To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - elektrody do zgrzewarki li-ion jakie?

glebor - Sob 12 Lis, 2016
Temat postu: elektrody do zgrzewarki li-ion jakie?
Witajcie. Poszukuję elektrod do zgrzewarki i nie wiem z jakiego materiału wykonać.

Wrzuciłem dzisiaj na tokarkę pręty miedziane fi 4mm i porobiłem sporo elektrod z zaostrzonym końcem, ale widzę, że część stożka zostaje w zgrzewie, ten się tempi i zwieksza się jego powierzchnia już po kilkunastu zgrzewach.

Wpadłem na trop elektrod węglowych, tylko pytanie, czy one dadzą radę, bo ponoć są najlepsze. Używał ktoś:

http://allegro.pl/elektro...6091222690.html

Myślę, aby wziąć ze 100 sztuk od razu i puścić to na tokarkę, to od razu ponacinam gwinty do mocowania i potnę na odpowiednie kawałki i przydały by się jakieś fajne drewniane rękojeści do tych elektrod, które pewnie też wytoczę. (dzisiaj pierwsza bateryjka zgrzana od podstaw, 117 ogniw 13S9P 26Ah 48V) niedługo pojawi się w dziale sprzedaży, jeszcze tylko testy ichargerem, czy każde ogniwo jest odpowiednio dogrzane i czy wszystkie cele na pewno są idealnie równe :)

midi - Sob 12 Lis, 2016

Za wiele nie zgrzewałem ale zauważyłem że dość kluczowe jest zaostrzenie na elektrodach, jak są za ostre to szybko dochodzi do tego że się wypalają, pokombinuj z ich końcówkami, spróbuj troszkę je " zatępić " tak by większą powierzchnią przylegały do blaszki w czasie zgrzewania ( oczywiście wtedy będziesz musiał skorygować czas zgrzewu). Ja mam ten problem kompletnie z głowy bo używam do łączenia blaszek miedzianych i stosuję " luto - zgrzewanie ( pod blaszkę idzie pasta do lutowania smd ołowiowa) i elektrody w ogóle się nie zużywają , straty na łączeniach są pomijalne a co za tym idzie wydajność akumulatora bardzo dobra, koszt blachy miedzianej 0,2mm jest zdecydowanie mniejszy niż taśmy z niklu a nawet zwykłej niklowanej.
Pozdrawiam serdecznie.

ps. nie wiem czy te elektrody węglowe nadają się do dalszej obróbki, coś mi się wydaje że jest to dość podobne do elektrod z baterii np. R6 , jak się taki paluszek rozbierze to daje się wyciągnąć taką elektrodę i jest ona dość krucha jednak nie mam pewności bo w ręku tego nigdy nie miałem :wink:

glebor - Sob 12 Lis, 2016

zamówię 10 tych elektrod, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Rakieta - Sob 12 Lis, 2016

Witam,tych elektrod węglowych nie radze stosować do zgrzewania gdyż się nie nadają po prostu są to rurki węglowe w osłonce miedzianej które służą do usuwania starych uszkodzonych spoin za pomocą sprężonego powietrza :mrgreen:
Napiecie2 - Wto 15 Lis, 2016

Mam podobny problem i mma go zamiar rozwiązać kupując pręt miedziany 10mm i ostrząc go na tokarce.
glebor - Wto 15 Lis, 2016

ja mam pręt 6mm 4mm i też toczyłem stożek na tokarce. Problem w tym, że stożek często zostaje w zgrzewie, a jego powierzchnia się szybko zwiększa :( wiadomo, że jak stożek zrobi się dłuższy to wiecej zgrzewów się wykona przed kolejnym ostrzeniem.

Generalnie słyszałem coś o miedzi z domieszką cobaltu, ale jak na razie nikt kto zgrzewa nie dał znać co do elektrod.

midi - Wto 15 Lis, 2016

Może warto popróbować z jakimiś smarowidłami które spowolnią proces wypalania elektrod.
tas - Wto 15 Lis, 2016

tu jest temat ze zgrzewarką i elektrodami: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=13187
Do zgrzewarek stosuje sie specjalistyczne stopy miedzi i aluminium, zmniejsza to korozję elektrod podczas pracy, Link dałem w temacie.

Pavyan - Wto 15 Lis, 2016

Istnieje coś ciekawego, mianowicie stop (a raczej nibystop) wolfram-miedź, WCu.
ED: http://www.oberonrd.pl/?p=main&what=131
Ma dużą odporność na wypalanie (wolfram), a jednocześnie dobrą przewodność (miedź).
Niestety nie jest to cudo tanie, i nie wiem jak zachowa się jako elektroda do zgrzewania ogniw - ale myślę, że powinno to nieźle działać.
Spotkałem się z tym materiałem w pracy zawodowej (elektrody impulsowych włączników WN, tzw. iskierników), stąd o nim wiem.
Sprawdziłem przed chwilą, jest to na aliexpressie, pręty o różnych średnicach (np. W80Cu20), wystarczy wpisać "tungsten copper electrodes".
Podkreślam, nie wiem jak to się zachowa przy zgrzewaniu (chyba powinno b. dobrze) - ale pomyślałem, że warto wspomnieć, specjalnie w tym temacie :wink:

https://www.aliexpress.co...pper+electrodes

gienek333 - Wto 15 Lis, 2016

Alu ciężko wchodzi w stopy (tak mi się wydaje). Można poeksperymentować z wolframowymi (od tiga). Te węglowe to są używane w chłodnictwie.
RedBack - Sob 10 Gru, 2016

A próbował ktoś z elektrodami do spotera?
glebor - Pią 26 Maj, 2017

CIekawy jestem, bo miedziuchy zawsze zostają w zgrzewach i trzeba często szlifować. Widziałem, że ktoś zgrzewa blachy od wirników silnikowych i mówił, że najlepsze elektrody są wolframowe, bo przetapiają nawet miedź i się nie kleją, nie tępią, zaostrzone raz na tokarce podobno wystarczają na długo. Próbował ktoś? bo moze warto kupić paczkę elektrod 4mm wolframowych takich soawalniczych, naostrzyć, oprawić odpowiednio i może to będzie lepsze? Ciekawe, czy się nie klei do stali/niklu.
glebor - Pią 26 Maj, 2017

Znalazłęm takie cudo:
http://allegro.pl/elektro...6833415870.html

jest średnica 4mm, nadaje się do spawania niklu i stali... Chyba nie będzie się lepić?

Eryk1000 - Pią 26 Maj, 2017

Spawanie TIGiem jest bezdotykowe :P
Pavyan - Sob 27 Maj, 2017

Tu i tak rozpatrujemy inne zastosowanie elektrod wolframowych - MUSI być dotyk, a nawet docisk elektrody. Pytanie, czy wolfram będzie się "kleić" do niklu lub miedzi.

Ale bardzo ściśle rzecz biorąc, spawanie TIG może być "trochę" dotykowe - mianowicie przy dotykowym zapalaniu łuku, tzw. LIFT (dotknięcie przedmiotu i podniesienie elektrody).
Oczywiście potem, już prowadząc elektrodę, nie dotyka się przedmiotu - i tu racja :wink:
Obecnie z reguły każda spawarka TIG, nawet tania, ma już zapłon jonizacyjny (HF, wysokim napięciem), ale kiedyś było tylko dotykowo (LIFT).
Wprowadzono tą metodę zapłonu (bezdotykową, zresztą bardzo wygodną) by nie upalać i tym samym 1) nie tępić ostrza elektrody i 2) nie zanieczyszczać wolframem spoiny/materiału spawanego.
To drugie zapewne w 95% zastosowań nie ma znaczenia, ale w jakichś superczystych, naukowych czy przemysłowych urządzeniach - może mieć.

Glebor, 4mm elektrody TIG na pewno nie są tanie (paczka 10szt. to może być nawet 200zł) - a jak wolfram zda egzamin, to jedna sztuka wystarczy Ci pewnie na lata.
Lepiej kupić na razie jedną, dwie w jakimś sklepie spawalniczym... choć 4mm nie są rozpowszechnione, prawdę mówiąc nie spotkałem osobiście, są pewnie stosowane w potężnych przemysłowych automatach - ogólnodostępne elektrody wolframowe są do średnicy 2,4mm.

Wspomniałem w poprzednim poście o nibystopie wolfram/miedź - i uważam, że warto sprawdzić ten materiał.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group