ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Moje własne 3w1 czyli PTE
Autor Wiadomość
motyl 
początkujący
Warior EV


Wiek: 43
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 38
Skąd: Żyrardów
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   Moje własne 3w1 czyli PTE

Poniżej przedstawiam budowę mojej nowej konstrukcji :D


Plany i założenie były takie Pozioma Trajka Elektryczna :D DO tematu podchodziłem chyba ze 3 lata, ale zawszy było coś ważniejszego, czegoś się nie chciało albo brakowało czasu.

W tym roku przeszedłem do czynów :D

Najpierw znalazłem w sieci kilka fotek i zacząłem powoli w CADzie rysować swoją trajkę, ale w międzyczasie koledzy z innego forum podesłali dość ciekawe plany budowy, a raczej zdjęcia szczegółowe z budowy i opis, więc poszedłem na łatwiznę i na tym bazowałem z wykorzystaniem swojego warsztatu robiłem swoją technologią :D


Kilka zakupów na początek trzeba było poczynić niestety :(



Czyli 2 przednie koła i łożyskowanie zwrotnic zwane sterami koszt ~~500zł

Następnie można było już coś podziałać :D



Czyli zwrotnice gotowe :)

W międzyczasie zamówiony fotelik dojechał pocztą :D koszt ~~200zł





Kolejne zbieranie funduszy i zakup zestawu do konwersji roweru, czyli silnik 1000W/48V z MaxEV . koszty ~~800zł

A mając już 3 punkty podparcia można robić cuda, bo podobno mają jeden można już ziemie ruszyć :D

Wczoraj zabrałem się za spawanie ramy i niestety efekt nie był taki jak oczekiwałem :(



popełniłem jeden błąd w obliczeniach i prześwit ramy wyszedł mi 7cm :-(

Cały wczorajszy wieczór spędziłem na znalezieniu błędu, później na przemyśleniu naprawienia. Później nieprzespana noc, i już z rana wizyta w warsztacie na poprawkę :D

Dziś rama wygląda tak !!





A korzystając z okazji córki w roli testerów, ekspertów i hostess musiały konstrukcję przetestować :D

 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

Mi to się bardzo podoba.
Jeszcze daj elektryczny silnik DC, może być z przekładnią planetarną w środku i będzie super maszyna.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
motyl 
początkujący
Warior EV


Wiek: 43
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 38
Skąd: Żyrardów
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

a po co mi silnik DC jak mam w kole BLDC ??
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

Bo Zbyszek tyko takie stosuje :D
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

Może być i BLDC, ale DC wplatene w koło jest o wiele sprawniejszy, jest o wiele prostszy i jest o wiele lżejszy (chociaż zazwyczaj z przekładnią planetarną).
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

Prostszy? W BLDC masz tylko do wymiany łożyska. W DC z przekładnią planetarną, masz do wymiany łożyska, szczotki, komutator i tryby. To który jest prostszy? :P
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

W silnikach rowerowych się nic nie zmienia, montuje się je do roweru i jeździ, a za kilka lat to będzie inna technika.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 351
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

Zbyszek Kopeć napisał/a:
ale DC wplatene w koło jest o wiele sprawniejszy, jest o wiele prostszy i jest o wiele lżejszy (chociaż zazwyczaj z przekładnią planetarną).

Tak samo jak napęd spalinowy jest prostszy w budowie, bardziej ekologiczny, cichszy i mniej kłopotliwy w obsłudze niż elektryczny. Nie mówiąc już o różnicy w sprawności-spalinowy osiąga do 120%, a elektryczny max 10%.

A wracając do rzeczywistości :)
Możesz zdradzić coś na temat geometrii przednich kół? Kąt natarcia i pochylenia widzę, że nie są chyba wzięte z sufitu. Jak je dobrałeś? Czy może były już określone w planach na których się wzorowałeś? Planuję w przyszłości podobny pojazd i taka wiedza by mi się przydała.
Fajny projekt, solidne podejście, czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy :)
 
 
JerzyZ 
Zasłużony dla zlotu EV



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 794
Skąd: Warszawa - Ursynów
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

Są 4 możliwości silników w piaście (hub):
1. BLDC bez przekładni
2. BLDC z przekładnią
3. DC bez przekładni
4. DC z przekładnią,
i wszystko x2 (z wolnobiegiem lub bez wolnobiegu).

Czy zechciałby mi ktoś wyjaśnić, które są lepsze, a których kombinacji się nie stosuje?
Moim zdaniem:
- przekładnia zwiększa sprawność
- wolnobieg wyklucza odzysk energii, poza tym same zalety
- sprawność DC i BLDC są identyczne (dlaczego nie?)
 
 
motyl 
początkujący
Warior EV


Wiek: 43
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 38
Skąd: Żyrardów
Wysłany: Sob 04 Lut, 2012   

nanab, więc po krótce:,
-oś zwrotnicy musi trafiać idealnie w punkt styczny koła z glebą, więc to określa nam kąt pochylnia zwrotnicy
- kąt wyprzdzenia powinien się mieścić w zakresie 8-15 stopni
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Lut, 2012   

jerzyz napisał/a:
Są 4 możliwości silników w piaście (hub):
1. BLDC bez przekładni
2. BLDC z przekładnią
3. DC bez przekładni
4. DC z przekładnią,
i wszystko x2 (z wolnobiegiem lub bez wolnobiegu).

Czy zechciałby mi ktoś wyjaśnić, które są lepsze, a których kombinacji się nie stosuje?
Moim zdaniem:
- przekładnia zwiększa sprawność
- wolnobieg wyklucza odzysk energii, poza tym same zalety
- sprawność DC i BLDC są identyczne (dlaczego nie?)


Najbardziej odporne na usterki są rzeczy najprostsze, zawierające jak najmniej elementów mechanicznych, czyli wszystkie przekładnie odpadają. BLDC nie posiada szczotek i komutatora, które to elementy się zużywają.
Wolnobieg daje możliwość swobodnego toczenia się koła, gdy silnik nie pracuje, ale dobry silnik BLDC nie stawia jakichś wielkich oporów. W końcu, nie po to się zakłada silnik, by z niego nie korzystać. Jedynymi elementami silnika BLDC, które mogą się zużyć, są łożyska. Wolę używać silnika, gdzie jedyną rzeczą do zepsucia są łożyska i nic więcej.

PS. Przekładnia powoduje straty, a nie zwiększa sprawność ;)
 
 
motyl 
początkujący
Warior EV


Wiek: 43
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 38
Skąd: Żyrardów
Wysłany: Nie 05 Lut, 2012   

zeeltom napisał/a:

PS. Przekładnia powoduje straty, a nie zwiększa sprawność ;)



Wszystko zalezy od zastosowania przekładni. Fakt jest taki że zwiększają się straty ale sprawnosc czasem moze wzrastac. Na ten przykład powiem, iż w moich silnikach PPG. stosując silnik bez przekładni i zakładając smigło 80cm, mamy duż mniejszą sprawność niż stosując tn sam silnik z przekładnią ok.1:3 i śmigło 130cm. Ciąg wzrasta nam średnio o 30-50% a same straty niewiele
 
 
mmoto 
prezes
mmoto


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 801
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 05 Lut, 2012   

zeeltom napisał/a:
Wolnobieg daje możliwość swobodnego toczenia się koła, gdy silnik nie pracuje, ale dobry silnik BLDC nie stawia jakichś wielkich oporów. W końcu, nie po to się zakłada silnik, by z niego nie korzystać.

No proszę - cytat dnia, od 2 lat przymierzam się do stosowania wolnobiegów i sumie myślę podobnie jak mam rower dociążony silnikiem i aku to uzywam napędu elektrycznego, jeżeli mam duży dystans to dozuje więcej nogami mniej elektyką i zawsze dojeżdżam
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Lut, 2012   

Podejrzewam, że bez silnika, też byś dojechał ;)

@motyl, ty chyba mylisz sprawność z momentem siły.
 
 
motyl 
początkujący
Warior EV


Wiek: 43
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 38
Skąd: Żyrardów
Wysłany: Nie 05 Lut, 2012   

sprawność to sprawność !! !! Moment siły to odrębna sprawa :D

Śmigło potrzebuje jakiejś mocy dostarczonej żeby wygenerować dany ciąg itp. Większe śmigło potrzebuje większą moc przy mniejszych obrotach, a mniejsze odwrotnie. ale nie zmienia to faktu że, z silnika np. SOLO210 bez przekładni uzyskuje się ciąg ok 30-35kg, a po zastosowaniu przekładni i zmianie śmigła uzyskujemy ciąg 40-60kg :-]

Główną role tu odgrywa sprawność śmigła, nie będę rozpisywał o całej aerodynamice itp. ale w PPG potrzebujemy dużego ciągu przy stosunkowo małej prędkości strumienia zaśmigłowego i tak są projektowane śmigła. Dlatego zastosowanie śmigła o większej średnicy, większym skoku i mniejszych obrotach zwiększa sprawność zestawu, pomimo dodatkowych oporów na przekładni i tak wychodzimy na +
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group