wojciech - Pią 01 Lip, 2016 Temat postu: Czy jest potrzeba zabezpieczenia bezpiecznikiem topikowym ? No wiecie, żeby siebie i bajka nie spalić ogniem 
Anonymous - Pią 01 Lip, 2016 W kilku rowerach nie widziałem bezpiecznika, ale zawsze lepiej go założyć tuż przy wyjściu nacięcia + z akumulatora. Mobwar - Pią 01 Lip, 2016 Ja miałem bezpiecznik automatyczny 80A ale przerywał przy solidnym wstrząsie to zdemontowałem i teraz tylko zabezpiecza BMS. bloodyopel - Pią 01 Lip, 2016
Z popularnymi eSkami AC jest tak, że nie wszystkie zadziałają (poprawnie lub w ogóle) przy napięciu stałym  bezpiecznik topikowy jest stanowczo lepszym wyjściem jeśli chodzi o zabezpieczenie przed zwarciem
sirgregs - Pią 01 Lip, 2016 U siebie wstawiłem 40A bezpiecznik topikowy (samochodowy) bezpośrednio przy aku lipo. W razie zwarcia aku da ponad 150A (grube przewody i prąd znamionowy akumulatora 100/150A) i bezpiecznik szybciutko mam nadzieję odłączy. Koszt bezpiecznika żaden a może uratować tyłek dosłownie. Tym bardziej że aku wożę w plecaku
Odpowiadając na pytanie: warto dać bezpiecznik topikowy i wręcz powinno się to zrobić. bloodyopel - Pią 01 Lip, 2016 sirgregs, kompletnie nie jestem w temacie jakie charakterystyki maja wkładki topikowe samochodowe, ale przy "przedobrzeniu" z zabezpieczeniem, na rozłączenie możesz chwilę poczekać, a ważne jest jak najszybsze rozłączenie. Najmniejszy prąd zadziałania dla wkładek topikowych wynosi 1,6 * In, czyli przy wkładce 40A, pewność masz dopiero od 64A. Jednak przy wkładce zwłocznej czas zadziałania przy zwarciu 100A może być nawet kilka sekund... Warto trochę poczytać o zabezpieczeniach, napis ile amperów na obudowie to nie wszystko
sirgregs - Pią 01 Lip, 2016 Prąd 100A dla mojego zasilania to prąd znamionowy akumulatora więc może wyłączać nawet i minutę 
Najważniejsze że przy prawdziwym zwarciu nie zdążysz nawet mrugnąć i prąd zostanie odłączony. Istotne jest to aby prąd zwarcia był na tyle duży żeby bezpiecznik zadziałał (odpowiednie przekroje przewodów) i dotyczy to każdej instalacji. Jeżeli instalacja jest źle obliczona i prądy zwarciowe są niższe niż wartości zabezpieczeń to wtedy robi się gorąco albo wręcz płomiennie. Tak się składa że coś tam kiedyś w ucho wpadło na temat bezpieczników
bloodyopel - Pią 01 Lip, 2016 Ostatnia konkluzja nie była dedykowana do Ciebie sirgregs tylko do ogółu. Nie wątpiłem że wiesz co robisz; no ale nie wszyscy są świadomi tych spraw
sirgregs - Pią 01 Lip, 2016 Bezpiecznika dobór prostą sprawą nie jest jakby powiedział Yoda 
Ale dobrze żeby jednak bezpiecznik topikowy znalazł się w instalacji ev. Na pewno nie zaszkodzi. A zwarcia wszelakie się zdarzają częściej niż byśmy sobie tego życzyli. Przed sekundą testowo fizycznie sprawdziłem dwa bezpieczniki topikowe podpinając je do zasilacza laboratoryjnego (niestety o wydajności prądowej jedynie max 5,2A) Bezpiecznik szklany 2,5A przy prądach do 4A nie wykazywał chęci do przepalenia. Przy prądzie 5A po kilku sekundach drucik zrobił się pięknie czerwony i zszedł powoli i z godnością, żadnych fajerwerków. Przez bezpiecznik szklany 4A został puszczony prąd 5,2A przez 2 godziny i poza tym że metalowe końcówki były dotykowo gorące (niech będzie 50 stopni C) to nic się nie wydarzyło. bloodyopel - Pią 01 Lip, 2016
Czyli 1,6 * In się sprawdza
wojciech - Pią 01 Lip, 2016 Podacie mi linka gdzie mogę kupić (na osobę fizyczną) topika. A jaki byście dobrali for me: bateria 75V, prądy 60A, silnik 3000W a max 7000W Z góry dzięki
sirgregs - Pią 01 Lip, 2016
Nie ma innej opcji
Na przykład takie cudo można spróbować oczywiście w oprawce. tas - Pią 01 Lip, 2016 Taki bezpiecznik musi być na 80V, inaczej nie zadziała. Lepiej jest wyłącznik nadpradowy S1, taki już zadziała na prądzie znamionowym. Mnie nawet zadziałał, kiedy podłączyłem odwrotnie plus i minus do sterownika. Mam wątpliwość, czy topikowy by zadziałał, raczej by się skończyło na stratach. sirgregs - Pią 01 Lip, 2016
A dlaczego miałby nie zadziałać? Prąd to prąd. tas - Pią 01 Lip, 2016 Kup i przetestuj. Ludki przed Tobą testowały i stąd wiadomo. 10A bezpiecznik dziarsko działa przy 40A przykładowo. WIec przed niczym nie chroni, chyba, że przed pożarem. A S1 chroni i potrafi awarii zapobiec, bo zadziała szybciej i na mniejszej granicy przeciążenia. W litowych wiadomo, jest BMS, to nie trzeba, ale do żeli to już jest lepszy pomysł własnie taki zastosować. |
||||||||||||||
