lukaswit - Pią 06 Lis, 2015 Temat postu: Akumulator Giant 36V - wyjście z trybu uśpienia Witam, kupiłem rower gianta z akumulatorem 36V (360Wh) z 5pinową wtyczką bez zasilacza. Dopiero dzisiaj kupiłem zamiennik ładowarki ale dowiedziałeś sie od sprzedawcy że tylko oryginalny może go wzbudzić jeśli jest uśpiony (żadna dioda się nie świeci) albo stosując jakieś elektroniczne sztuczki (podać jakieś napięcie na któryś pin, itp.). Zna ktoś ten patent żeby nie wysyłać sprzedawcy akumulatora? qaz33 - Pią 06 Lis, 2015 Tak, wywal tego BMSa do smieci i kup sobie normalnego na 10S do ktorego bedzie pasowac kazda ladowarka 
WojtekErnest - Sob 07 Lis, 2015 Temat postu: Re: Akumulator Giant 36V - wyjście z trybu uśpienia
Da się go rozebrać, zrobić zdjęcia wnętrza ? Tam są prawdopodobnie specjalizowany BMS z sterowaniem, wyjściem włącznika niskoprądowego itp co utrudnia prostą podmianę tylko BMS. Wtyk jest 5-pin czy 4 i masa- ? Zlacze 4 PIN GIANT lechowiec - Sob 07 Lis, 2015 Temat postu: Re: Akumulator Giant 36V - wyjście z trybu uśpienia
Po pierwsze to lepiej kup oryginalną ładowarkę i nie słuchaj dobrych rad jak popsuć do końca ten akumulator. BMS wcale tak łatwo nie wyrzucisz a potem zmieścić coś w obudowie co na pewno pasowało nie będzie to kolejny problem który raczej Cię nie ominie. Kupiłeś ładowarkę i jeszcze żeby w aku trzeba było rzeźbić? Jaki to ma sens. Trzeba było od razu kupić porządną ładowarkę albo nie kupować niekompletnego roweru. Po drugie to jestem użytkownikiem roweru Giant Twist Go Double Power w wersji 26V i tam nie ma czegoś takiego jak uśpiony akumulator. Akumulator albo ma prawidłowe napięcie na zaciskach albo jest awaria. Rower sam pilnuje minimalnego napięcia na zaciskach aku, a jeśli któraś cela odjedzie albo akumulator będzie dalej rozładowywany to BMS odcina baterię i nawet oryginalna ładowarka tego aku nie postawi. Musisz oddać na serwis bo ładowarka będzie tylko zgłaszać awarię. No chyba, że wiesz jak zreanimować aku. U mnie oryginalny BMS działa bardzo dobrze. Stare kilkuletnie akumulatory mają równiutkie wszystkie cele. Po co psuć coś co jest dobre? Tylko dlatego, że się nie posiada oryginalnej ładowarki? Moim zdaniem grzebanie i przerabianie baterii nie ma najmniejszego sensu. Zrób parę fotek, pochwal się rowerkiem i baterią. Jeśli będziesz baterię rozbierał to zrób parę zdjęć jak to wygląda w środku i wrzuć na forum. Ciekaw jestem co tam teraz dają do środka. |
||||||||||
