|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Ebike'owy prolog. Przeróbka Cyco City/ 48V 1000W |
Autor |
Wiadomość |
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Zbliży nie zbliży ale dopóki nie zrobisz testów amatora to nie podawaj błędnych danych. Przy 100w to by do 20sie nie rozpędził..
A co do dyskusji 500w w rowerze starczy do spokojnej jazdy. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
atomek1000 napisał/a: | ..A co do dyskusji 500w w rowerze starczy do spokojnej jazdy. |
Przy takim silniku trzeba się liczyć z z max moca rzędu 800 W a więc ok 25A i pakiecie ogniw odpowiedniej wydajności . |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
No tak, wszystko zalezne jest od sterownika. |
|
|
|
|
tkoko
prezes
Pomógł: 19 razy Dołączył: 26 Lut 2015 Posty: 684 Skąd: Czechowice-Dz
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Ansset odnośnie zasięgu rowerów el. jest podobnie jak ze zużyciem paliwa w silnikach, lub wielkością ryby u wędkarzy. Jest baaaardzo względa!!!!
Podam przykład mój i Zeeltona. Ja bez ubrania ~65kg zwolennik jazdy z pedałowaniem na prostej drodze z lekką pomocą silnika (ja ~100Wat + silnik ~100Wat/2.5A = 200Wat) przy 30km/godz (napięcie ~40V) przejadę na moim aku 280Wh matematycznie! 2godz 50min (280Wh / 100 = 2.8godz). Przejadę więc ponad 80km
Zeelton jak sam pisze 120kg zwolennik jazdy na silniku, w tych samych warunkach na tym samym sprzęcie, by osiągnąć 30km/godz potrzebuje 300Wat/7.5A (100wat + 200Wat/podwójna waga) więc przejedzie matematycznie ~55min!!! (280Wh /300 = 0.93godz). Przejedzie więc ~28km.
W praktyce będzie to jeszcze mniej choćby dlatego że wraz ze wzrostem prądu maleje realna pojemność akumulatora. |
|
|
|
|
MARCIN
prezes
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 519 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Lata temu jeden z moich wykładowców mawiał, że 100W mocy do pchania wózka (dziecięcego) każdy z siebie wykrzesa . |
|
|
|
|
Ansset
początkujący Motonita
Wiek: 41 Dołączył: 31 Mar 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Wiecie.. zaczyna być wygłupiony od czytania. Do biofizyka brakuje mi tego (bio). Zaczynacie wchodzic w tematy, ktore tutaj, jak mniemam, nie maja wiekszego znaczenia.
Prosze uprzejmie Was o weryfikacje ponizszej listy zakupow.
1. Silnik 36V 500W
A. Pozostający na stałe pod tym napięciem /// B. Mogący być stale używany pod 48V
2. Kontroler
A. Klasyczny 36V /// B. Mogący współpracować stale pod 48V
3. Manetka kciukowa (wystarczy jedna pod oba napięcia? Część sprzedawców rozgranicza jest pod kątem napięcia, czesc nie)
4. Wiadro z prądem.
A. 3x 12V (13-18Ah) żele ze średniej pólki bez dodatkowych ładowarek ///
B. 36V 9Ah (18650) http://allegro.pl/rower-e...5210840296.html (za tym przemawia opakowanie zgrabne i mało wkładu pracy, natomiast anty jest mała pojemnosc)
C. Własnoróbka na ogniwach z niższej nieco półki niż panasonic'a, 36V, ale 12-15Ah + BMS (jaki?) + ładowarka (jaka?)
5. Czy podmiana klamek hamulcowych jest konieczna?
6. Odzysk energii hamowania - niepotrzebne |
_________________ Adrenaline junkie...
Wieczny chłopiec w Disneylandzie..
Moja ulubiona zabawka ma rejestrację SP-LRD i tankuje 125 tys litrów |
|
|
|
|
tkoko
prezes
Pomógł: 19 razy Dołączył: 26 Lut 2015 Posty: 684 Skąd: Czechowice-Dz
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
1. A
2. A
3. manetki mają jedno napięcie do ~5V
4. B na 13km w jedną stronę (płasko) bez pedałowania (bez fulla na manetce) i prędkości 25-30km/godz oraz powrocie ze wspomaganiem pedałami powinno wystarczyć bez problemu.
5. przy manetce podmiana klamek nie jest konieczna chyba że równocześnie chcesz dodawać gazu przy hamowaniu.
6. odzysk energii to raczej sztuka dla sztuki tym bardziej na płaskim. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
tkoko napisał/a: | ..
3. manetki mają jedno napięcie do ~5V
.
5. przy manetce podmiana klamek nie jest konieczna chyba że równocześnie chcesz dodawać gazu przy hamowaniu.
| ..
Skomentuję / skoryguję :
ad 3 Jesli TYLKO manetka to ok ale manetki mają również Ledowe wskazniki napiecia czyli inne są na 36 V inne na 48 V
ad 5 podmiana klamek nie jest konieczna ale nie chodzi o dodawanie gazu lecz ODCINANIE napiecia przy hamowaniu. Czyli mozna zostawic dotychczasowe klamki ale dodac czujnik przelotowy do dotychczasowym hamulców. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
Ansset
początkujący Motonita
Wiek: 41 Dołączył: 31 Mar 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
@WojtekErnest
Manetka kciukowa, raczej bez wskaznika, wydaje sie byc lepszym rozwiazaniem (biegi juz mam w prawej polmanetce) + do tego wkaznik.
Gdzie te czujniki przelotowe mozna nabyc? |
_________________ Adrenaline junkie...
Wieczny chłopiec w Disneylandzie..
Moja ulubiona zabawka ma rejestrację SP-LRD i tankuje 125 tys litrów |
|
|
|
|
MARCIN
prezes
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 519 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Ansset napisał/a: | @WojtekErnest
Manetka kciukowa, raczej bez wskaznika, wydaje sie byc lepszym rozwiazaniem (biegi juz mam w prawej polmanetce) + do tego wkaznik.
Gdzie te czujniki przelotowe mozna nabyc? |
Dostałeś już linka do sklepu maxev, tam szukaj.
P. S.: Jak mi napisałeś? Przeczytaj powyższe posty? Właśnie, przeczytaj . |
|
|
|
|
tkoko
prezes
Pomógł: 19 razy Dołączył: 26 Lut 2015 Posty: 684 Skąd: Czechowice-Dz
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Moim zdaniem przy manetce nie potrzeba "wyłączania silnika" gdyż puszczenie manetki jest równoznaczne z brakiem zasilania silnika, przynajmniej tak mam z moimi manetkami i silnikami. Nieco inaczej sprawa wygląda przy używaniu PAS'a gdyż silnik wyłącza się dopiero po 2 - 3 sekundach od zaprzestania pedałowania przynajmniej w moim przypadku. |
|
|
|
|
MARCIN
prezes
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 519 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
tkoko napisał/a: | Moim zdaniem przy manetce nie potrzeba "wyłączania silnika" gdyż puszczenie manetki jest równoznaczne z brakiem zasilania silnika, przynajmniej tak mam z moimi manetkami i silnikami. Nieco inaczej sprawa wygląda przy używaniu PAS'a gdyż silnik wyłącza się dopiero po 2 - 3 sekundach od zaprzestania pedałowania przynajmniej w moim przypadku. |
Do codziennej eksploatacji nie potrzeba klamek hamulcowych z wyłącznikami, ale przydają się one w razie awarii. Nie wiem, czy we wszystkich sterownikach występuje podobne zjawisko, ale przynajmniej w jednym modelu, po przypadkowym wypięciu się jednego przewodu manetki (fatalne oryginalne złącza), sterownik podaje pełną moc na silnik. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2015
|
|
|
Może się również zdarzyć zacięcie fizyczne manetki, upadek roweru i dlatego na wszelki wypadek nie powinno się rezygnować z odcinania zasilania przez klamkę hamulca. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
Ansset
początkujący Motonita
Wiek: 41 Dołączył: 31 Mar 2015 Posty: 16 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015
|
|
|
Wiecie co, panowie?
Dłubie i dłubie w tym temacie, czytam, dokształcam się, wyszukuję pro et contra różnych koncepcji i jestem coraz głupszy, naprawdę.
Wydaje mi się, że jednak powiem sobie "dosyć". Za dużo dupereli byłoby do zorganizowania, za dużo problemów na obcym terytorium do ogarnięcia, a wszystko i tak pod znakiem zapytania będzie - czy się spodoba?
Skończy się chyba na CBR 1100XX, pierwszą mi zwinięto po 5 dniach od zakupu, a to wciąż moja miłość z czasów jeszcze licealnych.
Pozostaje chyba podziękować mi za Wasz wkład w rozwinięcie tematu, za uzmysłowienie mi, jak mało wiem (bez ironii i/lub sarkazmu). Może nie odczuwam odpowiedniej ilości i skali emocji, jeśli chodzi o e-bike, aczkolwiek dla mnie, co podkreślałem, miał to być wyłącznie środek lokomocji. Amen.
-----------
Nie zarzucam tematu, na razie muszę chyba jednak odwlec go w czasie. Wątek można pozostawić chyba. |
_________________ Adrenaline junkie...
Wieczny chłopiec w Disneylandzie..
Moja ulubiona zabawka ma rejestrację SP-LRD i tankuje 125 tys litrów |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015
|
|
|
Odpowiadam oczywiscie również bez ironii.
Bez względu na rodzaj roweru, jesli zdecydujesz się na (niemal) codzienne przejazdy 40 km, przy ktorych musisz byc na czas, względnie wypoczęty, nie spocony i generalnie bardziej zadowolony niz stanie w korku, to :
- będziesz z większą uwagą sledzi tematyke elektrykow
- predzej czy pozniej wrocisz do tego
- dokonasz konwersji roweru sam lub z pomocą innych.
Okazją do konfrontacji wariantow, sensu budowy, podadania i POJEZDZENIA na gotowych rowerach jest zlot w Zyrardowie 9-10 maja 2015. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|