To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - Bateria do hulajnogi 28 szt 18650
robbo2k - Wto 13 Maj, 2014 Temat postu: Bateria do hulajnogi 28 szt 18650 Zamierzam zrobić 7S4P do hulajnogi. Mam 28szt Panasonic NCR18650.
Z tego co obecnie widzę to hulajnoga pobiera około 16A. Wiec te 4A nie powinno tych akumulatorków zabić.
Zastanawia mnie tylko jak rozwiązać kwestie monitorowania i ładowania.
Do balansowania co jakiś czas mogę ogniwa wyjąc i lądować pojedynczo w zwykłej ładowarce na 18650 ale na co dzień trzeba by je lądować w szeregu.
WojtekErnest - Wto 13 Maj, 2014
4 A prądu ciągłego na ogniwo to nie jest za dobrze...
Do ladowania można kupić łądowarkę Li-ion 24 V , która będzie zmniejszała prąd łądowaniu
gdy pakiet będzie bliski max V.
Przyda sie monitorek 8 S, który ma alarm gdy jakakolwiek cela będzie miałą > 4,2 V.
qaz33 - Wto 13 Maj, 2014
Albo poprostu kupic bmsa z balancerem na 7 celi.
robbo2k - Wto 13 Maj, 2014
Problem jest taki iż baterie plus pudełka kosztowały 150zł a BMS dla 7S4P kosztowałby pewnie ze 300zł albo lepiej:) wiec zamontuje sobie po 4x15zł pikacze z pomiarem napięcia.
Jak rozumiem złącze do balansera to nic innego jak wyprowadzenie "K" kabelków z pomiędzy ogniw szeregowych dla 7S będzie osiem przewodów?
K+ogniwo-K+ogniwo-K+ogniwo-K
qaz33 - Wto 13 Maj, 2014
BMSa z kontrolą temperaury dostaniesz na alledrogo za 120zl, czasami zdaza sie i taniej:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4237019508
WojtekErnest - Wto 13 Maj, 2014
Monitorek nie zastapi BMS-a, a BMS nie zastąpi monitorka bo :
- jak jest (typowy) BMS to automatycznie 'wyrównuje' ładowanie ogniw i w trakcie eksploatacji nie widać słabszych ogniw
- jak mamy tylko monitorek to widac słabsze, różnice w ogniwach ale trzeba zadbać o ich wyrównywanie
robbo2k - Pią 16 Maj, 2014
Dzisiaj pojeździłem na li-polach Turnigy i stwierdzam iz BMS i monitorki to zbędny wydatek (mimo ze mam monitorowanie kaażdego ogniwa). Po jeździe i 3 ładowaniach ogniwa rozbiegły sie o nie więcej niż 0,02V. Można śmiało pilnować tylko napięcia całości.
Stwierdzam jednak iż dla bezpieczeństwa pójdę w LifePo4 będzie drogo ale długowiecznie.
WojtekErnest - Pią 16 Maj, 2014
Monitorki zaczną być potrzebne jak przycisniesz gazu i akumulatory bede częściej mocno dociazane tak, ze chwilowe napiecie bedzie bliskie 3-3.3 V. No i z upływem czasu nie utrzymaja się równe.
Mechano - Sob 17 Maj, 2014
Jaka jest różnica w bezpieczeństwie między li-po a lifepo4?
qaz33 - Sob 17 Maj, 2014
Roznice lifepo4 w stosunku do lipo:
- starczaja na 3 razy wiecej cykli ladowania/rozladowania
- nie pala ani nie wybuchaja przy przedziurawieniu czy przeladowaniu
- sa bardziej odporne na zbytnie rozladowanie ogniw
- sa o ok 10-20% wieksze i ciezsze
- oczywiscie drozsze
buckowina - Sob 17 Maj, 2014
qaz33 napisał/a: | - nie pala ani nie wybuchaja przy przedziurawieniu czy przeladowaniu |
Co do tego się nie zgodzę, gdyż właśnie przed chwilą miałem awarie w robocie - bateryjka lipo 450mah 2s dostała się pomiędzy zębatkę a łańcuch i została podziurawiona, nie wybuchła, nie zapaliła się, jedynie poszło z niej odrobinę dymu. Chyba jednak takie sytuacje są uwzględniane w procesie technologicznym lipo.
qaz33 - Sob 17 Maj, 2014
Cytat: | jedynie poszło z niej odrobinę dymu |
jakby oprocz tego dymu poszla jeszcze iskra to mialbys wiekszą zabawe. Oczywiście nie zawsze musi dojść do zapłonu ale jak już dojdzie to łatwo tego nie ugasisz.
robbo2k - Sob 17 Maj, 2014
ooooo....k*&%&^$^&$ własnie jeździłem na mojej nowej hulajnodze z li-jon gdy zaśmierdziało zabłysło .... Pomysł z koszykami był słaby drut łaczący +/- zatopiony w plastiku wypalił w nim dziure a sprężynka przeleciała przez dwa koszyki które zamieniły sie w piekna mase plastiku.
16A to za dużo dla takiej konstrukcji ale było fajnie dynamicznie, szybko itd....
ale Panasonic NCR18650 nawet 7S4P nie uciągną choć to raczej kwestia gownianych koszyków i o ile zmiana kabli na grubę wyszła ok to połączenia wewnętrzne drutem to G*^*&^ . W każdym razie akumulatorki są ok.
Trzeba będzie jednak lutować na szerokie blaszki. Ciekawe ze Razor E300 z silnikiem 250W podczas jazdy nie schodzi z 350W 16A z akumulatora. A przytrzymany o sciane przekracza 500W.
WojtekErnest - Sob 17 Maj, 2014
Pomysł z koszyczkami i sprezynkami sprawdza się tylko laboratoryjnie.
W rzeczywistości przy tych wstrząsach i pradach trzeba solidnie mocowac i lutowac lub zgrzewac.
|
|
|