ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[sietaz]

Ta rama ma bardzo watłe haki na mocowanie silnika i jest to moim zdaniem w niej niezbędne (torque arm). Większość górali i xc raczej ich nie wymaga. Mój bike ma trochę lepsze odejście a nie posiada takiego zabezpieczenia i nic się nie dzieję od paru tysięcy kilometrów.

Ja tylko jestem przerażony hamulcami - ich siła jak dla mnie jest za mała nawet jak na goły rower

[raymaxxx]

O tym czy trzeba torque arm przede wszystkim decyduje pasowanie osi w haki, nawet jak będą wystarczająco grube to przy luźnym pasowaniu i tak w końcu oś rozbije hak, jak oś będzie ciasno pasowana (trzeba wbijać) to moim zdaniem również nie ma szans na jego rozbicie.
Sietaz mam podobne odczucie co ty do skuteczności działania hamulca w elektryku, zmieniłem dwuzawiasowego v-ka xt z metalowymi wózkami klocków na hydraulika z taczą 203 i mam wrażenie że różnicy nie ma w ich skuteczności żadnej i ogólnie szału nie ma, dopiero jak włączę regen + hamulce to rower staje, tak sobie myślę że to wina tylnego koła z silnikiem i dużego momentu obrotowego wynikającego z jego masy wirującej, jak włączasz regen to ten moment jest niwelowany i pozwala to hamulcom na "normalne" warunki pracy choć nie zmienia to masy roweru, stąd wniosek że nie wynika to z różnicy masy całkowitej roweru (14kg w moim przypadku to nie jest jakiś szał dla takich hamulców).

Atomek to mnie zasmuciłeś tą wiadomością bo też się chciałem przerobić na 20s a tu piszesz że wrzątek na obudowie ... no cóż w 10x6 jest o 40% mniejszy przekrój poprzeczny zwoju miedzi niż w 14x4 więc i maksymalna długotrwała moc tych silników przy tej samej temperaturze będzie 40% niższa), dlatego chciałem 12x5 w wersji D ale takich nie było niestety a 14x4 wydawało mi się przesadą (może błędnie), bu... Muszę podpytać tasa ile sam wirnik by kosztował

[atomek1000]

[sietaz]

Raymaxx to nie wina siły odśrodkowej, masy roweru czy innych praw fizyki. Po prostu hamulce hydrauliczne to wielka ściema. Czysty marketing, jasne że powyżej pewnej półki cenowej będą najlepsze, ale do xtr włącznie to kasa w błoto. Dobrze wyregulowany v-break będzie lepszy niż hydra xt (pomijam wadę, że łatwiej spalić gume w V). Nie wiem, może to też wynikać z szajsowych klocków bo na swoich mechanikach mam przykład, że różnice potrafią być drastyczne

Z kolei Atomek myślę, że jakbyś wyregulował dobrze ten przedni to byłoby git bo regen masz silny - w przeciwieństwie do mojego, który jest do zwalniania a nie hamowamia

[raymaxxx]

sietaz nie mogę się z Tobą zgodzić, mam dwa rowery na kole o takiej samej średnicy z tym samym zestawem klamka/zacisk (505/447 tarcza 203 w elektryku i 505/446 tarcza 180 w ht 10kg) ht hamuje bez porównania z jakąś dziwną lekkością elektryk jedzie jak by go ktoś pchał mimo że ma 2cm większą średnicę i lepszą tarczę (slx).

Jeśli chodzi o ściemy w hydraulikach to hmm... w moim odczuciu większy wpływ na siłę ścisku zestawu mają klamki (przełożenie pompki w klamce, dlatego warto złożyć sobie zestaw z lepszych klamek kosztem tańszych zacisków) niż same zaciski o ile mają porównywalne powierzchnie klocków, a w zasadzie Shimano jednotłoczkowe mają prawie identyczne, poza tym w XTR'ach płacisz za wagę (cena materiałów droższych i kosztu wydłużonego czasu obróbki przy bardziej skomplikowanym wycinaniu zbędnego materiału) parametry ma to na poziomie slx'a. Poza tym w V-kach średnica koła nie ma wpływu na siłę hamowania a w tarczówkach olbrzymią.

Jeśli chodzi o v-ki porządne to z długimi klamkami od cantilever działają jak hydrauliki z tarczą 203mm, dla mnie ściema to mechaniki tarczowe ale na jakiś ponad marketowych dobrych nigdy nie miałem okazji jechać - może dlatego.

[tas]

[raymaxxx]

Dlatego Cię posłuchałem

A tak z ciekawości Twoim zdaniem i z doświadczenia nie dało by się przewinąć tego silnika mniejszą ilością drutów (albo większą o jednostkowo mniejszym przekroju) o sumarycznie większym przekroju przy tym samym T?

[atomek1000]

Gra nie warta świeczki, mxus jest zaledwie kilka stówek droższy. Na przewinięcie tyle byś wydał jeżeli w ogóle ktoś by się tego podjął albo samemu robiąc straciłbyś mnóstwo czasu.
Ewentualnie pakuj obecnego w mniejszą obręcz i zobacz jak będzie.

[raymaxxx]

to mogę faktycznie zrobić tylko za chwilę zacznę tarczą korby ciąć asfalt chcąc zachować możliwość pedałowania przy 70km/h, teraz jest 52z, zmniejsze kółko to co 62z? to chyba już można pedał w tarcze wkręcić bez korby , w Harfie stoi wystawowo taka stara kolarkach, Colnago chyba, korba wygląda jak patelnia dosłownie

[tas]

Raymaxxx, jest znacznie więcej sposobów rozpracowania tematu niż ucieczka w przewijanie.
Średnica kola, prądy, typ sterownika. Przecież sama wymiana na FOC spowoduje wzorst praktycznej mocy roweru o jakieś 80%. FOC + rh2806 kaseta vs Mxus z blokowym sterownikiem są prawie identyczne jeśli chodzi o dostępną moc i będą się tak samo grzać.
Ach ta watowica, co nie?

[raymaxxx]

mi tylko chodzi o rpm'y, 3kW mi styka , więc faktycznie albo sterownik z FOC, albo zmiana napięcia/BMS/ładowarki, albo zmiana silnika, z uwagi że ta potrzeba jest tylko dla tych 5% tras o których pisałeś co jest najsensowniejszym rozwiązaniem?

[tas]

RPMy mówisz...
Rozsądek mówi: zmień na FOC
Kieszeń mówi: wymień silnik albo/i średnica koła

[atomek1000]

[raymaxxx]

a ten od barmala ma fluxa? A tak swoją drogą, czy flux to nie jest trochę, marnowanie prądu, coś na zasadzie schodzenia ze sprawności do poziomu zykłego sterownika pod względem efektywności?

Ja jeszcze mogę na kole o 10% zwiększyć obwód oponą/obręczą+oponą (czyli Vmax ~ +10%) ale musiałbym wypitolić sterownik z tylnego trójkąta ramy do głównego co mi się nie widzi bo musiałbym robić skrzynkę, jak wzrost napięcia to też muszę robić skrzynkę (teraz jest wszystko połapane trzema odpowiednio wygiętymi płaskownikami z duralu 24*2 (2,5?) i 6-cioma fabrycznie gwintowanymi otworami w ramie M5 + osłonięte rozciętym kanałem PVC 204x60mm).

[PiotrW]

no w koncu pochwaliles sie nowym nabytkiem.
Instaluj sabvotona i bedzie diabel