legend - Nie 28 Lip, 2013 Temat postu: Ogniwo LiFePO4 - zielony nalot przy ujemnej elektrodzie Rozebrałem ostatnio (celem rozbudowy) swoją baterię. Na dwóch ogniwach (ogniwa pryzmatyczne) zaobserwowałem zielony nalot (trochę jakby coś wyciekło z obudowy, ale nie jestem na 100% pewien - możliwe, że to jakiś nalot). Ogniwa wydają się być sprawne, ale jeśli to jakiś sygnał ostrzegawczy (że wkrótce "padną") to akurat mogę spróbować je wymienić... Spotkaliście się z czymś takim? Pozdrawiam, Kamil Pawiel - Nie 28 Lip, 2013 Ciekawa sprawa. Od razu mówię - nie miałem z takimi rzeczami do czynienia. Może to wpływ wilgoci - jakieś utlenianie? highend - Nie 28 Lip, 2013 w Berlingach Electrique 12 letnie pakiety są, a złączki też są pokryte zielonym nalotem. Wyczyść i zapomnij o tym 
legend - Nie 28 Lip, 2013 Zastanawiam się czy to nie: (1) Przegrzanie połączenia podczas lutowania (moja lutownica ma na skali niewiele ponad 350st. C i słabo sobie radzi z cyną, która jest użyta do łączenia ogniw) (2) Jakiś efekt uboczny stosowania topika (RMA7) Nostusek - Pon 29 Lip, 2013 Albo zwykła patyna na miedzianej elektrodzie... legend - Pon 29 Lip, 2013 Raczej nie patyna - to głównie zalega na foliowej powłoce ogniwa. Spróbuję wieczorem zrobić zdjęcie. r2d2 - Pon 29 Lip, 2013
Spróbuj trochę językiem, jak nie będzie szczypać - to na 100% patyna
Pozdro. legend - Wto 30 Lip, 2013 Załączam zdjęcie. 
Nostusek - Wto 30 Lip, 2013 zdębiałem co to może być... Jak by się z ogniwa lało to by był charakterystyczny zapach rozpuszczalnika nitro chyba że się mylę... Jedno co mi w tej chwili wpada do główki to smar ŁT-43 - czysty ma identyczny kolorek. Ale po co on by tam był ? Możliwe że to z ogniwa - ale rozszczelnione ogniwo cuhnie okrutnie rozpuszczalnikiem.. legend - Wto 30 Lip, 2013 To może być jakaś chemia, która się wytopiła z chińskiej cyny... JerzyZ - Wto 30 Lip, 2013 Moim zdaniem ma to związek z topnikiem. Na stronie A&D Serwis ostrzegają przed korozją topnikiem RM - ale w baterii bywa czasem ciepło, i być może RMA też reaguje z jakimiś śladami chemicznymi na folii ogniw. legend - Wto 30 Lip, 2013 Nic nie śmierdziało, więc się trochę uspokoiłem. Napiszę jeśli będę miał kiedyś jakieś problemy z tym ogniwem... |
||||||||
