To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Kontrolery BLDC - Dziwna reakcja sterownika na manetkę
piotrrs11 - Pią 29 Sty, 2016 Temat postu: Dziwna reakcja sterownika na manetkę Panowie!
Podczas roztopów i wszechobecnej wody stwierdziłem że czas najwyższy przełożyć sterownik aby przewody były skierowane ku podłożu tak aby ewentualna woda do niego nie wpływała.
I jak to zwykle bywa przy takich zmianach coś mi nie działa i tym razem chyba nie potrafię tego rozwiązać.
Pogoda piękna a rower stoi
Objawy:
Sterownik kręci kołem gdy powoli ruszam manetką, rozpędza się normalnie i kręci z vmax.
Jednakże gdy od razu odkręcę manetkę na fulla to tylko szarpie kołem raz i staje.
Podobnie jak już koło się kręci i nagle docisnę manetkę do końca to koło staje.
Pod obciążeniem rower nie rusza nawet jak delikatnie operuje manetką.
W trakcie samonauki nie jestem w stanie przy pomocy manetki zmienić kierunku obrotu koła.
Dla testów "nauczyłem" sterownik jazdy do tyłu ale w tę stronę objawy identyczne jak wyżej. Oczywiście nie mogę już normalnie nauczyć jazdy do przodu bo sterownik nie chce zmienić kierunku obrotów.
Testowałem 2 różne manetki.
Sterownik od początku działa w trybie bezczujnikowym.
Może ktoś spotkał się z taką magią?
tas - Pią 29 Sty, 2016
Miałem taki przypadek na warsztacie.
Po długiej diagnozie okazało się, że poluzował się kabelek od jednego z czujników halla i tarł o wewnętrzną część dekla. Przy łagodnym starcie kabelek był tak blisko o włos od dekla, ale nie powodował zwarcia. Jednak mocniejsze przyśpieszenie powodowało odkształcenia, które o włos przybliżały dekiel do kabelka i bach - szarpie i nie jedzie.
Oznaką, że tak jest są ślady tarcia od środka na deklu.
Taka dziwność, a jednak
piotrrs11 - Pią 29 Sty, 2016
Tylko że mój sterownik nie korzysta z halli, więc to raczej nie problem ;]
tas - Pią 29 Sty, 2016
No więc podłącz halle i sprawdź, czy efekt się utrzymuje
Eryk1000 - Pią 29 Sty, 2016
Może słaby kontakt któregoś z przewodów zasilających?
Anonymous - Pią 29 Sty, 2016
Sprawdź napięcie na przewodzie sygnałowym manetki, przy przekręcaniu.
Adam Wysokiński - Pią 29 Sty, 2016
Ja mam jeden silnik co się tak zachowuje. Podejżewam zwarcie w uzwojeniach. Wtedy prawdopodobnie nie dostale dobrych impulsów zwrotnych
piotrrs11 - Pią 29 Sty, 2016
tas napisał/a: | No więc podłącz halle i sprawdź, czy efekt się utrzymuje |
Niestety ich wymiana chyba mnie przerasta. Trzy podejścia za mną, po zakończeniu wszystko obadane czy odpowiednio kabelki połączone i wciąż bez sukcesu.
Tak więc chwilowo wrzuciłem na luz i jeździłem na sterowaniu bezczujnikowym.
Myślę że można przyjąć, że silnik jest sprawny skoro przed odpinaniem sterownika śmigał aż miło i był otwierany zaledwie kilka dni temu w celach inspekcji
Jutro obadam napięcia manetki.
Zamówiłem przy okazji zapasowy sterownik jeśli nie uda się nic zdziałać.
Nie wiem, może aktualny jakimś cudem załapał jednak trochę wody...
WojtekErnest - Sob 30 Sty, 2016
piotrrs11 napisał/a: |
Myślę że można przyjąć, że silnik jest sprawny skoro przed odpinaniem sterownika śmigał aż miło i był otwierany zaledwie kilka dni temu w celach inspekcji
... |
Stawiam na to, że jednak ta inspekcja mu zaszkodziła...
piotrrs11 - Czw 11 Lut, 2016
Nie wiem już co konkretnie było powodem dziwnych zachowań.
Na pewno w którymś momencie zwarłem fazę ze stojanem.
Przy wymianie przewodów przy okazji po raz n-ty wymieniłem czujniki halla i jestem w szoku bo tym razem się udało i działają - Dawno tak płynnie nie przyśpieszałem na rowerze, myślę że blokady osi odwdzięczą się za zwiększony komfort pracy
Dorzuciłem także czujkę lm35.
Podsumowując rewiring zabrał 3 wieczory z życia ale pomógł
piotrrs11 - Pią 12 Lut, 2016
Dobra - jednak dalej jest coś na rzeczy.
Raz działa a raz jest reakcja taka jak opisana w pierwszym wpisie.
Na tą chwilę nie chce w ogóle znowu ruszyć _-_
Oczywiście w czasie samonauki nie ma problemu z kręceniem kołem...
Gawli1 - Śro 23 Mar, 2016
Manetka uszkodzona. Miałem tak na mrozie popadało deszczu rower mokry i potem temp na minusie oraz śnieg manetka i cały rower był pokryty lodem. Manetka lekko świrowała ale już jest ok. Sprawdź kable w sterowniku od manetki.
piotrrs11 - Śro 23 Mar, 2016
Manetka jest sprawna.
Zdaje się że sterownik jest lekko uszkodzony.
W każdym razie jak rower nie chce jechać to rozpędzam go manualnie i bardzo delikatnie poruszam manetką tak aby silnik zaczął wspomagać - zbyt duże obciążenie wyłącza sterownik.
Po udanym odpaleniu wspomagania załączam tempomat i wtedy rower nie ma problemu z obciążeniem.
Po chwili jazdy na tempomacie sterownik się zwykle "ogarnia" i zaczyna działać normalnie.
Wydawać by się więc mogło że faktycznie może być problem z obsługą manetki przez sterownik, może coś się kiedyś upaliło w środku ^^
Aha - co dziwne sterownik znowu przełączył się w tryb bezczujnikowy. Mam drugi na stanie ale nie chce mi się przekładać
Anonymous - Śro 23 Mar, 2016
Pewny jesteś, że to wina manetki a nie hallotronów w silniku? Albo gdzieś na łączeniach między hallotronami a sterownikiem?
Przełączenie się w tryb bezczujnikowy o tym by świadczyło.
piotrrs11 - Czw 24 Mar, 2016
Hallotrony zostały ledwo wymienione. Prawdopodobieństwo że zepsułbym je tak szybko wydaje się być małe ;P
Teraz ciężko mi stwierdzić czy jeszcze są sprawne, wiem że na początku jak jeszcze nie wiedziałem w jaki sposób walczyć z usterką udawało mi się co jakiś czas zakończyć samonaukę w trybie czujnikowym. Ale po pewnym czasie <po postoju...> rower już rezygnował z halli.
Wcześniej (dużo wcześniej) rower cały czas jeździł w trybie bezczujnikowym i nie było z niczym problemu (ofc poza szarpaniem przy ruszaniu).
Nie jest to też problem przełączania sterownika między trybami ponieważ nawet na zupełnie odłączonych czujnikach halla rower zachowuje się tak samo.
Problem występuje głównie zaraz po odpaleniu stacyjki i dłuższym postoju - wtedy kawałek muszę się przemęczyć na wymuszonym tempomacie i co jakiś czas sprawdzać czy już "zatrybił".
|
|
|