lutowanie pojedynczych cel z pakietu Turnigy Hardcase |
Autor |
Wiadomość |
lkuc18
kierownik
Dołączył: 10 Gru 2013 Posty: 314 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
zamki
młodzik
Dołączył: 04 Wrz 2012 Posty: 50
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015
|
|
|
lkuc18 napisał/a: |
Na tej stronie jest napisane że jest on do stali. |
strona podaje napisał/a: | Zastosowanie:
- lutowanie arkuszy blach;
- lutowanie mosiądzu;
- lutowanie stali (również kwasoodpornej);
- lutowanie stali ocynkowanej;
- lutowanie stopów chromonikiel
- lutowanie cynku
- lutowanie blach i rur z miedzi, stali nierdzewnej
|
|
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015
|
|
|
A to nie zgrzeje się przypadkiem? Może podjedź do mnie to spróbujemy |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015
|
|
|
Nie ma opcji tego zgrzać. Blaszki w tych turnigy w większości przypadków uwalają się przy plusie co jest ciekawe. No i zawsze w tej samej malutkiej odległości od celi. W swoim aku posiadam już dwa pakiety naprawiane po ich zerwaniu. Nie znam przyczyny tego zjawiska bo jeżdżę po mieście a inni w terenie i nie mają takich problemów |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015
|
|
|
Nie da rady zgrzać bo za blisko czy zły materiał?
A możesz sietaz zabrać ze sobą na spotkanie taki pakiet jak byś był? |
|
|
|
|
lkuc18
kierownik
Dołączył: 10 Gru 2013 Posty: 314 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015
|
|
|
Wg mnie dlatego przy plusie ponieważ jest bliżej otworu więc ten kabelek jest bardziej narażony.
Adam, jest mało miejsca żeby to przylutować jak i materiał jest bardzo nieprzyjazny do lutowania. Wręcz nie nadaje się (przynajmniej bez żadnych specyfików). |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 03 Paź, 2015
|
|
|
Żeby to pokazać musiałbym odłączyć bms, rozebrać pakiet i to rozlutować - tam naprawdę jest tylko milimetr wystającej blaszki z pakietu. Mam fotki, wstawię jak będę na kompie. Pierwszy pakiet po zlutowamiu trzyma do dziś. W drugim miejsce gdzie wchodzi kabel zapacykowałem poxipolem tak profilaktycznie |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
Szaczek
stażysta
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Kwi 2014 Posty: 165 Skąd: Police
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016
|
|
|
Takie lekkie odkopanie tematu w związku z lutowaniem wyprowadzeń cel z HC Turnigy.
Ostatnio i ja u siebie musiałem je przelutować, ogólnie jeśli mamy wyprowadzenie z cyną oryginalną to niema problemu lutuje się OK, ale jeśli rozebraliśmy pakiecik i mamy wyprowadzenie bez tej blaszki z cyną to jest problem i lutuje się strasznie.
Z pomocą w moim przypadku przyszedł topnik do lutowania aluminium AlumWeld Flux kupiony na All... za 27PLN. Myślałem że ściema i niczym nie pobielę tych wyprowadzeń a tu zaskoczenie. Z tym topnikiem lutuje się po prostu zajebi... Smarujemy topnikiem, chwilkę czekamy, przykładamy lutownicę dodajemy cynę i już się wszystko super trzyma. |
_________________ Obecnie jeżdżę na: Fedora |
|
|
|
|
Pykacz
szef
Pomógł: 16 razy Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 1561
|
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016
|
|
|
Nie trzeba się z żadnymi topnikami "pierdzielić" wystarczy że podczas rozbierania fabrycznego pakietu "nielutowalny" biegun (ten który jest przygrzany a nie przylutowany) odetniemy np nożyczkami z kawałkiem od "lutowalnego" bieguna sąsiadującej celi . Przy ponownym łączeniu tylko lekko pobielamy cyną i lutujemy . |
|
|
|
|
Szaczek
stażysta
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Kwi 2014 Posty: 165 Skąd: Police
|
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016
|
|
|
Pykacz napisał/a: | Nie trzeba się z żadnymi topnikami "pierdzielić" wystarczy że podczas rozbierania fabrycznego pakietu "nielutowalny" biegun (ten który jest przygrzany a nie przylutowany) odetniemy np nożyczkami z kawałkiem od "lutowalnego" bieguna sąsiadującej celi . Przy ponownym łączeniu tylko lekko pobielamy cyną i lutujemy . |
Jest tak jak mówisz, ale czasem zdarzyć się może ze zostajesz z gołym biegunem i topnik naprawdę bardzo ułatwia naprawę pakietu. |
_________________ Obecnie jeżdżę na: Fedora |
|
|
|
|
xlineage [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016
|
|
|
to się dość łatwo lutuje, tyle że najważniejsze jest rozciąć cele mniej wiecej po srodku (po cynie), albo uciac jak najblizej uszkodzonej celi. Wtedy jak na tej blaszcze juz jest cyna, dosc latwo idzie zlutowanie tego pakietu.
uzywam zwyklej lutownicy 75W, takiej na wymienne groty miedziane z drutu |
|
|
|
|
sietaz
prezes
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Maj 2014 Posty: 919 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016
|
|
|
Jeżeli dzielimy pakiet to git - da radę. Jak nam pękła blaszka tuż przy celi to wtedy bez topnika jest problem |
_________________ Jeżdżę na: Voyager I
Niech moc będzie z wami |
|
|
|
|
SylwekK
młodzik sylwekk
Dołączył: 01 Paź 2015 Posty: 58 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016
|
|
|
Ludzie dajcie spokój... 30zł i macie przy każdej okazji rozwiązany problem lutowania. Co to jest za koszt przy pakiecie lijonów wielokrotnie droższych. Po co ryzykować przegrzanie ogniwa, jak z topnikiem lutowanie trwa 1-2s. No przychodzi taki moment, że albo robimy dobrze i nie dziadujemy (czyli, np. ryzykujemy zimny lut i przerwę podczas jazdy kiedy o drgania nie trudno) albo wcale nie robimy.
To jest moje zdanie elektronika i można się oczywiście z tym zgadzać lub nie. |
|
|
|
|
Szaczek
stażysta
Pomógł: 4 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Kwi 2014 Posty: 165 Skąd: Police
|
Wysłany: Wto 15 Mar, 2016
|
|
|
SylwekK napisał/a: | Ludzie dajcie spokój... 30zł i macie przy każdej okazji rozwiązany problem lutowania. Co to jest za koszt przy pakiecie lijonów wielokrotnie droższych. Po co ryzykować przegrzanie ogniwa, jak z topnikiem lutowanie trwa 1-2s. No przychodzi taki moment, że albo robimy dobrze i nie dziadujemy (czyli, np. ryzykujemy zimny lut i przerwę podczas jazdy kiedy o drgania nie trudno) albo wcale nie robimy.
To jest moje zdanie elektronika i można się oczywiście z tym zgadzać lub nie. |
sietaz napisał/a: | Jeżeli dzielimy pakiet to git - da radę. Jak nam pękła blaszka tuż przy celi to wtedy bez topnika jest problem |
Nic dodać nic ując, Koledzy wcześniej mówią o tym jak mamy cynkę na blaszce a ja mówię po raz kolejny jak zrobić łatwo, miło i przyjemnie w momencie gdy tej cyny nie ma i trzeba samemu pobielić blaszkę. Podałem tylko sprawdzone przeze mnie rozwiązanie bez tawotu i innych wynalazków które próbowałem zastosować i nie dały one żadnych rezultatów lub są one mizerne. |
_________________ Obecnie jeżdżę na: Fedora |
|
|
|
|
Pykacz
szef
Pomógł: 16 razy Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 1561
|
Wysłany: Śro 16 Mar, 2016
|
|
|
sietaz napisał/a: | Jeżeli dzielimy pakiet to git - da radę. Jak nam pękła blaszka tuż przy celi to wtedy bez topnika jest problem |
Ja rozdzieliłem ze 4 kWh turnigy i ani jeden mi nie odpadł. Jak kiedyś dobrałem z 15-20 ogniw już rozebranych przez jednego z forumowiczów to z 5-6 było "nielutowalnych" ale elektrycznie w bdb stanie (jak nówki) . Nie zdecydowałem się ich dokładać do tych 3,5kWh lutując topnikiem . Nie miałbym już zaufania do takiego połączenia . Jakbym z nich lutował jakiś mniejszy pakiecik to czemu nie a tak to odrzuciłem takie cele sprzedając je tanio komuś kto chciał je "topnikować". |
|
|
|
|
|