ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[bloodyopel]

Dziś przedstawiam kolejną konstrukcję, miejskiego wspomagacza dla znajomego
Często w tematach o budżetowych konstrukcjach podawałem +/- taką konfigurację gdyż moim zdaniem ma ona najlepszy stosunek cena/możliwości. A mianowicie:
- silnik - wybebeszona sparta ION
- kontroler - chiński 350W 18A max, możliwość podpięcia bezczujnikowo
- bateria li-ion z ogniw 18650 10s8p ~18Ah, z BMSem i ładowarką 4A kupiona tu z forum (kiedyś oferował ją tas), używana z małym przebiegiem
- watomierz 60V 100A, ze zmienionym wyprowadzeniem jednym kablem 3-żyłowym
- reszta drobnicy typu stacyjka, gniazda, manetka itp

Konstrukcja roweru wymusiła pewne kompromisy. Z tyłu przekładnia nexus miała zostać więc silnik poszedł na przód. Z tego powodu znikł hamulec bębnowy przedni oraz dynamo. Na szczęście na widelcu są wypusty pod V-ki więc docelowo będzie taki hamulec na przodzie zamontowany. Właściciel chciał aby zostawić oryginalne oświetlenie. Zamiast dynamo zastosowana zostanie przetwornica na LM2596 z głównego pakietu.
Poskładanie zajęło mi 2 tygodnie luźnego zamawiania i kompletowania części i ok 6h składania wszystkiego do kupy.

Cenowo wyszło tak:

Bateria + BMS + ładowarka 816
Silnik zapleciony w obręcz 150
Sterownik+ manetka 160
Watomierz 50
Stacyjka 15,94
gniazdo + wtyk ładowania 6
koszulki termokurczliwe 2,2
Uchwyt rowerowy 6,33
Licznik 15,94
Przetwornica do lampek 10
Kufer ~50
Hamulce V-ki ~40
kable, złączki, dławiki, eSka ~30
SUMA: 1352,41

Tam gdzie ceny przybliżone - towar dostarczył znajomy. Wszystkie ceny zawierają koszty wysyłki jeśli kupowane były przez internet.

Końcowa konkluzja? Rower wyszedł fajnie, jeździ, wspomaga, jest ok. Mimo to zawsze widać będzie że to samoróbka. Cena końcowa elektryfikacji + cena roweru około 1200zł daje nam już ładną sumkę ~2500zł co moim zdaniem jest kompletnie nieopłacalne, gdy kupuje się taki zwykły rower z myślą o elektryfikacji. Tu już rower po prostu był. Choć w cenie elektryfikacji jak się dobrze poszuka można dostać gotowego fabrycznego trekkinga EV z baterią li-ion, co prawda trochę mniejszą i używaną. Oczywiście całym sercem jestem za tym, że zabawa i wyniesiona wiedza z samodzielnej przeróbki jest bezcenna, no ale w przypadku gdy ktoś taką elektryfikację zleca? Cóż...

Jeszcze foty

[toft]

Masz tylko hamulec nożny na tł?

[bloodyopel]

W oryginale na przód i tył były hamulce bębnowe w piastach (nie nożne, na linke z klamkami). W tym momencie został tylko bęben na tyle - jest to niewystarczające, wiem. Na przód w przeciągu najbliższych dni wleci V-break i będzie ok. Zamontuje to klient więc zdjęć z nim mieć nie będę

[bloodyopel]

Witajcie. Klient niedawno się do mnie zgłosił z chęcią zwiększenia pojemności baterii w tym rowerze. Oczywiście sprzedanie aktualnej i zakup nowej nie wchodzi w grę. Pytanie, czy dołożenie równolegle kolejnego klocka 10s powiedzmy 10Ah, z osobnym BMSem ma rację bytu w tym przypadku? Szeregowo raczej bym się nie martwił, równolegle dwóch identycznych o podobnym stopniu zużycia też nie; pytanie jak w tym przypadku?

[Majster]

Myślę że nie ma problemu, najwyżej te nowsze lepsze celle będą doładowywać te słabsze na bieżąco . Byleby przed pierwszym użyciem je zbalasować.:wink:


Edit: jak z zachowaniem na zakrętach, czy masa z tyłu utrudnia skręcanie?