gienek333 - Pią 14 Lis, 2014 Rozwiązanie z przetwornicą jest bez sensu, chociaż aku można ładować cały czas (przetwornica mogłaby pracować ciągle). Lepiej jest łączyć ogniwa równolegle. W tzw układach hybrydowych często prądy się sumują i np. mamy aku i panele słoneczne o prądzie 8A. Silnik pobiera 15A, 8 idzie z paneli, 7 z aku, chmury, prąd z paneli 3A, 12A z aku, jedziemy z górki (albo powoli), silnik pobiera 6A, aku jest ładowane 2A itp. Jest to trochę uproszczone, ale z grubsza pokazuje zasadę. Ps co do ogniw "laptopowych" to ostatnio badam różne aku i mam podejrzenie że to co jest napisane na baterii to fikcja literacka. Nawet na bateriach Makity jest napisane 3Ah, a wewnątrz dwa ogniwa równolegle 1.3Ah (według producenta Sony us18650V), a bywa że jest napisane 4 Ah, a wewnątrz też 2× 1,3. Zdarzają się też takie plastikowe rurki (imitujące ogniwa). Więc ile to jest trzeba sobie sprawdzić 
Anonymous - Sob 15 Lis, 2014 Gienek, tak jest naprawdę, bo widzę to po wskaźnikach w swoim słoneczniku
Panele od akumulatorów mam rozdzielone tylko diodą 50A założoną na przewodzie od paneli w kierunku akumulatorów i amperomierz ładowania na tej linii. Do tego mam tez podpiętą ładowarkę pokładową. Na amperomierzu widzę prąd ładowania z ładowarki, a w czasie jazdy prąd podawany z paneli. Drugi amperomierz pokazuje mi prąd pobierany przez sterownik i bywa tak, że prąd ładowania z paneli jest 7A a pobierany przez sterownik 5A, czyli 2A idą w akumulator. atomek1000 - Sob 15 Lis, 2014
Pierwszy raz o tym słyszę a ostatnio rozebrałem kilkanascie bateri laptopowych(glownie dell i lenovo) - wszystkie mialy pojemnosc taka jak ogniwa i brak jakichkolwiek imitacji. To w jakim stanie są same ogniwa to juz inna bajka, jednej wszystkie jak nowe a w drugiej wszystkie <3V. WojtekErnest - Nie 16 Lis, 2014 Ze trzeba sobie sprawdzic Kazde ogniwo gdy się rozbiera używany pakiet z laptopa to oczywista oczywistość. Ale żeby w oryginalnych pakietach byly podróbki ogniw to raczej b . wątpię. |
||||||||
