wojciechsikora - Czw 16 Kwi, 2020 Temat postu: Jeszcze prostsza zgrzewarka Wielu już przede mną samozwańczo okrzyknęło się wynalazcami najprostszej zgrzewarki do ogniw 18650. Lecz wymyśliłem sposób na jeszcze prostszą budowę tego urządzenia (jeśli nie okaże się że ktoś wpadł na ten pomysł wcześniej). Jest to zgrzewarka oparta na akumulatorze samochodowym 12V. Na początku kondensator C1 ładuje się będąc zwarty do plusa akumulatora, ja użyłem kondensatora 250V, 50uf wydaje mi się że jest to przerost formy nad treścią, lecz takie miałem pod ręką więc takich użyłem. Pojemność należy dobrać do stycznika i zgrzewanej blachy u mnie optymalną pojemnością okazało się 50 uf lecz nic nie stoi na przeszkodzie by wybrać różne kondensatory i zworką regulować długość impulsu. Po naładowaniu kondensatora przełącznikiem (P) zwieramy jego dodatnią nóżkę do nóżki stycznika (ST1) co powoduje załączenie go (jest to mały stycznik który pozwala wysterować większy stycznik – (ST2)). Z kolei ten (ST2) oryginalnie służy do uruchamiania rozrusznika w skuterze (kupiony na allegro za ok. 15 zł), więc nie straszne mu ogromne prądy jakie powstają podczas zgrzewania akumulatorków. Po załączeniu stycznika (ST1) Kondensator (C1) rozładowuje się przez cewkę tego stycznika. Po przekroczeniu określonego progu napięcia (ST1) rozłącza się, co powoduje rozłączenie się większego stycznika, który przerywa obwód z elektrodami. Elektrody zostały wykonane z pojedynczej żyły zwykłego miedzianego kabla podtynkowego 2x1,5, 230 V. Całość została „estetycznie” zapakowana w szarą taśmę bez której nasze hobby by się nie obyło. Zgrzewny ku mojemu zdziwieniu wychodzą nadzwyczaj dobrze, nikiel od niklu praktycznie się nie odrywa podobnie nikiel od ogniw - szybciej rozerwie się taśma niż puszczą zgrzewy. Mam do porównania pakiet od wkrętarki z oryginalnymi zgrzewami i moje są istotnie mocniejsze. WojtekErnest - Pią 17 Kwi, 2020 Od dawna są takie fabryczne zgrzewarki 'reczne' oparte o tę zasadę, ale zasilane z pakietów LifePo4 lub li-po. wojciechsikora - Pią 17 Kwi, 2020 No to szkoda 
Co prawda słyszałem o zgrzewarkach akumulatorowych np. Arduino Spot Welder Jednak wszystkie opierają się na mikroprocesorze co sprawia że stopień skomplikowania i CENA znacznie przekracza moje 20 zł. slow - Pią 17 Kwi, 2020 W 20zł to byś zrobił na arduino z wyświetlaczem i jakimiś przyciskami lub enkoderem obrotowym to regulacji czasu. Przycisk to znacznie lepiej nożny dać. wojciechsikora - Pią 17 Kwi, 2020 Interesuje mnie w jaki sposób bo z tego co ja na szybko przejrzałem to najtańsze arduino na allegro to arduino pro mini za 16zł z dostawą a endekoder obrotowy 6,49 nie mówiąc już o wyświetlaczu i całej reszcie części logicznej. Trzeb a też pamiętać o części wykonawczej która która musi wytrzymać setki amper i to ona generuje koszty. Liczy się też kwestia bezpieczeństwa moja pierwsza wersja była oparta na avr lecz dostała zakłóceń, zawiesiła się i wypuściła 10 impulsów na raz co jest niedopuszczalne. Pomijając fakt że przy zgrzewarce opartej na arduinie tytuł "jeszcze prostsza zgrzewarka" byłby nie aktualny. A przycisk nożny to dobry pomysł bo ten który chwilowo mam jest strasznie nie wygodny. WojtekErnest - Sob 18 Kwi, 2020
To właśnie przyklad na to ze uklady laboratoryjne są dobre w .... laboratorium. A uklady produkcyjne z koniecznosci muszą zawierać dodatkowe elementy minimalizujace stany nieustalone, czynniki temperaturowe, zakłócenia, błędy uzytkownika itp A wiec muszą być inaczej projektowane, dłużej i wszechstronnie testowane, wiec stają sie oczywiscie droższe. wojciechsikora - Sob 18 Kwi, 2020 Masz rację dlatego ten "Arduino Spot Welder" kosztuje ponad 500 zl a części do niego 100 zł. Ja chcąc ominąć ten problem zrobiłem układ tak prosty że nie da się go zepsuć, a im prościej tym lepiej dlatego rakiety na księżyc leciały bez komputera a z pozytywką. Zgodzę się że ten układ nie jest idealny, żadnej możliwości regulacji i dostosowany jest tylko pod jednego użytkownika lecz w całym swoim życiu zgrzeje może 5 pakietów, i nie potrzeba mi żadnych migających diod i wyświetlacza. WojtekErnest - Nie 19 Kwi, 2020 W tym prostym układzie przygotuj sobie kondensatorów o różnej pojemnosci (np przez dodawanie rownolegle), bo z praktyki wiadomo że ten impuls będzie niepowtarzalny i uwagi na różny styk ogniw, nierówne podłoże, rodzaj blaszek, będziesz potrzebował troszkę regulować ładunek. wojciechsikora - Pon 20 Kwi, 2020 mam szeregowo połączone 3 kondensatory 150uf, i po każdym kondensatorze mam wyprowadzone złącze, co daje na pierwszym wyprowadzeniu 150 uf, drugim 75uf, trzecim 50uf. Arbiter - Pon 20 Kwi, 2020 A jak zrobileś element który styka - czy to są te miedziane druciki jak na zdjeciu https://forum.arbiter.pl/download.php?id=9552 ? wojciechsikora - Czw 23 Kwi, 2020 po chwyceniu zaraz za zgięciem, druty są na tyle sztywne, że da się je docisnąć z wystarczającą siłą Przydało by się zrobić nowe elektrody bo tym sklejonych taśmą długiego życia nie wróże adriuns - Wto 14 Lip, 2020 Fajny Projekt:) |
||||||||
