To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Przeróbki, naprawy - Pierwszy EV zakupiony - czas go jakoś zasilić ;)

bloodyopel - Pon 29 Wrz, 2014
Temat postu: Pierwszy EV zakupiony - czas go jakoś zasilić ;)
Witam! Wiele razy podchodziłem do planów budowy roweru elektrycznego ale jakoś zawsze odchodziło to na dalszy plan. W sobotę udało mi się jedna kupić gotowca, egzemplarz oczywiście full made in china :mrgreen: ale chociaż był taniutki :wink:


Na pokładzie silnik BLDC z hallami, sterownik 36V 250W 15±1A. Zasilane to było przez 3 żele 12Ah także produkcji kraju kwitnącej wiśni :razz: kółka 18", sterowanie manetką + PAS.
Jak to w tanich używanych elektrykach bywa, akumulatory kończą żywot. W ogóle nie trzymają napięcia tzn silnik na nóżkach normalnie kręci a po próbie ruszenia nap. spada poniżej bodajże 31V i wtedy sterownik rozłącza silnik.

Jako że siedzi tam BLDC to chcę o rowerku pomyśleć poważniej i nie pchać w niego kolejnych żelków. Czym najlepiej zasilić żeby nie wyszło kosmicznie drogo? Zbudować pakiet z 18650? Nie ukrywam że kusi mnie przewoltowanie :twisted: pytanie tylko do jakich wartości, 12-13s? Do jakich napięć sterownik powinien jeszcze wyrabiać? Kondensatory oczywiście powymieniam jeśli będą na za niskie napięcia, coś jeszcze można łatwo w nim wymienić?

Z góry dzięki za wszelakie rady i pomysły :grin:

beazee - Wto 30 Wrz, 2014

bloodyopel napisał/a:
Do jakich napięć sterownik powinien jeszcze wyrabiać?

Rozkręć sterownik i zobacz co w nim siedzi.

robbo2k - Wto 30 Wrz, 2014

3x4S Turnigy Hardcase i zobaczyć czy działa.
3x12V powinno dawać około 40V przy 12S lipo będzie 50V powinno dać radę bez sfajczenia czegokolwiek ale bez obejrzenia sterownika ciezko powiedziec.

Anonymous - Wto 30 Wrz, 2014

Lubię takie rowerki, trochę tego przelazło przez moje łapska ;)
Po co chcesz przerabiać zasilanie? Na żelach powinien latać 25-28 km/h i zasięg rzędu 40 km ci nie wystarczy?

bloodyopel - Wto 30 Wrz, 2014

zeeltom napisał/a:

Po co chcesz przerabiać zasilanie? Na żelach powinien latać 25-28 km/h i zasięg rzędu 40 km ci nie wystarczy?

Wystarczyłoby jak najbardziej, ale...
-najtańsze żele 12Ah na allegro 65-75zł co dałoby średnio te 230zł z przesyłką. Aku te są oczywiście 20Hr czyli aby wypluły z siebie te 12Ah to trzeba by je rozładowywać prądem jedynie 0,6A :???: przy większych prądach Ah magicznie zaczną znikać... Są oczywiście lepsze droższe aku żelowe no ale wtedy...
-za cenę 320zł mam 40 nowych ogniw li-ion z których buduję pakiet 10s4p, dostaję zbliżone parametry pakietu (37V i średnio te 10-11Ah w zależności od ogniw) lecz licząc że mój sterownik przeniesie max 15A to pojedyncze ogniwo obciążam prądem napewno nie większym niż okolo 1,5C co wydaje mi się będzie dla niego bezbolesne, zwłaszcza że to nie będzie ciągły pobór. Wielkim plusem tego rozwiązania jest też łatwe podnoszenie napięcia co 3,7V a nie jak w przypadku żeli od razu co 12V.
Wiem że do ceny pakietu li-ion należy doliczyć koszta sprzętu do ładowania (ładowarka modelarska lub BMS i zasilacz) no ale to będę mógł wykorzystywać nie tylko do tego roweru (ładowarka) więc na pewno u mnie się nie będzie marnowało .

Co do polecanych przez Was 3szt 4s turnigry, wiem że są super i najlepsze pod względem cena/jakość ale zważywszy moje zapotrzebowanie na prąd wydaje mi się lepszym rozwiązaniem będzie zaoszczędzić i zmontować pakiet z li-ionów, Czy dobrze sądzę?

Anonymous - Śro 01 Paź, 2014

Wolna wola ;)
Inne akumulatory, poza żelowymi, nie są mi obce, ale leniwy jestem w sprawach ładowania i kontroli tych innych ;)
W przypadku żeli (poza ciężarem) mam prosto, łatwo i tanio :D
A zasięgi, również mnie, wystarczają, aż nadto ;)

sietaz - Śro 01 Paź, 2014

Każdy rodzaj aku ma swoje plusy i minusy jak to każdy wie. Jeszcze zależy czy masz zamiar jeździć w temperaturach poniżej zera bo jak.wiadomo pojemność żeli wtedy spada jeszcze bardziej - jeżeli jazda z wyjątkiem zimy to żele będą tanie i łatwe w obsłudze. Jeżeli z kolei nie obawiasz się takich mankamentów jak lutowanie i nadzorowanie pakietu to lion bo nie dużo drożej A lżej i zasięg będzie większy. Turnigy jeżeli ktoś pragnie lutować jak najmniej i planuje wzmacnianie konstrukcji.

Ile waży to cudo bez aku?

bloodyopel - Śro 01 Paź, 2014

Co do wagi samego roweru to nawet nie wiem, postaram się określić to po pracy ;) właśnie myślę, że li-iony będą optymalne, zgrzewania się raczej nie boję, użytkowanie też będzie myślę do ogarnięcia.
Ogólnie za ogniwami już się trochę rozglądałem i myślę żeby je kupić od tego Pana http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=13739 powiedzcie mi tylko z doświadczenia lub praktyki, które będą najlepsze? I czy pobieranie z nich max 1,5C nie będzie im znacząco szkodziło?


EDIT:
@sietaz , rower bez aku i tego badziewnego kuferka 31,7kg, a sama bateria 12,8kg czyli prawie 1/3 wagi całego seryjnego roweru :shock:

WojtekErnest - Śro 01 Paź, 2014

Moja rada: jesli Ci sie zmieszcza pakiety po 6P to zrob 10S6P z 18650 w taki sposób aby była łatwa wymiana kazdego 1S. To daje 'spokoj serwisowy' na lata, bo ew awarie, slabsze pakiety zastąpisz tanio i łatwo innym zapasowym.
Anonymous - Śro 01 Paź, 2014

Ile za niego dałeś?
bloodyopel - Śro 01 Paź, 2014

Całe 220zł :razz: myślę że niegłupia cena :wink:
sietaz - Śro 01 Paź, 2014

bloodyopel napisał/a:
Całe 220zł


A na pewno to był prawowity własiciel :wink: ? Coś podejrzanie mało

bloodyopel napisał/a:
rower bez aku i tego badziewnego kuferka 31,7kg


Bardzo dużo, domyślam się, że jest to pełna stal i nikt projektując nawet się nie oglądał na wagę. Sądziłem, że z 20 kg. W takiej opcji już na pewno bym szedł w ogniwa 18650 (opcja druga -lipo) bo doda to zwrotności i łatwiej jakieś manewry tym wykonać - czy to dopedałować jak się rozładuje czy gdzieś wnieść itd

WojtekErnest napisał/a:
esli Ci sie zmieszcza pakiety po 6P to zrob 10S6P z 18650 w taki sposób aby była łatwa wymiana kazdego 1S


A jaka jest różnica między grzebaniem w 5p czy 4p a 6p bo nie czaje?

bloodyopel - Śro 01 Paź, 2014

sietaz napisał/a:

A na pewno to był prawowity własiciel :wink: ? Coś podejrzanie mało


Nie wiem nie wnikam :razz: ogólnie sprzedawał tato bo jego synek dostał go po dziadku-inwalidzie i w końcu, tu zacytuję, "akumulator zaczął przerywać" :mrgreen:

Jutro postaram się rozebrać sterownik i zobaczyć co tam siedzi. A co do pakietu, pójdę chyba właśnie w kierunku 12s z ogniw 18650 jeśli sterownik będzie wyglądał przyzwoicie :wink: bo póki co znam tylko jego oznaczenie "ERT-KZQ 02*0667".

WojtekErnest - Czw 02 Paź, 2014

sietaz napisał/a:

WojtekErnest napisał/a:
esli Ci sie zmieszcza pakiety po 6P to zrob 10S6P z 18650 w taki sposób aby była łatwa wymiana kazdego 1S

A jaka jest różnica między grzebaniem w 5p czy 4p a 6p bo nie czaje?

Roznica w prądzie max który nie bedzie dobijal ogniw.
Jesli prąd sięga 15-17A / 4p to bedzie >4A na ogniwo. To oznacza że będzie również szybszy spadek ogólnego napiecia takiego pakietu. Dlatego szczegolnie dla takiego pojazdu gdzie pedalowanie jest symboliczne, radzę myśleć o pakiecie z 6P.

Anonymous - Czw 02 Paź, 2014

Bardzo tanio :D Te rowery są stalowe i tyle ważą. Będziesz z niego zadowolony. Innych nie kupuję. To chiński standard, tylko obudowy się zmieniają. Są małe problemy z oponami do tych kół, bo, o ile dętki dostaniesz bez problemu, to opony są nietypowe i ciężko jakieś rozsądne kupić.
Mnie się udało wczoraj wylicytować REX-a za 207 zł, też bez akumulatorów. To drugi rodzaj rowerków, które lubię. Mają 3 hamulce, przerzutkę w piaście i przedni napęd. Bardzo sprytne rowerki, choć na szprychach, ale przeszło tego przez moje ręce parę sztuk i mogę powiedzieć, że warte są zachodu ;) Jedynie trzeba oszukiwać układ PAS dodatkową elektroniką ;)
Będzie wreszcie konkretny rowerek dla żony ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group