ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Robsonik20]

We wrześniu ruszy kampania "Kraków Mobilny" dzięki której posiadacze aut hybrydowych oraz elektrycznych będą mogli jeździć bus pasami czy nie płacić za parkowanie.

Kraków jest pierwszym miastem w Polsce, które wprowadzi system wsparcia dla takich pojazdów. Poza wymienionymi w tytule udogodnieniami kierowcy będą mogli wjechać do stref ograniczonego ruchu.

Akcja ma na celu promocję pojazdów ekologicznych, transportu publicznego oraz rowerowego. W przyszłości miasto planuje zbudowanie sieci ulicznych stacji ładowania akumulatorów. Władze Krakowa liczą również na pomoc producentów we wdrażaniu samochodów ekologicznych do służb komunalnych oraz komunikacji miejskiej.

Czekamy na inne miasta....

[nanab]

Tylko skąd straż miejska będzie wiedziała kto może parkować a kto nie? No chyba ze będą jakieś karty do samochodów wydawać do wstawienia za szybę.

[bartek]

A co z przyjezdnymi? Ci też będą musieli mieć jakieś karty, czy wystarczy jak pokaże się dowód rejestracyjny...

[NocnyPtak]

Wątpię w to
Znając życie (i władze miasta), to tylko tzw. próba podniesienia PR.
W szczegółach okaże się, że:
prawo do darmowego parkowania i jazdy bus pasami, będą mieć wszystkie pojazdu elektryczne, ale...
(tutaj przykładowo)
- po wykupieniu specjalnego zezwolenia w Urzędzie Miasta Krakowa
- jedynie w godzinach od 22:00 do 6:00
- w dniach świątecznych i ustawowo wolnych od pracy
- po zarejestrowaniu pojazdu w bazie Krakowskich pojazdów elektrycznych (koszt 320zł/mies) [firma której właścicielem jest kuzyn przewodniczącego Rady Miasta]
- jedynie dla członków Konsorcjum Green Stream
- zarejestrowane na inwalidów
- przez pierwszy miesiąc bezpłatnie
- posiadających homologację SEP
a zresztą, wstawcie sobie co chcecie...

[eneuro]

[Mibars]

[EVmobile]

Właśnie ukazała się strona internetowa kampanii Kraków Mobilny

Właśnie ukazała się strona internetowa kampanii Kraków Mobilny

[eneuro]

Niewątpliwie penie kilka osób, które wyprodukowały tego opasłego PDF dostępnego na tej stronie zrobiło i obroniło tym pracę doktorską, bo to bardzo odkrywcze są tam sformułowania, tyle że jakoś nik nigdzie n atej stronie WWW nie zamieścił mapy, gdzie w Krakowie można doładować swoje elektryczne narzędzie pracy

"Poprzez Kampanię „Mobilny Kraków”- inspirujemy, zachęcamy, wspieramy
*podróżujących po Krakowie do korzystania z pojazdów ekologicznych, w tym rowerów, transportu publicznego oraz pojazdów hybrydowych i elektrycznych ,
*uczniów z krakowskich szkół do kreowania szkolnych koalicji na rzecz propagowania przyjaznych dla środowiska dojazdów do szkoły,
*pracodawców do przygotowania i wdrożenia planów mobilności , propagujących rozwiązania zrównoważonego transportu, przy udziale swoich pracowników
i dostawców."


Może dojazd do szkoły rowerem i jest przyjazny dla środowiska, ale niekoniecznie bezpieczny dla uczniów
A pracodawcy owszem, już od dawna wykorzystują rowerzystów jako kurierów.

Więc, wypadałoby zacząć od czegoś najbardziej podstawowego-pokazania punktów gdzie pojazd EV będzie można doładować i na jakich zasadach, bo jakoś te kilkumilionowe projekty dofinansowywane przez UE nie pozostawiają nawet jednego działającego gniazdka EV i jakoś działają tylko podczas testów w wielu miastach Polski

Niewątpliwie penie kilka osób, które wyprodukowały tego opasłego PDF dostępnego na tej stronie zrobiło i obroniło tym pracę doktorską, bo to bardzo odkrywcze są tam sformułowania, tyle że jakoś nik nigdzie n atej stronie WWW nie zamieścił mapy, gdzie w Krakowie można doładować swoje elektryczne narzędzie pracy

"Poprzez Kampanię „Mobilny Kraków”- inspirujemy, zachęcamy, wspieramy
*podróżujących po Krakowie do korzystania z pojazdów ekologicznych, w tym rowerów, transportu publicznego oraz pojazdów hybrydowych i elektrycznych ,
*uczniów z krakowskich szkół do kreowania szkolnych koalicji na rzecz propagowania przyjaznych dla środowiska dojazdów do szkoły,
*pracodawców do przygotowania i wdrożenia planów mobilności , propagujących rozwiązania zrównoważonego transportu, przy udziale swoich pracowników
i dostawców."


Może dojazd do szkoły rowerem i jest przyjazny dla środowiska, ale niekoniecznie bezpieczny dla uczniów
A pracodawcy owszem, już od dawna wykorzystują rowerzystów jako kurierów.

Więc, wypadałoby zacząć od czegoś najbardziej podstawowego-pokazania punktów gdzie pojazd EV będzie można doładować i na jakich zasadach, bo jakoś te kilkumilionowe projekty dofinansowywane przez UE nie pozostawiają nawet jednego działającego gniazdka EV i jakoś działają tylko podczas testów w wielu miastach Polski

[Zbyszek Kopeć]

Skoro nie wyczytali w necie, gdzie takie słupki są czynne, to nic nie umieścili; ostatnio net stał się źródłem "niby wiedzy" i to wybiórczo (jak pasuje do swojego myślenia, to powiela, a jak nie pasuje, to niedoczyta) i oczywiście jak to jest zgodne z głośniejszymi masmediami.

[Zbyszek Kopeć]

W TV mówili, że w Krakowie jest straszny smog z truciznami nawet z kominów i kazali informować władze o złych spalinach z kominów piecowych.
Ciekawe ilu wreszcie powie prawdę władzy o trucicielach spalinami samochodowymi z rur wydechowych i to na poziomie asfaltu, czyli mocniej trują ludzi, a może ktoś dostanie odszkodowanie od miasta za te trucie przez spalinochody.

[Szwed]

Kraków to w ogóle dziwne miasto. W większości bloków na przykład są tutaj piecyki gazowe do grzania wody, mimo że blok jest podłączony do elektrociepłowni (ma centralne). I dzięki piecykom zimą ileś tam ludzi ulega zaczadzeniu. Ale dla nich taki sposób grzania wody jest normalny

Poziom zanieczyszczeń sięga ostatnio nawet 700-800% normy w niektóre dni. Ale oficjalna wersja jest taka, że to przez ogrzewanie węglem w kamienicach.

[Notoco]

Przyjechalem na swieta do Krakowa. Dopiero teraz widze jakie powietrze tu jest fatalne.
Kaszel podobno minie po miesiacu - glowa zawsze mnie boli pierwsze 2-3 dni.
Musza cos z tym zrobic bo miasto zaczyna byc jak komora gazowa.
Najciekawsze ze na moje iniciatywy aby promowac transport EV odzew mniej niz mizerny. Odpowiedzi z pogranicza ignorancji do braku zrozumienia i niecheci.... niestety.

[Zbyszek Kopeć]

Jednak w Krakowie to trucie spalinami z rur wydechowych spalinowców i z kominów pieców jest straszne, tak twierdzą wszystkie wiadomości w TV.
Czyli w Gdańsku jest troszeczkę lepiej.
Cóż, sami się zatruwają i sobie rury wydechowe podkładają.

[mmoto]

No to tylko brakuje takich aut w Krakowie:

Cytat:

Elektryczne superauto za pieniądze UE (WIDEO) http://www.youtube.com/wa...d&v=fJSMUXFwC8E Ma ponad 1000 koni mechanicznych, "setkę" osiąga w 3,4 sekundy, jego maksymalna prędkość przekracza 300 km na godzinę, a napędzany jest silnikiem elektrycznym. Dzięki środkom z UE powstał jeden z najpotężniejszych samochodów elektrycznych na świecie. Premierę pojazdu zorganizowano w tym tygodniu w Barcelonie podczas testów Formuły 1. Już sam wygląd auta wiele o nim mówi: agresywna, niska, sportowa sylwetka, ogromne aluminiowe felgi, potężne hamulce. Co ciekawe, samochód jest wyposażony w system szybkiego ładowania akumulatorów, dzięki czemu energię potrzebną do tego, by można się nim ścigać, można mu dostarczyć w 15 minut. Aby zmniejszyć masę wozu, do jego budowy wykorzystano lekkie materiały, takie jak włókno węglowe i aluminium. Kierowca ma do wyboru cztery tryby jazdy: ekologiczny, dynamiczny, wyścigowy oraz dostosowany do śliskiej nawierzchni. Szczęśliwcy oglądający pokaz możliwości samochodu dzięki specjalnej aplikacji na smartfony mogli śledzić jego podstawowe parametry podczas przejazdu na torze, takie jak prędkość, przyspieszenie i hamowanie. Volar-e, bo tak nazywa się ta maszyna, został zbudowany przez hiszpańską firmę. Kosztował ponad 4 mln euro, z czego połowę pokryto ze środków UE. Na jego prezentację przybył do Barcelony unijny komisarz ds. przemysłu Antonio Tajani. Wszystko po to, by promować elektryczne samochody, których upowszechnienia wśród Europejczyków chciałaby Komisja Europejska. KE deklaruje nawet wsparcie organizowania wyścigów samochodów elektrycznych, by w ten sposób przyczyniać się do przezwyciężania obaw konsumentów przed zakupem takich pojazdów. Europejska polityka promowania pojazdów elektrycznych jest częścią szerszej strategii, która ma na celu zmniejszanie emisji CO2. Mimo wielu wysiłków, na razie pojazdy elektryczne nie odnoszą spektakularnych sukcesów. Wprawdzie ich sprzedaż rośnie, ale wciąż stanowią niewielką część rynku. Konsumenci nadal wybierają tradycyjne pojazdy, bo te elektryczne są po prostu za drogie. Według danych KE w 2011 roku w Europie Zachodniej sprzedano tylko 11 tys. elektrycznych aut. Z kolei w pierwszych jedenastu miesiącach 2012 roku w Europie Zachodniej nabywców znalazły 22 tys. samochodów akumulatorowych. Jednak to wciąż bardzo mało w porównaniu ze sprzedażą konwencjonalnych pojazdów. Od stycznia do grudnia zeszłego roku na Starym Kontynencie sprzedano 10,9 mln aut napędzanych silnikami benzynowymi i dieslowskimi. Aby ułatwić podejmowanie decyzji o zakupie samochodu z napędem elektrycznym KE zaproponowała pod koniec stycznia budowę sieci stacji do ładowania akumulatorów, a także zastosowanie w całej Unii jednej standardowej wtyczki w takich stacjach. Europejski transport jest w 94 proc. zależny od paliw płynnych, z których ponad 80 proc. pochodzi z importu. UE chce zdywersyfikować źródła energii w transporcie nie tylko ze względu na ochronę środowiska, ale też ogromne koszty (ok. 1 miliard euro dziennie) importu ropy.

[Zbyszek Kopeć]

Te szybkie maszyny szczególnie na Rynku w Centrum Krakowa ?
Ciekawe, czy ludzie zdążą uciec przed elektryczną rakietą, niech szybko biegają przed takim przedłużaczem xxxxxxxxx, tylko Koni (KM) coś w nim nie widać, pewnie uciekają i nie może ich dogonić.
Nie ma to jak marketing niepotrzebnej mocy.