toft - Sob 22 Mar, 2014 Temat postu: Pakiet 16s 6p lipo po 5ah Witam. W ramach różnych tam działąń przymierzam się obecnie do pakietu 6p. Czyli sumarycznie byłoby to 30Ah. Pakiet złożony z hardcase. Czy są jakieś przeciwwskazania do takiej większej już nieco ilości pakietów połączonych równolegle? Równieżw kontekście ładowania gdzie zostałby spięty do 4s 24p? Mechano - Sob 22 Mar, 2014 Ile będziesz to ładował? toft - Sob 22 Mar, 2014 Ładowarką 400W? no zakładając że nie wyjeżdżę do izna ( a poza turystyką1-2x week) a najczęściej wyjeżdżam do połowy to rozsądnie licząc od dwu do 4 godzin. Obecnie mam 20s4p;). I jakoś się da:). Niebawem postaram się zresztą sprzedać taką ładowareczkę. Za większą kaskę można kupić i 1000W. Moc to nie problem. Tak jak i obliczeniowy czas ładowania. Pytanie jest techniczne. Jak to się sprawdzi w praktyce. Taki dość duży już pakiet złożony z małych ogniw. Pozdrawiam:) tas - Sob 22 Mar, 2014 Ejno, spięty do ładowania 4s24p? to jest 120Ah i chcesz to ładować ładowaczką 400W? 2-4h? No to zakładając 3h to trzeba by 40A pchać w to 
No a wersja 2: masz jednak 30Ah 67.2V, ładowaczka 400W ma 5.5A ładowania max. Zatem czas ładowania bez przepinania to będzie 6-7h lekko, a nie 2-4 
toft - Sob 22 Mar, 2014 5ahx24 to około 120ah. Ładuję (poza okazjonalnie turystyką) do 4.1V. TO jużjest jakieś 105Ah. Ładowarka spokojnie na lajcie daje 15-18A. Obecnie mam 20s20ah i przepinam do ładowania i jest okej. Taki pakiet nie codzień wyjeżdzaśz do końca. A wekendowe ładowania od 0 do 100% mnie nie bolą. Zreszta tak po prawdzie obecnie mam dwie takie ładowarki i jak by sięuprzećto całość od zera do 100 naładujesz w trzy godziny. Jednak jadę na tanich x-klockach więc obecnie czas realny od zera do 100% x2. Pozdro. I ZOSTAWMY CHWILOWO ŁADOWANIE. WRÓĆMY DO SEDNA TEMATU. CZYLI SPIĘCIA 6 pakietów 5ah równolegle. r2d2 - Nie 23 Mar, 2014 A dokładniej czego niby miałyby się tyczyć te obawy w spinaniu większej ilości pakietów Lipo? Ja tu widzę tylko jeden newralgiczny moment - moment 'spięcia' tego do kupy 
Jeśli napięcia na pakietach będą w miarę podobne (i stopień zużycia) to nie popłyną pomiędzy nimi jakieś olbrzymie prądy wyrównawcze, podczas normalnej eksploatacji (w obrębie dopuszczalnych parametrów pakietu) nic szczególnego nie powinno się już wydarzyć. Pozdro. toft - Nie 23 Mar, 2014 No własnie nie wiem. Czytalem na innym forum kilka negatywnych uwag o braku kontroli nad poszczególnymi pakietami i takie tam. Zastanawiam się jak taki pakiet będzie się sprawdzal kiedy z czasem któras cela zacznie szybciej odbiegac od reszty? Czy będzie się dao to łatwo wychycic? Czy pozostałe 5 cell nie zamaskuje takiego efektu? Przy zestawie 2p jak cela jest gorsza to szybko mozna to zauwazyc w czasie jazdy (wlaczanie sie wczesniejsze znacznie alarmu itd). WojtekErnest - Nie 23 Mar, 2014 Po pewnym czasie szczegolnie przy mocnym obciazaniu cele moga sie rozjezdzac. W tym celu raz np co 6 mies warto je rozlaczyc i przeprowadzic pomiar pojemnosci kazdej sekcji rownoleglej. JerzyZ - Nie 23 Mar, 2014
Przecież mając wiele ogniw, każde inne (dla uproszczenia) - nie mam innego wyboru, jak grupować dobre z kiepskimi, aby "paczki" wyszły w miarę jednakowe... Co innego gdybym miał tysiące ogniw - wtedy wybieram najlepsze, z resztę wyrzucam  .
WojtekErnest - Nie 23 Mar, 2014 Ja w takim przypaku lacze slabe ze slabymi. A poza tym to wazne by przeciwdzialac uszkadzaniu tych lepszych. Paradoksalnie mozesz nawet dojsc do tego ze bedzie pakiet dobrych 2p i slabszych 3p ale lacznie o podobnej mocy i wydajnosci pradowej. Warto to przewidziec aby nie kupowac nowych.... kubuskubus - Nie 23 Mar, 2014 Ja też będe miał taki duży pakiet - chyba poprzestanę na 16s5p - miało być 16s6p,ale jeżdzę już od 2 tygodni 16s4p i widzę, że to tyle energii, że mi chyba wystarczy;) A gdzie taki pakiet włożysz - ja swój użytkuje w skuterze (niebo a ziemia żele i li-po) tas - Nie 23 Mar, 2014 Dobre ogniwa - małe Rw Gorsze ogniwa - duże Rw Nie gra roli jakie ogniwa są w jakich grupach s... Przecież i tak się liczy tylko wypadkowa Rw oraz pojemność całości wszystkich ogniw. 10 nowych ogniw i 1 używane w grupie 11s i wszystkie będą się tak samo rozładowywać. 10 ogniw równolegle po 2Ah + 1 ogniwo 1Ah = 21Ah i nic się nie zepsuje nawet jakby każde ogniwo było inne. toft - Nie 23 Mar, 2014 kubus ja woze tak LINK DO POSTU WojtekErnest - Nie 23 Mar, 2014
To jest racja teoretyczna, nie bioraca pod uwage ze slabsze ogniwa czesto mają uplywnosci, nagrzewaja sie w trakcie ladowania nawet niskim pradem i inną charakterystyke obciążeń pradowych a to sprawia ze takie gorsze szt np. o 20 % są nieprzewidywalne. Stąd im więcej ogniw które tworzą równoległy segment to winny być tym bardziej do siebie zbliżone. Dołączenie słabego ogniwa do kilku dobrych będzie je np. rozladowywalo w czasie gdy pakiet nie jest uzywany Ogniwo to cos wiecej niz prawo Ohma, reguly rownoleglych rezystancji wewnetrznych itp. tas - Nie 23 Mar, 2014 Ale to było w kontekście łączenia ze sobą w zestawy równoległe słabych osobno i mocnych osobno a potem je spinanie szeregowo. To jest niebezpieczne. Oczywiste, że jak się połączy nowy z uszkodzonym akumulatorem to będą efekty jak opisałeś. Ale nikt myślący tak nie robi. Za to łączenie równoległe ogniw podobnych (ale jednak nie identycznych) jest całkowicie praktykowane i nie ma w tym żadnej 'teorii' tylko tak się robi z różnych powodów. |
||||||||||
