ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[diego351]

Na wstępie wypadałoby się przywitać.

Dzień dobry wszystkim, jestem Kuba.

Około 2 tygodnie temu kupiłem po taniości od ojca znajomego coś takiego:
Zdjęcia

Jest to jakiś marketowy rower skonwertowany zestawem z ekonapedy.com

silnik bldc Crystalyte 407/4012 48V
sterownik chiński 48V/20A z ekonapedy.com
akumulatory żelki 4x 14Ah, wyglądają na najtańsze z allegro.Wybitnie padnięte, zasięg około 3km.

Prędkość maksymalna bez pedałowania po prostej drodze przy lekkim wietrze o zmiennym kierunku to około 35km/h(gps).
Całość waży na oko gdzieś z tonę. Ciężar prze okrutny. No może przesadziłem, ale 35 kilogramów pewnie ma, może ciut więcej.

Rower docelowo ma śmigać po Wrocławiu i wozić mnie na uczelnie, czyli do października chciałbym żeby był już 'na chodzie'. Przede wszystkim zależy mi na odchudzeniu wehikułu. Rower będzie stacjonował w piwnicy, nie ma tam niestety prądu. Także baterie codziennie musiałbym nosić do góry, do mieszkania. Same akumulatory ważą tam gdzieś koło 16-18kg.Są do wywalenia, ups recyklingu . Jaką baterie kupić? Z jednej strony zależy mi na dużym zasięgu, a z drugiej na niskiej wadze bo aku codziennie będę woził windą z góry na dół i do piwnicy po rower. Do najsłabszych nie należę ale balast wolałbym zminimalizować. Powiedzmy że noszenie 5-6 kilowej paczki to nie problem. Myślałem o zakupie LiFePo4 na ogniwach Headwaya 10Ah, zestaw 16 ogniw+bms+elementy mocujące, jednak nawet przy zakupie z elifebike cena mnie trochę przeraża. A może jednak li ion z laptopów? Do LiFePo4 zachęca ilość cykli i stosunkowo niska waga. Z drugiej strony wyrzucenie 1.4k pln na baterie wydaje mi się trochę pomysłem na wyrost, zwłaszcza że rower miał być sposobem na tani transport po mieście. W zasadzie byłem już zdecydowany na te ten zestaw z elifebike , wszystko wymierzone, weszło by w ramę, cena jednak zaporowa. Poddaje temat baterii, proszę mi coś doradzić.

Druga sprawa jest taka że przy dodawaniu 'gazu' manetką silnik wydaje taki jakby pisk, to na pewno nie hamulce, brzmi trochę jakby prężyły się szprychy. Podnosząc koło do góry i dodając dodając gazu manetką, tak by ledwo się obracało też ten dźwięk występuje. Ewidentnie pochodzi z wnętrza silnika. Rower jeździ i nie ma problemów, no oprócz zasięgu, ale przy szybszym przyspieszaniu dźwięk ten trochę irytuje. Co ciekawe jak już się rozpędzi to jest cicho. Czy jest to powód do obaw?

Na wstępie wypadałoby się przywitać.

Dzień dobry wszystkim, jestem Kuba.

Około 2 tygodnie temu kupiłem po taniości od ojca znajomego coś takiego:
Zdjęcia

Jest to jakiś marketowy rower skonwertowany zestawem z ekonapedy.com

silnik bldc Crystalyte 407/4012 48V
sterownik chiński 48V/20A z ekonapedy.com
akumulatory żelki 4x 14Ah, wyglądają na najtańsze z allegro.Wybitnie padnięte, zasięg około 3km.

Prędkość maksymalna bez pedałowania po prostej drodze przy lekkim wietrze o zmiennym kierunku to około 35km/h(gps).
Całość waży na oko gdzieś z tonę. Ciężar prze okrutny. No może przesadziłem, ale 35 kilogramów pewnie ma, może ciut więcej.

Rower docelowo ma śmigać po Wrocławiu i wozić mnie na uczelnie, czyli do października chciałbym żeby był już 'na chodzie'. Przede wszystkim zależy mi na odchudzeniu wehikułu. Rower będzie stacjonował w piwnicy, nie ma tam niestety prądu. Także baterie codziennie musiałbym nosić do góry, do mieszkania. Same akumulatory ważą tam gdzieś koło 16-18kg.Są do wywalenia, ups recyklingu . Jaką baterie kupić? Z jednej strony zależy mi na dużym zasięgu, a z drugiej na niskiej wadze bo aku codziennie będę woził windą z góry na dół i do piwnicy po rower. Do najsłabszych nie należę ale balast wolałbym zminimalizować. Powiedzmy że noszenie 5-6 kilowej paczki to nie problem. Myślałem o zakupie LiFePo4 na ogniwach Headwaya 10Ah, zestaw 16 ogniw+bms+elementy mocujące, jednak nawet przy zakupie z elifebike cena mnie trochę przeraża. A może jednak li ion z laptopów? Do LiFePo4 zachęca ilość cykli i stosunkowo niska waga. Z drugiej strony wyrzucenie 1.4k pln na baterie wydaje mi się trochę pomysłem na wyrost, zwłaszcza że rower miał być sposobem na tani transport po mieście. W zasadzie byłem już zdecydowany na te ten zestaw z elifebike , wszystko wymierzone, weszło by w ramę, cena jednak zaporowa. Poddaje temat baterii, proszę mi coś doradzić.

Druga sprawa jest taka że przy dodawaniu 'gazu' manetką silnik wydaje taki jakby pisk, to na pewno nie hamulce, brzmi trochę jakby prężyły się szprychy. Podnosząc koło do góry i dodając dodając gazu manetką, tak by ledwo się obracało też ten dźwięk występuje. Ewidentnie pochodzi z wnętrza silnika. Rower jeździ i nie ma problemów, no oprócz zasięgu, ale przy szybszym przyspieszaniu dźwięk ten trochę irytuje. Co ciekawe jak już się rozpędzi to jest cicho. Czy jest to powód do obaw?

[karpiozo]

[diego351]

Jak ten sterownik z ekonapedy znosi przewoltowanie? Przy 60v już umrze? Testował ktoś?

Jak ten sterownik z ekonapedy znosi przewoltowanie? Przy 60v już umrze? Testował ktoś?

[WojtekErnest]

[karpiozo]

wymiary to ok 17cm x 30cm x 7cm
baterie polutowane w pakiety a nastepnie oklejone szara taśma a to wszystko w torbie z kodury na bagażniku
postaram sie zrobic zdjecia i podesłać, jeśli jestes zainteresowany

[WojtekErnest]

[karpiozo]

foto1
foto2

bms'a nie mam, jednak wiem ile km przejechałem i mniej więcej ile energii zużyłem, to mi wystarcza

[Szczygiel]

@ Diego351
Jeżdżę na tych silnikach i sterownikach od 2008 roku. Są to silniki dwuzakresowe z dwoma odczepami przewodów do sterownika. Na około 7 eksploatowanych intensywnie maszyn nie miałem żadnego problemu i wspomniane piszczenie w ogóle nie ma miejsca. Owszem terkot rozciąganych szprych jest słyszalny. Co do widocznego Chińskiego sterownika to w jednym przypadku miałem awarię (na 23 szt.) i niestety nie są one naprawialne, przynajmniej nie podejmuje się tego ich dystrybutor Ekonapędy/Venakon. Do niedawna kosztowały 220 zł. ale obecnie to już prawie 400. Uszkodzenie tranzystorów jest stosunkowo łatwo dziagnozować ale innej elektroniki już nie. Są dostępne inne sterowniki - Polskie - programowalne i całkowicie naprawialne. Tę konstrukcję silnika i sterownika dobrze opisał naukowiec z Politechniki Gdańskiej tu: http://www.pg.gda.pl/~jarguz/erower/erower.htm
Ja również opisuję ich eksploatację tu: https://sites.google.com/site/ergodrive/
Koniecznie przymocuj do widelca przewody silnikowe po możesz o coś zaczepić i wyrwać a wtedy usterka jest duża.

[WojtekErnest]

[karpiozo]

[diego351]

Rower na razie wywiozłem gdzie indziej, ale jak będę miał do niego dostęp to nagram krótki film i wrzucę tutaj, wyraźnie słychać specyficzny dźwięk. A co do tych kabli do koła, to 'odtrytytkowałem' na czas transportu, muszę od nowa przytwierdzić.

Rower na razie wywiozłem gdzie indziej, ale jak będę miał do niego dostęp to nagram krótki film i wrzucę tutaj, wyraźnie słychać specyficzny dźwięk. A co do tych kabli do koła, to 'odtrytytkowałem' na czas transportu, muszę od nowa przytwierdzić.