ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Pavyan]

Szprychy ze stopu glinu?
Nie słyszałem o takich (ale nie wiem, może istnieją), tu kluczowa jest wytrzymałość na rozciąganie, obciążenia są duże i w dodatku często udarowe; danych liczbowych na zawołanie nie podam, ale ulepszana stal (czyli tradycyjne szprychy) ma kilkakrotnie większą wytrzymałość niż nawet jakiś "kosmiczny" stop glinu.
Ekonomia gra wszędzie pierwsze skrzypce - stal w wypadku tradycyjnych szprych jest praktycznie nie do zastąpienia.

Ale... istnieje kilka kąpieli - o dość prostych składach - do czernienia cynku; jeżeli najpierw grubo pokryje się szprychy cynkiem, ale bez pasywacji (cynkowanie w galwanizerniach jest jednym z tańszych pokryć), to potem we własnym zakresie można spróbować zabarwić powłokę cynkową na czarno (lub inne kolory).
Jednak oczywiście zawsze warto najpierw przeprowadzić próbę takiego barwienia - nie mogę zapewnić, że to się uda; sam tego niestety nie robiłem.

Niewykluczone, że któraś galwanizernia wykonałaby taką usługę od A do Z, czyli do ręki oddaliby już poczernione szprychy - ale trzeba by takiej szukać i to intensywnie.
Ów zakład musiałby mieć w ofercie taką kompletną usługę, inaczej nikt dla kilkudziesięciu szprych nie będzie przygotowywał kąpieli - znowu ekonomia.
Ale samo cynkowanie zrobi prawie każda galwanizernia.

---

Barwienie cynku.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 286 raz(y) 48,99 KB

[scale]

[Pavyan]

Dobrze, że napisałem "może istnieją", coś mi podpowiedziało że tak będzie bezpieczniej
Ale - jak napisałeś - są grubsze, żeby zrekompensować dużo mniejszą wytrzymałość materiału.
Wobec tego masa podobna, nie widzę więc - poza bajerem - większych zalet, oprócz łatwości dość trwałego barwienia na dowolny kolor i ew. odporności na korozję (tu już jednak postawiłbym mały znak zapytania).
Co do tytanowych... to wytrzymały materiał, lekki i z tego powodu inna para kaloszy, poza tym kto bogatemu zabroni?

[deckardmst]

Odgrzewając temat, ma ktoś jednak ten sprawdzony sposób na pomalowanie chromowanego elementu by farba nie schodziła od byle zarysowania paznokciem ?

[radasss]

Tylko galwanizernia i to mała albo u dobrego znajomego ewentualnie milion szprych. Wkręty do płyt gipsowych są najprawdopodobniej cynkowane na czarno.

[Jarek-LT]

Tas i inni panowie.
Aby pomalować w miarę odpornie metal czy szprychy są dostępne farby podkładowe w spreju na bazie żywic epoksydowych - bardzo dobrze łączą/trzymają się z metalami.
To jest półprodukt., Dużo lepszym jest podkład epoksydowy jednak 2k z utwardzaczem.
To samo tyczy się lakieru. Pierwszą opcję odpuszczam drugą jest lakier profi wyłącznie z utwardzaczem.
Nie gruba warstwa lakieru czy to połysk, półmat czy mat ma odporność lakieru samochodowego przyczym pracuje nie powodując pęknięć powierzchni zabezpieczającej czyli lakieru.

[Pavyan]

[radasss]

Też zależało mi na czarnych szprychach z trwałą powłoką. Na razie dałem sobie spokój, ale jak by zebrać zamówienia od zainteresowanych kolegów to można pomyśleć o np. czarnym cynkowaniu grupowym

[Kostrzyno]

Trochę walczyłem sprayem, nawet ze 2 razy poprawiałem na nowo, ale w końcu się poddałem.
Czarne szprychy to w ogóle jakiś towar luksusowy

[radasss]

Na tak małej powierzchni walcowej jaką ma szprycha, to chyba tylko jakieś mocno adhezyjne powłoki będą trzymać. Wysłałem kilka zapytań do pobliskich galwani. Zobacze jaki będzie odzew; zerowy

[Szwagier]

Jest coś takiego, jak "chromianowanie", można to robić na czarny kolor. Chromianuje się powłoki ocynkowane. Jest to zwykła usługa w galwanizerniach (przynajmniej tych co znam).
Czy można cynkować stal nierdzewną - nie wiem.

Czy można to zrobić na szprychach niklowanych (czy chromowanych) - nie wiem.
Proponuję zatelefonować do jakiejś galwanizerni i uzyskaną wiedzą podzielić się na forum

[radasss]

Tańsze szprychy są cynkowane. Opis co i jak można uzyskać. W przypadku ocynku o czerń może być trudno.
Tu jest też trochę fajnych info.

[Szwagier]

[SirHans]

Skoro temat dalej nie rozwiązany, to może ktoś spróbuje tak:

Matujesz szprychę papierem 120 (trzeba narobić rowków), poprawiasz lekko 800-tką (ale lekko - tak, żeby wyczuwalnych zadziorów pod palcami nie było), idziesz do lakiernika samochodowego i niech przy okazji malowania czegoś tryśnie Ci to PODKŁADEM REAKTYWNYM.
Podkład reaktywny ma to do siebie, że wgryza się w metal nawet na 0,1mm