awaria ładowarki modelarskiej hobbyking 8s |
Autor |
Wiadomość |
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 06 Lis, 2016 awaria ładowarki modelarskiej hobbyking 8s
|
|
|
Pewnego razu podczas rozładowywania ogniwa ładowarka wywaliła błąd "Control failure" i zakończyła pracę. Przy ponownej próbie rozładowywania na ekranie pokazał się prąd rzędu 7-8 A (gdzie ładowarka ma możliwość maksymalnie 5A rozładowywania) i po chwili wyskakuje błąd "control failure". Chodzić po menu można, ładowanie również nie jest możliwe.
Co się zepsuło?
Czy ktoś wie czy da się to naprawić i w jaki sposób?
Podsyłam zdjęcia.
14976204_1331132753587856_1030549535_o.jpg control failure |
Pobierz Plik ściągnięto 228 raz(y) 99,34 KB |
14971548_1331132786921186_551266569_o.jpg Dziwny prąd rozładowywania |
Pobierz Plik ściągnięto 267 raz(y) 81,43 KB |
|
|
|
|
|
djmarcin56
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2016 Posty: 522 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 06 Lis, 2016
|
|
|
Może spóbuj ją zaktualizować zmienić softa o ile nie widać śladów, że coś się zjarało nie śmierdzi itd. |
_________________ Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji |
|
|
|
|
MARCIN
prezes
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 519 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 06 Lis, 2016
|
|
|
Zwykle przy uszkodzonej końcówce mocy można w menu robić wszystko, tylko nie ładować/rozładowywać. Tak więc stawiam na uszkodzone tranzystory mocy, może jeszcze coś w pobliżu. |
_________________ "Nikt nie jest zniewolony w bardziej beznadziejny sposób niż ci, którzy fałszywie wierzą, że są wolni" - Goethe |
|
|
|
|
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 08 Lis, 2016
|
|
|
Ok, nieco powęszyłem i mam kilka nowych poszlak.
Po pierwsze: znalazłem uszkodzony (prawdopodobnie przepalony) rezystor. Z pasków odczytałem że ma 0,83 Ω. Zastąpiłem go 4 szeregowo połączonymi rezystorami ~0,2 Ohm, czyli dosyć podobnie. Błąd występuje nadal, ale zauważyłem coś ciekawego:
Niezależnie od tego czy jest puszczone rozładowywanie to owe rezystory się nagrzewają, a bateria ma przysiad napięcia. Występuje to także np w menu. Oznacza to, że wystarczy podłączyć ogniwo, a jest już ono rozładowywane na tym rezystorze. Awaria tranzystora (ów)? Jak to sprawdzić?
Dołączam też zdjęcie lekko osmolonych ścieżek, ale nie wiem czy to nie jest od przepalającego się rezystora, który był przylutowany właśnie w tamtym miejscu.
Poniżej zdjęcia:)
14971423_1333223983378733_818456022_n.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 264 raz(y) 33,72 KB |
15007806_1333223640045434_1772249876_o.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 262 raz(y) 263,21 KB |
14971105_1333223496712115_465599107_o.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 241 raz(y) 179,29 KB |
|
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 08 Lis, 2016
|
|
|
Trzeba wypikać z czym łączą się nogi tego rezystora. Pewnie z jakimś tranzystorem (przebitym), który powoduje zwarcie i rozładowuje akumulator. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Wto 08 Lis, 2016
|
|
|
Te tranzystory i diody TO220 to najczęściej się uszkadzają, właściwie to jest pierwszy trop w diagnozie i od tego się powinno zaczynać. |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
wibi
szef
Pomógł: 42 razy Dołączył: 23 Sie 2014 Posty: 1072 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 08 Lis, 2016
|
|
|
Ten rezystor jest drutowy i nie sądzę by się spalił chociaż grzał się na pewno.Uszkodzony byłby gdyby nie było przejścia.A tranzystor może mieć zwarcie i dlatego rozładowuje co z resztą koledzy wyżej ocenili. |
|
|
|
|
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 09 Lis, 2016
|
|
|
Sądzę, że się spalił, bo po pierwsze jest rozwarty, po drugie nie wytrzymałby prądu z napięcia np 20 V.
Wylutowałem kilka (3szt.) tranzystorów i jeden z nich ma zwarcie na wszystkich nogach, także jest sprawcą. Inny na trybie mierzenia napięcia diody ma napięcie między drenem a źródłem około 500 mV, więc chyba sprawny.
Mogę tranzystor wymienić na jakiś inny? Po prostu dobrać podobne napięcie, i prąd? |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 09 Lis, 2016
|
|
|
Ogólnie to wszystkie parametry muszą być podobne. Napięcie i prądy pracy i sterowania, moc, zdolność rozpraszania ciepła itd. To jest mosfet? TO jeszsze napięcie włączenia musi być podobne. |
|
|
|
|
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 11 Lis, 2016
|
|
|
Wymieniłem go na inny tranzystor o podobnych parametrach. No i opornik na około 8,8 Ω +-20%.
ŚMIGA!
...ale: po tej operacji mocno przekłamuje prąd. Podłączyłem porządny multimetr jako amperomierz i przy nastawionym rozładowywaniu 5 A, faktycznie leci prąd 0,315 A. Miernik jest porządny, więc sądzę, że pokazuje prawidłowe wskazania. Dodatkowo zmierzyłem RW ogniwa i przysiad napięcia pod obciążeniem zgadza się z 0,315 A.
Co teraz? Jak wejdę z nowym oprogramowaniem to skompensuję tak dużą (bo prawie aż 16 krotną) różnicę? |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11 Lis, 2016
|
|
|
Podejrzewam, że tak, nowy soft pewnie nie ma wpisanych jakichś danych zależnych od hardwearu, poza tym to nowy soft działa troszkę inaczej ale warto zmieniać. Mam tą samą ładowarkę i nie żałuję. |
|
|
|
|
Przemek
prezes
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Lip 2015 Posty: 758 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 11 Lis, 2016
|
|
|
ja jakieś dwa tygodnie temu zmieniałem soft w hk8s na pewno ładowarka działa lepiej/ dokładniej, do softu trzeba sie przyzwyczaić bo jest bardziej skomplikowany jak "oryginalny" ale warto
tu link do wątku
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=74014 |
|
|
|
|
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 15 Lis, 2016
|
|
|
Stan obecny:
*Kupiłem programator USBasp (alledrogo ~16 pln)
*Sprawdziłem wyjścia mikroprocka (*1), przylutowałem goldpiny, przepikałem i podłączyłem dziadostwo
*Ściągnąłem SinaProg 2.1, zainstalowałem drivery USBasp
*VCC, GND z układu zasilacz 12 V --> LM7805 + kondensator 680 uF na zasilaczu i 120 uF na wyjściu LMa
W sinaprogu ustawiam Atmega32, klikam search i oto co mi wypluwa:
"avrdude -C avrdude.conf -c usbasp -B 1700.0 -p m32 -q
avrdude: set SCK frequency to 500 Hz
avrdude: error: programm enable: target doesn't answer. 1
avrdude: initialization failed, rc=-1
Double check connections and try again, or use -F to override
this check.
avrdude done. Thank you."
Takie samo info ze zworką na slow sck jak i bez niej.
Wykluczam nieprawidłowe podłączenie pinów mosi, sck, reset, miso - sprawdziłem i przepikałem to z 10 razy.
W menedżerze urządzeń niby wszystko gra.
Co dalej, jak żyć?
(*1) stąd: str. 13 http://www.atmel.com/Imag...A_Datasheet.pdf |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Wto 15 Lis, 2016
|
|
|
Włączona ładowaczka podczas programowania? |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
maniekrox
prezes maniekrox
Pomógł: 22 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 909 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 15 Lis, 2016
|
|
|
Ano nie:D myślałem że jak dam zasilanie na procka to starczy! |
|
|
|
|
|