To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Tematy elektryczne - Lokalizator do e-bajka

buckowina - Pon 12 Sie, 2013
Temat postu: Lokalizator do e-bajka
Po przeróbce swojego rowerka na elektryka, zostawiając go nawet z solidnym zapięciem mam pewien dyskomfort i postanowiłem poszukać jakiegoś sposobu aby móc zlokalizować rower w przypadku kradzieży. Znalazłem na allegro TAKI lokalizator. Według sprzedawcy przystosowany jest do napięcia max 48V co wystarczy dla większości rowerków. Mam zamiar zamontować taki bajerek w swoim rowerku po wymianie akumulatorów na litowe. Tylko zastanawia mnie jeden fakt, gdzie zamontować to urządzenie, aby nie było zasłonięte przez metalowe części. Testował może ktoś takie urządzenia?
Anonymous - Pon 12 Sie, 2013

Pierwsza sprawa, to nie ryzykowałbym podłączenia pod 48V, lepiej zrobić odczep na 12V. Zasilanie poprowadzić tak, by nie było możliwości prostego przecięcia kabli zasilających.
Gdzie schować?
W obudowę akumulatorów, jeśli są z plastiku, w górną część obudowy (kable zasilające praktycznie niedostępne dla złodzieja i raczej rzadko który złodziej będzie zaglądał do pojemnika z akumulatorami w pierwszej kolejności). W plastikową obudowę reflektora przedniego, ostatecznie pod siodełko.

AlexWest - Pon 12 Sie, 2013

ja juz wczesniej sie kiedys zastanawialem nad skonstruowaniem lokalizatora
tylko brałem pod uwage takie proste układziki zwiazane ze sportami krotkofalarskimi
takimi biegami na orientacje z anteną i szukaniem nadajnikow po lesie ...zwane łowami na lisa ..konkurencje coraz mniej popularne wlaściwie tylko dla hobbystow ...zaleta ze mozna samemu zrobic nadajnik jak ktos jest elektronikiem ...przykładowo..

http://www.elportal.pl/pdf/k15/21_15f.pdf

płytke mozna by zaprojektowac wąska na 15 mm a długą zeby sie dala wsunaąć w rame
albo tak jak kolega pisze w siodełko albo reflektor ... tylko problemem jest antena zaleznie w sensie ze czasem jest bardzo długa ..zależnie jakie pasmo czy 3,5 mgz czy 144 mgz ...to wady ...a zalety .. no zabawa z lokalizacją by byla tak jak sie rysie lokalizuje czasem na filmach ...

ale w takim rozwoju techniki jak teraz chyba faktycznie lepszy jest lokalizator taki jak kolega wyzej ...tym bardziej ze nie kosztuje drogo i sam smsa przysyła :) :):)

Anonymous - Pon 12 Sie, 2013

Na GSM masz praktycznie nieograniczony zasięg, a na "lisim" nadajniku, raczej niewielki.
To urządzonko, jest chyba niezłym rozwiązaniem, nie tylko do rowerów ;)

buckowina - Pon 12 Sie, 2013

zeeltom napisał/a:
Pierwsza sprawa, to nie ryzykowałbym podłączenia pod 48V, lepiej zrobić odczep na 12V. Zasilanie poprowadzić tak, by nie było możliwości prostego przecięcia kabli zasilających.


Zastanawiam się pomiędzy tym rozwiązaniem a alarmem stosowanym w skuterach (na pilota) w rowerze i tak mam zamiar zamontować przetwornice 48v-12V o prądzie spoczynkowym 20mA (gotowe rozwiązanie) więc tylko kwestia, które rozwiązanie będzie skuteczniejsze? Zaczynam przekonywać się do alarmu, gdyż jest to rozwiązanie przed kradzieżą a nie już po, jak lokalizator.

Anonymous - Pon 12 Sie, 2013

Nie zaszkodzi mieć oba urządzenia, w sumie są tańsze od roweru ;)
Pawiel - Śro 21 Sie, 2013

A to?
http://allegro.pl/lokaliz...3477873422.html

Małe, uniwersalne i funkcjonalne.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group