ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[buckowina]

Po długim przeglądaniu tego forum, postanowiłem w końcu zabrać się za budowę własnego "ebajka". Jako podstawę do przeróbki posłużył mi rower, który używam do jazdy downhillowej i który z racji swojej wytrzymałości i mocnych, hydraulicznych hamulcy wydał mi się wręcz idealny. I tak po dyskusji w INNYM TEMACIE wybrałem silnik z allegro za 500zł o mocy 500w przy 36V z zintegrowanym sterownikiem, który z czasem mam zamiar zastąpić zewnętrznym (tak, tak planuję przewoltowanie ). Zanim silnik do mnie przyjdzie przejechałem się do pobliskiego sklepu rowerowego i zakupiłem bagażnik Author ACR-149, który wg. producenta wytrzymuje do 15kg. Niestety te 15kg wytrzymałości jest w momencie, gdy bagażnik jest zamocowany przy samym końcu sztycy, co ze względu na amortyzowany tył w moim rowerze jest niemożliwe. Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i zakupiłem solidny płaskownik aluminiowy i wzmocniłem mocowanie bagażnika. Teraz utrzymuje on 60kg 17-latka (moje ) i nie mam obaw przez zamontowaniem na nim 3szt aku 7ah, niestety NA RAZIE żelowych. Ostatecznie mam zamiar złożyć ze znanych i polecanych aku turnigy hardcase 5ah 4s pakiet 12s2P czyli ~48V 10aH i nim zasilić silnik, przez co powinienem na nim zyskać ukochane 1000w. Postanowiłem opisywać budowę na forum, żeby uniknąć błędów, które z racji na niewielkie doświadczenie(rolkowiec 500w) mogą się pojawić. Mam rówież nadzieję, że projekt stanie się inspiracją dla ludzi, którzy tak jak ja budują swój wymarzony pojazd/rower elektryczny.

POZDROWER!

[tas]

Bagażnik to nie jedyne potencjalne miejsce...

[buckowina]

[tas]

No właśnie o tym miejscu myślałem. Fajną laminowaną skrzyneczkę zrobić i będzie git

[bartek]

buckowina na Twoim miejscu pomyślał bym nad wzmocnieniem bagażnika. Mi dzisiaj urwał się na fabrycznych spawach taki jak ten poniżej pod ciężarem 7kg . Wiesz... stały nacisk to te bagażniki może i wytrzymują, ale zaczniesz szaleć na bezdrożach (dobicia, hopki itp.) i będzie po nim. Jutro wrzucę fotę złamanego bagażnika.

[buckowina]

Mój bagażnik jest wzmocniony poprzeczką z dwóch grubych płaskowników od środka bagażnika do ramy, a w bagażniku jedyne spawy są przy części mocującej całość do sztycy, ale dzięki temu wzmocnieniu zostały one odciążone w znacznym stopniu. Jak wytrzymał 60kg stałego nacisku to i wytrzyma 10kg podskakującej baterii

[bartek]

No właśnie nie na tych spawach się urwał tylko dalej, na spawach na zagięciu sztycy, czyli mniej więcej w miejscu gdzie Ty masz dziurę pod płaskowniki podpierające. Jutro będzie fota to sam zobaczysz.

[buckowina]

Na szczęście u mnie bagażnik nie ma w tym miejscu spawów, jest tam wygięta i wyprofilowana rura.

[bartek]

Wrzucam foty bagażnika:

[buckowina]

Dotarł do mnie silnik i od razu zabrałem się za próby jego uruchomienia na oryginalnym sterowniku i niestety kabelkologia mnie przerosła. Z silnika wychodzą 4 złącza - 2pinowe od baterii 2pinowe, oryginalnie zaklejone w koszulkę termokurczliwą, oraz 2 złącza nakręcane(widoczne w załączniku), jedno 3pinowe męskie i drugie 5pinowe żeńskie. Bardzo proszę o sugestie, jak uruchomić silnik, bo żeby zastosować zewnętrzny sterownik będę musiał prawdopodobnie rozpołowić silnik, co wiąże się z rozpleceniem jednej strony szprych i rozkręceniem silnika dokładnie po środku.

---

CAM00080.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 626 raz(y) 580,92 KB

[MixhaL]

Z bagażnikiem dałeś trochę ciała, trzeba było kupić wygięty wtedy byś miał większy skok zawieszenia a nieprosty. Przewiercenie bagażnika to też niezbyt dobry pomysł, osłabiłeś jego konstrukcję.
Oczywiście trzymam kciuki i czekam na dalszy postęp prac.

[tas]

Otwórz koło i zrób zdjęcia skąd jaki przewód wychodzi
Po tym się łatwiej dowiedzieć co jaki kabel robi.

Niektóre są bardzo charakterystyczne.

[buckowina]

Po parogodzinnej lekturze endless, dowiedziałem się, że rozebranie tego silnika nie będzie jakoś mocno skomplikowane a ponadto ktoś nawet śmiga tym na 72V i zewnętrznym sterowniku Generalnie tak jak przewidziałem, musze zdemontować szprychy z jednej strony, żeby potem nie musieć centrować koła i rozpołowić silnik. Są na to 2 sposoby a mianowicie:

Dopasowanie płaskownika do szerokości silnika i walenie w niego młotkiem, jest to bardziej "niszcząca" metoda, ale sprawdza się przy innych silnikach o podobnej budowie, jak widać na obrazku. Zdjęcia pochodzi z tego wątku




Kolejną metodą jest użycie ściągacza do łożysk i zaparcie się o ośkę i jedną połówkę silnika, tylko tu nie znalazłem zdjęć podczas demontażu i nie wiem, czy łożyska wytrzymają taką siłę, ale ta metoda wydaje się mniej inwazyjna w stosunku do silnika tzn. mniej go niszczy. W tym wątku koleś rozmontowuje silnik, co potwierdza, że jest to możliwe. Do tego dowiedziałem się jeszcze, że taki sam silnik jest montowany w rowerach A2B metro i dzięki temu udało mi się znaleźć więcej info na jego temat.




Teraz pozostaje rozebranie silnika oraz poszukiwania sterownika 1000w 48V sensorless, jak zakupię klucz do nypli (bardzo mocno dokręcone) to od razu biorę się do roboty!

[tas]

Inaczej ten silnik wygląda niż czujnikowy
Nie ma tam jakiegoś podziału 60st i 120st? Bo mnie się wydaje, że zasilanie cewek w moim czujnikowym jest jakoś inaczej zorganizowane. Lepiej się wywiedzieć co by dobry sterownik kupić.

[buckowina]

Jeśli dobrze myślę, to mówisz o przesunięciu pomiędzy fazami? Przeglądając oferty sterowników nie zauważyłem różnych wersji, jak rozbiorę silnik to wtedy będę się zastanawiał, bo na razie nawet nie mam pewności, że ten co ja mam w środku wygląda tak samo.