To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Dział dla początkujących - HUB pod dropout 140mm
Kravcov - Pon 24 Kwi, 2017 Temat postu: HUB pod dropout 140mm Witam,
Chcę w rowerze full zamontować silnik elektryczny na tylną oś. Mierzę w 3000W mocy ciągłej i 5000-6000W mocy chwilowej. Wymaganiom tym odpowiada Mxus v3: http://nexun.pl/sklep/sil...h-16x4-tyl.html
Ma on jednak dropout 145mm. Teraz kilka pytań:
1. Mam wahacz carbonowy i 140mm i niby na siłę da się go rozciągnąć do 145mm ale czy to będzie bezpieczne? Te 5mm strasznie ciężko rozgiąć, ale się da.
2. Czy jest jakaś możliwość przetoczenia i zmniejszenia tego dropoutu z każdej strony silnika po 2.5mm?
3. Jak z powiększeniem otworu do M14 w carbonie? Jest sens?
A może wybrać silnik pod 135mm i mu zwiększyć moc i bawić się w chłodzenie olejem? np. taki: http://nexun.pl/sklep/sil...tyl-kaseta.html
Doradźcie bo dopiero zaczynam zabawę z elektrykami. Z góry Dziękuję za odpowiedzi i udział w ankiecie.
seba55a - Pon 24 Kwi, 2017
W jakim terenie planujesz jeździć?
Mobil - Pon 24 Kwi, 2017
Czuje, że to włókno węglowe polegnie przy pierwszej jeździe
Kravcov - Pon 24 Kwi, 2017
seba55a napisał/a: | W jakim terenie planujesz jeździć? |
Tak pół na pół teren i asfalt. Asfaltem 15km muszę dojechać do pagórkowatego lasu. W terenie bez szaleństw, miałem już 3 galante wypadki na rowerze i 4 nie chcę Ma wjechać wszędzie ale jak napisałem, bez szaleństw.
seba55a - Pon 24 Kwi, 2017
Carbon jest na pewno wytrzymały, ale mało podatny na odkształcenia jak alu.
Toczenie osi silnika jest możliwe, ale musiałbyś dodatkowo przerobić wyprowadzenie przewodów z silnika. Podstawa to dobre zabezpieczenie osi silnika przed przekręceniem.
Jeśli miałbym wybierać to wziąłbym Mxus V3.
10*6 też się sprawdzi ale zamontowany w mniejszym kole.
Jakich prędkości oczekujesz?
Kravcov - Pon 24 Kwi, 2017
To rozginać wahacz czy stoczyć oś silnika o 5mm? Tak pomyślałem i mogę jeszcze odchudzić ten wahacz o 2.5mm z każdej strony, chyba to nie zaważy mocno na wytrzymałości. Co do prędkości, to po asfalcie max 70-80km/h mi wystarczy. Pewnie i tak będę jeździł 50-60km/h. W terenie silnik podjazdom też ma nie ustępować.
atomek1000 - Pon 24 Kwi, 2017
Poka ten rowerek, i dropouty jak wygladaja. Bo karbon a karbon to moze byc spora różnica.
Tomas - Pon 24 Kwi, 2017
Nie szkoda ramy carbonowej ? Nie lepiej ją sprzedać i kupić fajną ramę amortyzowaną aluminiową w której możesz rzeźbić a z reszty kasy ze sprzedaży ramy dołożyć do elementów elektrycznych ?
P.S - NYX bikes jest cały carbonowy ale wahacz ma aluminiowy. To o czymś świadczy.
seba55a - Pon 24 Kwi, 2017
Kravcov napisał/a: | To rozginać wahacz czy stoczyć oś silnika o 5mm? Tak pomyślałem i mogę jeszcze odchudzić ten wahacz o 2.5mm z każdej strony, chyba to nie zaważy mocno na wytrzymałości. Co do prędkości, to po asfalcie max 70-80km/h mi wystarczy. Pewnie i tak będę jeździł 50-60km/h. W terenie silnik podjazdom też ma nie ustępować. |
Wow, przy takich prędkościach to chyba chcesz pokonywać krótkie trasy.
Przy wahaczu karbonowym bezpieczniej stoczyć oś silnika.
Odchudzisz wahacz to będziesz musiał zamontować pancerne blokady obrotu osi np. płaskownik min. 6mm i długie ramie.
Może wypisz dokładnie jakie masz założenia co do konstrukcji. Uwzględniając powyższe obawiam się, że długo nie nacieszysz się bezawaryjną jazdą.
Nie myślałeś o customie? Jaki to dokładnie full?
Kravcov - Pon 24 Kwi, 2017
Panowie, ramę mam aluminiową, a tylko wahacz carbonowy. Wiem, że dziwnie brzmi ale tak to wygląda w Lapierre Zesty 514. Jest to bardzo wytrzymała konstrukcja, więc chcę pokusić się o montaż silnika elektrycznego, a dokładnie Mxusa. Na rozmieszczenie bateri też mam plan i będę projektował skrzynkę z możliwością doczepiania modułów w zależności od długości trasy, typu itd.
Drugiej ramy nie kupuję, bo 514 mam od nowości i obiecaliśmy sobie, że bez względu na wszystko, będziemy razem do samego końca. Mojego lub jej
|
|
|