|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Alu-touring, jazda na silniku, nie tylko wspomaganie |
Autor |
Wiadomość |
alut
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 44
|
Wysłany: Pią 18 Maj, 2012 Alu-touring, jazda na silniku, nie tylko wspomaganie
|
|
|
Witam wszystkich,
zakupiłem ostatnio sobie rowerek Alu-touring. Jako że przyjechał zza Odry, to posiada tylko wspomaganie jazdy i ograniczenie prędkości. Żeby wyrównać minusy - ma silniczek Sanyo Dynamotor (u kolegi w wesji z wolnobiegiem zyskał wysokie noty) i całkiem sprawny jeszcze zestaw baterii NiMh (fabrycznie 24V15Ah).
Z uwagi na spory dystans dla planowanych dojazdów do pracy chcę pozbyć się konieczności ciągłego pedałowania, dlatego w pierwszym kroku muszę zasymulować czujnik halotronowy z korby.
Kolega zeeltom zrobił u siebie to za pomocą generatora 7 Hz na N555.
Ja niestety jestem za cienki w uszach na zrobienie takiego generatora, dlatego prośba do zeeltoma o podzielenie się schematem budowy i podłączenia.
Druga sprawa, która mnie pewnie czeka, to próba zdjęcia limitu prędkości - przy sterowniku nie widzę niczego co można by rozpiąć (jedna próba nieudana - już się cieszyłem, bo znalazłem zwarte złącze z kontrolera, ale to chyba jakiś czujnik temp. musi być albo coś podobnego - bo rozwarcie powoduje błąd na manetce sterującej ustawieniami - migają wszystkie diody. Skończyło się na pospiesznym lutowaniu po północy
Wymyśliłem więc jeszcze coś innego - w silniku jest pewnie też czujnik prędkości na halotronach - może jego też by się dało oszukać?
Fotki rozbebeszonego kontrolera i całości roweru są tutaj: http://mail.noshit.pl/foto/.bike/
Jeśli te pierwsze 2 etapy się powiodą i rower sprawdzi się jako długodystansowiec, to pewnie kolejnym krokiem będzie wymiana sterownika i baterii jak i przewoltowanie silnika do 30-36V.
Jeśli się nie sprawdzi.. to wróci na rynek wtórny a ja zacznę zabawę od zera. |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 18 Maj, 2012
|
|
|
Generator
R1 - 1 MOhm
R2 - 100 Ohm
C1 - 100 nF
C2 - 10 nF
VCC - 5V
GND - masa - 0V
MOSFET - dowolny z kanałem N
Wyjście z drenu mosfeta podajemy na kontroler zamiast wyjścia z czujnika hallotronu przy pedałach.
Elementy obliczone dla częstotliwości taktowania 7 Hz. |
|
|
|
|
alut
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 44
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012
|
|
|
Dzięki wielkie!
p.s.
Po dokładnych oględzinach (rozebrałem to i owo) zaczyna mnie dopadać pesymizm, jeśli chodzi o przerabianie tego rowerku. Zastanawiam się, czy jednak nie sprzedać go komuś, komu starczy zwkłe wspomaganie, nie wymaga większych prędkości i zasięgu. A samemu może po prostu zacząć od zestawu startowego z silnikiem 500W. |
|
|
|
|
tomson
prezes TOMSON
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 649 Skąd: Otwock_EŁK
|
Wysłany: Sob 19 Maj, 2012
|
|
|
możesz jak coś kupić sterownik i wtedy zamocować manetkę + czujnik PAS przy pedałach ewentualnie.Jak widzę silnik jest czujnikowy |
_________________ pozdr
Tomek |
|
|
|
|
alut
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 44
|
Wysłany: Nie 20 Maj, 2012
|
|
|
No właśnie mogę, tylko czy za chwilę się nie okaże że akumulatory już za słabe, że silnik nie daje rady, itd?
Ten rowerek miał być testem, czy takie dojazdy w ogóle mają sens, czy dam radę, itd. Dla tego kupiłem w całości, bo to zawsze potem łatwiej odsprzedać.
Wyszło mi, że prędkość podróżna wyciągana ze wspomaganiem to jakieś 18-20km/h (wg logów gpsa)
Dodajmy do tego postoje na światłach (w 3city chyba po pijaku ścieżki planowali, bo lecą wężykiem, z jednej strony na drugą) i wychodzi że trasa pokonywana autem 30-40 min, rowerem wychodzi 1h20-1h40.
Dlatego chyba zrewiduję swoje założenia i od razu ustawię sobie poprzeczkę na 500W, 36V15Ah, pewnie oparte o ogniwa Li-ion 18650. |
_________________ http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru |
|
|
|
|
tomson
prezes TOMSON
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 649 Skąd: Otwock_EŁK
|
Wysłany: Nie 20 Maj, 2012
|
|
|
mam też silnik firmy bafang przekładniowy o mocy nominalnej 250W (36V) w przednim kole i taki silnik przy podjeździe pod górkę pobiera ok 600W a te 250W to tak na prawdę jest moc średnia pobierana.Jak ten rower był intensywnie używany to w akumulatorach za dużo na pewno nie zostało. Kupować NiCd się nie opłaca bo wcale taniej nie wyjdzie niż Lion czy LiFe.
Masz możliwość regulacji wspomagania jakieś tryby w sterowniku na kierownicy fotka mile widziana. |
_________________ pozdr
Tomek |
|
|
|
|
alut
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 44
|
Wysłany: Nie 20 Maj, 2012
|
|
|
Fotka: http://mail.noshit.pl/foto/.bike/A1yjp.jpg?orig
I ogólnie w tej lokacji parę fotek więcej.
Tryby są : auto / eco / standard - przy czym nie zauważyłem specjalnej różnicy w efektach.
Co do mocy - zgoda, masz rację, tylko że u mnie jest cudak z prądnicą - teoretycznym odzyskiwaniem mocy przy hamowaniu. Z uwagi na to, jazda bez baterii jest męką, bo przednie koło ma tak duże opory, że zakręcone ręcznie nie wiem czy robi nawet pełny obrót.
Więc ogólnie - za wydane 1300 mogłem mieć już sensowny zestaw. No ale za naukę się płaci, tak zdobyta procentuje potem podwójnie
Bo oczywiście teoretycznie mógłbym:
- zmienić sterownik
- wymienić baterie
- dodać manetkę i wywalić pedelca
czyli ogólnie zostawić tylko silnik i sam rower
Ale na tą chwilę wolę do swojego obecnego rowerku, który waży tylko 13kg wsadzić całość nową i tu się bawić. Tak więc Alu-touring jest dla chętnych do zakupu, a ja zaczynam polowanie i duuużo czytania co kupić, żeby nie wtopić. |
_________________ http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru |
|
|
|
|
tomson
prezes TOMSON
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 649 Skąd: Otwock_EŁK
|
Wysłany: Nie 20 Maj, 2012
|
|
|
A te duże opory masz też jak jest silnik odłączony od sterownika czy tylko z sterownikiem.
Te kola to są 26" |
_________________ pozdr
Tomek |
|
|
|
|
alut
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 44
|
Wysłany: Nie 20 Maj, 2012
|
|
|
opory są w zestawie bez aku, nie próbowałem odłączać od sterownika. Jak w czasie jazdy zrobię 'Off', to naprawdę czuję.
Koła są 28. |
_________________ http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru |
|
|
|
|
tomson
prezes TOMSON
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 649 Skąd: Otwock_EŁK
|
Wysłany: Nie 20 Maj, 2012
|
|
|
Odzysk energii przy hamowaniu sprawdzałem w swoim rowerze to jest jakieś 2% także można dać sobie spokój. Proponowałbym tobie sprawdzić tobie na jakimś innym sterowniku z manetką jak ten silnik się sprawuje bo te ok 20km to jest w założeniach tego roweru sprawdzałem to w necie.Jak coś możemy się dogadać co do kwestii przetestowania na innym sterowniku możesz do mnie napisać na maila |
_________________ pozdr
Tomek |
|
|
|
|
alut
początkujący
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 44
|
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012
|
|
|
tomson napisał/a: | Odzysk energii przy hamowaniu sprawdzałem w swoim rowerze to jest jakieś 2% także można dać sobie spokój. |
Dlatego właśnie chcę sobie odpuścić ten silnik. Skoro nie odzyskuje mocy, to na co mi utrudnienia w swobodnym toczeniu?
Cytat: |
Jak coś możemy się dogadać co do kwestii przetestowania na innym sterowniku możesz do mnie napisać na maila |
Dzięki, kolega z pracy też mi oferuje taką możliwość, ale tak jak pisałem - ten egzemplarz sobie odpuszczam i idę w kierunku złożenia innego.
Rower został wystawiony na alledrogo, więc jeśli ktoś byłby chętny się z nim pomęczyć, to zapraszam.
Jak tylko uda się go sprzedać, to pewnie założę kolejny wątek o budowie nowej cud-maszyny. |
|
|
|
|
Oklon
początkujący
Dołączył: 10 Cze 2011 Posty: 46
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
Witam, kupilem dzis bardzo podobny rower Sachsa Alu Electra. Wydaje mi sie, ze to byla okazja bo wytargowalem 800zl . Niestety baterii i ładowarki nie bylo w zestawie i nie wiem nawet czy ten rower w ogole dziala. Jadac bez baterii jak nacisne ON to migaja dwa ostatnie ledy (energia na miganie byla z tego "odzysku" chociaz niehamowalem)
Zadanie postawilem sobie jedno. Po prostu zbudowac i podpiac zelowa baterie 36v.
Problem tez mam jeden, moja znajomosc na elektryce.
Wersja mojego roweru jest troche inna od kolegi poniewaz posiadam manetke i bardzo prosty display (jeszcze prostszy od wyswietlacza kolegi poniewaz wszystko chyba sie sprowadza do wlacznika oraz 3 diod, rozebralem display i dwa pozostałe "niby przyciski" wogole nie stykaja sie z plytka )
Tak wiec chcialbym prosic o pomoc w odpowiedzi na pare pytan:
1.Czy moj kontroler obsluzy taki voltarz?
2. Slyszac o ograniczniku predkosci to czy chociaz moc chwilowa wzrosnie?
Jak podpiac baterie do tego zlacza? wygooglowalem,ze to chyba sie nazywa styk m12.
3. Jak bedzie z odzyskiem energii? Czy bateria musi miec w sobie cos specjalnego?
4. Czy moj silnik z podlaczona bateria rowniez bedzie dawac takie opory? Czy tez moze tylko hamujac pradnica bedzie sie zalaczac..
5. No i w koncu czzy jest ktos z Wroclawia kto ma ochote cos grzebnac za jakas lepsza flaszke? |
Ostatnio zmieniony przez Oklon Nie 03 Cze, 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tomson
prezes TOMSON
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 649 Skąd: Otwock_EŁK
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
Zasilanie jest standardowo w tym rowerze 24V NIMH lun NICD czyli kwestia pewnie zmian kondensatorów zasilających i oby nie tranzystorów a jak cały sterownik jest zalany jakimś silikonem to bez zniszczenia czegoś ciężko będzie wymienić komponenty. |
_________________ pozdr
Tomek |
|
|
|
|
Oklon
początkujący
Dołączył: 10 Cze 2011 Posty: 46
|
Wysłany: Śro 06 Cze, 2012
|
|
|
Podpialem baterie 2xnpg9 toyama Dziala . Jestem z siebie dumny bo to moj pierwszy rower elektryczny i to jeszcze za smieszne pieniadze (jak narazie 1000zl)
Teraz pytanie czy jakbym podpial jeszcze jedna cele 12v to czy kontroler odrazu sie spali? Jesli kontroler ma ograniczenie predkosci do 18-20km to czy przy tej predkosci i gdy juz nie pobiera tyle pradu to sterownik tez dostaje po dupie przy 36v? |
|
|
|
|
toft
szef Pan kierowca
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1756 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 09 Cze, 2012
|
|
|
Kolega alut sprzedając rower zapominał nadpisać w aukcji że przedni amortyzator ma luzy zagrażające bezpieczeństwu a może i nawet życiu użytkownika... http://allegro.pl/rower-z...2362551593.html Lata to jak chce... Trudno wymienić na nowe bo silnik ma oś 130mm szeroką. Kolego, rower jest dla mojej żony z dziesięcio miesięcznym dzieckiem... Nie wieżę, że sprzedając luzu na amortyzatorze nie widziałeś... Ja i każdy kto ogląda widzi go od razu bo koło lata przód tył tak z 7 cm... nie mówiąc o tym że to dwuślad w sumie jakby się przyjrzeć... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|