WojtekErnest - Nie 02 Lip, 2017 W Holandii od 2 dni obowiązuje przepis dot. szybkich e-bikow a nawet tzw speed pedelec, bez manetki, które mogą się poruszać z prędkością do 45 km/godz. Pojazdami tymi nie wolno jeździć po ścieżkach rowerowych (co oczywiste) ale wprowadzono obowiązek posiadania tablic rejestracyjnych oraz opłaty OC w wysokości 7 Euro za mc. qaz33 - Pon 03 Lip, 2017 To bez wzgledu na rame i moc silnika itd? Bo jesli tak to calkiem spoko prawo. Jakby w polsce byla taka opcja za 7zl/mc tez bym w to wszedl 
sirgregs - Pon 03 Lip, 2017
Dlugas - Pon 03 Lip, 2017
Gorzej będzie jak trzeba będzie za cały rok zapłacić bez możliwości uiszczenia jedynie opłaty za jazdę w "sezonie" 
pepelito - Pon 03 Lip, 2017 I gorzej jak to będzie 7 euro, a nie na nasze warunki 
Passat_EQ - Pon 03 Lip, 2017 Przeciez sa w PL firmy ubezpieczeniowe, ktore daja OC na rower za kilkanascie zlotych rocznie. Nie wyodrebniaja w tym tych z napedem. Wystarczy wygoglowac. maniekrox - Pon 03 Lip, 2017
Do jeżdżących tutaj ebajkow ich definicja roweru ma się nijak 
Dlugas - Pon 03 Lip, 2017 Właśnie wymyśliłem sobie że oc powinno być opłacone i przypisane do konkretnej osoby. Jak bardzo uprościł by się cały system, sami zobaczcie: W pracy nie potrzebujesz ubezpieczenia - bo masz oc; jadąc dowolnym samochodem osobowym potrzebujesz jedynie swojego oc; idąc po ulicy i waląc kogoś w ryja potrzebujesz jedynie oc ;
jadąc na rowerze w skutek czego doszło do uszkodzenia np. lakieru samochodu potrzebujesz tylko oc etc... I cały powalony system opłat za wszelkie inne ubezpieczenia nie miałby bytu - bo miałbyś oc ...
A teraz powrót do rzeczywistości 
Passat_EQ - Pon 03 Lip, 2017
Bo to nie sa rowery
WojtekErnest - Śro 05 Lip, 2017
Miałem wcześniej informację pośrednią z kilku różnych żródel (rodziny lub przyjaciół osób uzywajacych szybkich rowerów w Holandii) oraz sprzedawców takich rowerów. Obecnie sytuacja jest formalnie 'opanowana', bo minął okres przejściowy (styczen-czerwiec 2017) Holendrzy wcześniej podawali zauważalny wzrost wypadków z udziałem takich rowerów które kończyły się szpitalem ale obecnie powołują się wprost na prawo europejskie zgodnie z którym : - od stycznia 2017 r wprowadzane do obrotu szybkie rowery elektryczne (posiadajace > 250 W, przekraczajace wspomaganie > 25 km/godz, posiadajace manetkę) powinny być rejestrowane. - od 1 lipca zmodyfikowano i uszczegółowiono przepisy dot szybkich ebajków, zgodnie z którymi takie pojazdy sa traktowane jako rodzaj motoroweru który : a) musi mieć zablokowane konstrukcyjnie wspomaganie do 45 km/godz b) nie może mieć więcej niz 4 KW c) musi być zarejestrowany u urzędzie komunikacji d) musi posiadać tablicę rejestracyjną e) musi mieć badanie techniczne/licencję czy spełnia ww. zasady RAZ NA ROK f) musi mieć wykupione specjalne OC (7 EURO na mc) Ponadto : f) manetka jest dopuszczona tylko dla kierującego który posiada orzeczenie o inwalidztwie g) obowiązkowe jest używanie kasku, który ma certyfikat. Wprowadza się nowy rodzaj kasku dot. ebików. Kask motocyklowy jest dopuszczony. h) kierujący musi mieć > 16 lat i prawo jazdy uprawniajace do jazdy motorowerem. Prawo jazdy (B) lub na motocykl jest wystarczające. i) Ograniczenia prędkości : 45 kilometrów na godzinę na drodze; 30 kilometrów na godzinę na drodze rowerowej/motorowerowej na obszarach miejskich; 40 kilometrów na godzinę na drodze rowerowej/motorowerowej poza obszarami miejskimi. j) niestosowanie się do powyższych grozi grzywnami Strona urzędu holenderskiego i pośrednie odnośniki : https://www.rijksoverheid...r-speed-pedelec Wracajac na nasze podwórko, to zapewne oznacza że wkrótce np. od stycznia 2018 podobne regulacje będą i u nas i nawet jeśli organy kontrolne nie będą miały urządzeń mobilnych do pomiaru mocy zatrzymanego "roweru", to konstrukcje z daleka wyglądające na speed pedelec, będą budziły coraz większe ich zainteresowanie. A przepis trudno uznać za kontrowersyjny, więc nie będzie oporu społecznego i mozna taką zmianę uchwalić np w jedną noc..... Ps. Nie takie zmiany uchwalano ostatni w jedną noc...
Wygląd obecnej tablicy rejestracyjnej. tablica = 
qaz33 - Śro 05 Lip, 2017 Dziwne prawo bo ograniczenie predkosci skazuje na sterowniki sterujace wlasnie predkoscia a nie momentem ktore moim zdaniem sa bardziej niebezpieczne. Rwa zawsze 100% mocy przy ruszaniu. 4kW to hub rh273-40 ktory wazy 18kg wiec tu nikt z nas nie ucierpi
Rzecz ktora najbardziej mnie zastanawia to jak bedzie wygladac rejestracja/licencja naszych falconow i innych customow. No i wyglada na to ze teraz kazdy bedzie sie starac o to orzeczenie o inwalidztwie, gdzie to sie da zalatwic i za ile? lepiej symulowac bezwlad stopy czy straszny bol kolan
WojtekErnest - Śro 05 Lip, 2017 Orzeczenie o inwalidztwie tylko 'legalizuje' manetkę, pozostałe zasady są i tak obowiązkowe... qaz33 - Śro 05 Lip, 2017 To ok. Tylko aby ceny byly przystosowane do polskich warunkow. Czy Cycle analyst da sie tak ustawic aby ograniczal moment przy przekroczeniu konkretnej predkosci? Majster - Śro 05 Lip, 2017 Też bym chętnie zarejestrował rower jak skuter i płacił kilkanaście zł miesięcznie za OC, ale póki co należy być ostrożym, nie szaleć na ścieżkach, a trybu "offroad" używać oficjalnie tylko poza drogami publicznymi
WojtekErnest - Śro 05 Lip, 2017
Niestety to nie jest tylko problem "drobnych opłat" za OC ale braku pewności czy w ogóle taki samodział będzie można zarejestrować. Bo te pojazdy właśnie uzyskały oficjalną kategorię zrównywaną do motorowerów, które są produkowane fabrycznie, mają homologację, dokumentację i badanie techniczne/dopuszczenia do ruchu jest uproszczone. Motoroweru, od zera, powstałego "z niczego" nie zarejestrujesz. |
||||||||||||||||||||
