jaki powinien byc kształt przebiegu napięcia sterującego fazami silnika ? |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015
|
|
|
Przecież tam jest PWM (w sterowniku)... A na max prędkości się bramka otwiera i jest przebieg cały bo idzie pełne napiecie na silnik |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015
|
|
|
No to może są luźne uzwojenia skoro przy niepełnym pwmie dzwonią |
|
|
|
|
oleka
początkujący
Dołączył: 12 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015
|
|
|
Zakładając poprawne działanie sterownika problem sprowadza się do tego, dlaczego silnik działa jak głośnik i hałasuje tym PWM-em dookoła ?
Na uzwojenia nalałem szybkoschnacego lakieru transformatorowego, powinno to te uzwojenia wyciszyć, chociaż w jakimś stopniu .
Nie wyciszyło nic.
Mam nadzieję, że w tym tygodniu założę inny, pożyczony sterownik, tak dla ciekawości, może coś się zmieni. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|