To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - Rower - opór powietrza, a optymalna prędkość

Anonymous - Czw 01 Lip, 2010

Może jakaś kabina od szybowca lub czegoś podobnego...
toft - Czw 01 Lip, 2010

W kwestii obudów rowerów zapraszam na forum.poziome.pl, tam temat (przynajmiej jesli chodzi o uzdjęciowienie i teoretyczne dywagacje) został dogłebnie rozpoznany;)
Anonymous - Śro 21 Lip, 2010

Temat oporu powietrza był wałkowany na forum jakiś czas temu
http://forum.arbiter.pl/v...&highlight=#412

Anonymous - Nie 25 Lip, 2010
Temat postu: Re: Rower - opór powietrza, a optymalna prędkość
mmoto napisał/a:
...przy 30km/h szumi mi w uszach może warto przerobić rowerek na 20 km, ....




Może warto by było założyć kask na głowę ? NIE będzie szumieć ci w uszach a i opór powietrza nieco się zmniejszy. Podczas uderzenia w drzewo, samochód itp. przy prędkości 30 km/h na rowerze, śmiał bym nazwać cię "kamikaze". Efekt porównywalny mniej więcej do skoku z czwartego piętra na ziemię. Jest na to oczywiście wzór fizyczny V=m*g*h gdzie V oznacza prędkość w chwili uderzenia, g to przyspieszenie ziemskie a h to wysokość z jakiej spada ciało fizyczne.

Uważam, że nie warto "grać kozaka" bo różnie może się to skończyć. Odradzam brać przykładu z amerykańskich filmów typu "Renegat". Każdy człowiek uczy się na błędach. TROCHĘ WYOBRAŹNI LUDZIE.

JerzyZ - Śro 25 Sie, 2010
Temat postu: Re: Rower - opór powietrza, a optymalna prędkość
bobbud napisał/a:
mmoto napisał/a:
...przy 30km/h szumi mi w uszach może warto przerobić rowerek na 20 km, ....

Podczas uderzenia w drzewo, samochód itp. przy prędkości 30 km/h na rowerze, śmiał bym nazwać cię "kamikaze". Efekt porównywalny mniej więcej do skoku z czwartego piętra na ziemię.
... wzór fizyczny V=m*g*h gdzie V oznacza prędkość w chwili uderzenia, g to przyspieszenie ziemskie a h to wysokość z jakiej spada ciało fizyczne.


Moim zdaniem nie czwarte piętro, a 3,5 metra (co też nie jest miłe, jeśli spadniemy na twarz).
A wzór jest na energię kinetyczną, a nie prędkość!

mmoto - Śro 25 Sie, 2010

toft napisał/a:
W kwestii obudów rowerów zapraszam na forum.poziome.pl, tam temat (przynajmiej jesli chodzi o uzdjęciowienie i teoretyczne dywagacje) został dogłebnie rozpoznany;)
tak owiewki są tam w pełnym przeglądzie
co do drzewa to jeżdżę teraz 25 km/h w sumie prędkość rowerowa

Mibars - Śro 25 Sie, 2010

bobblud strasznie wszystko pomieszałeś!

V=Mgh - taki wzór nie istnieje!

Masz dwa, które ze sobą pomieszałeś:
E=M*g*h Energia (potencjalna) to masa + przyspieszenie ziemskie * wysokość
V=V0+a*t na prędkość w ruchu przyspieszonym

Przyda się też wzór na energie kinetyczną:
E=(MV^2)/2

Powiedzmy, że weźmiemy 9m/s (to jest 32,4km/h), g=10m/s^2

Z zasady zachowania energii (wybaczcie brak jednostek): Mgh=(MV^2)/2 => gh=V^2/2 => 10h=81/2 => 20h=81 => h=4,05m

4 metry nad ziemią to są okna na pierwszym piętrze...

...Poza tym spójż na konstrukcję tego roweru, to nie klasyczny rower na którym siedzisz jak na krześle, tutaj leżysz, masz "strefę zgniotu".

Swoją drogą mój kask strasznie szumi...

rarek - Nie 12 Wrz, 2010

Najszybciej zminieszy się opór powietrza przez zmianę powierzchni czowej, czyli rower poziomy.
Odnośnie osłon teraz dobrym materiałem jest folia PET. Wytrzymałość podobna jak PC, bardzo dobrze się formuje i wysoka transparentność. W warunkach amatorskich można termoformować w piekarniku lub syszarką i odkurzacz.
eg: http://www.youtube.com/wa...aQ&feature=fvsr

Jariko - Wto 03 Maj, 2011

Od niedawna mam pomiar mocy silnika w rowerze. Jazda 30km/h na samym silniczku po prostej to około 200-250W ale jazda 40km/h z wspomaganiem pedałami to już 500-550W.
kremir - Czw 26 Maj, 2011

mmoto
Cytat:

wynika z tego że w pozycji pionowej warto ograniczyć prędkość, teraz przy 250W mam max 24-25km/h i przy tym zostanę bo pozycja pionowa jest wygodna dla mnie


250W to nie jest dużo. Czy możesz przybliżyć nieco parametry tego roweru, sposobu jazdy i wagę jeźdzca?
Chodzi mi głównie o to, czy prędkośc którą uzyskujesz masz tylko dzieki silnikowi czy tez pedałujesz i używasz elektryki jako wspomagania? 20 kilka km/h to dla mnie wystarczająca prędkość więc zastanawiam się czy jest sens inwestować w silnik 500W co wiąże się z większym ciężarem bateriii itp.

Anonymous - Czw 26 Maj, 2011

30km/h i szumi w uszach ?? Ja zwykłym rowerem jeżdżę z taką i większą prędkością jeśli tylko mam dobrą nawierzchnię.Przy 100km/h na motocyklu "urywa łeb" ?? Ktoś mocno przesadza tak do ok 80-90km/h to się da z przyjemnością w kasku bez szybki jeździć. Później zaczynają od dłuższej jazdy oczy łzawić ale na pewno przy marnych 100km/h łba nie urywa .Mój motocykl rozwija prędkośc ok 110km/h i jeżdżę w lekkim otwartym kasku bez szybki bo moje prędkości przelotowe nie przekraczają 80km/h.

Solidny rower z silnikiem elektrycznym i akumulatorami waży tyle co lżejsze motorowery mają troszkę węższe koła stąd trochę mniejsze straty mocy ale ogólnie motorower typu "komar" ważący ok 46-47KG ze standard. ogumieniem przy mocy silnika rzędu 1,4km czyli pi razy drzwi 1kW zakładają kierowcę o wadze ok 70kg osiąga prędkość 45-50km/h.W rowerze z koła mają 26 cali a nie 24 i są nieco węższe choć niewiele bo komar miał opony 2,2 a typowy rower górski /trekingowy 1,9-2,0 .

Warto dodać że wzrost prędkości w stosunku do mocy nie jest zupełnie liniowy do osiągnięcia prędkości 100km/h pojazdem jednośladowym ważącym łącznie z kierowcą 230 kg należy założyć moc 12KM, jednak by osiągnąć tym samym pojazdem 200km/h trzeba przynajmniej 60KM żeby przyspieszyć o kolejne 100km/h trzeba już ponad 14 razy więcej niż przy 100km/h czyli jakieś 170KM

Tak więc jak dla mnie żeby takim rowerem jeździć max 30-35km/h potrzebujemy silnik o mocy 450-500W , na silniku 250W nie spodziewał bym się więcej jak 25km/h na samym napędzie ale znowu silnik 120W da nam prędkość nawet 15km/h tak więc widać że aby podbić prędkośc o jakąś konkretną działkę trzeba dołożyć sporo mocy.

Ogólnie dla mnie napęd nawet pomocniczy o mocy mniejszej jak 350-400W to nieporozumienie , szkoda zachodu na takie moce.

mar56 - Czw 26 Maj, 2011

Ogólnie biorąc zgadzam się z Twoimi wywodami odnośnie mocy silnika,ale wytłumacz to tym którzy ustalają przepisy(250W/25km/h).Sam mam konstrukcję roweru elektrycznego który ma 350W z przekładnią planetarną,i powiem tak że nie ma na niego siły zwykły rower bez dodatkowego napędu(pomijam dziwne obudowane konstrukcje do bicia rekordów)Mnie to na dojazdy do pracy 10 km w zupełności wystarcza, i daje większą satysfakcję niż jazda skuterkiem,miałem takowy Italjet b.bystry z lekką konstrukcja ale nie ważył 47kg tylko ponad 100kg.Pozbyłem się go bez żalu.
Anonymous - Pią 27 Maj, 2011

Mam kilka rowerów z silnikami 250W i nie narzekam. Spokojnie jadę sobie 25-28 km/h i wcale mi nie są potrzebne większe moce. Przy okazji mniejsze baterie i większe zasięgi.
A zasięgi są rzędu 50-60 km. Mnie to w zupełności wystarcza, choć marzy mi się maszyna o zasięgu 250 km, bo wtedy spokojnie bym sobie jeździł na Mazury na ulubione grzybobrania ;)

pzinek - Pią 27 Maj, 2011

kremir napisał/a:
mmoto
Cytat:

wynika z tego że w pozycji pionowej warto ograniczyć prędkość, teraz przy 250W mam max 24-25km/h i przy tym zostanę bo pozycja pionowa jest wygodna dla mnie


250W to nie jest dużo. Czy możesz przybliżyć nieco parametry tego roweru, sposobu jazdy i wagę jeźdzca?
Chodzi mi głównie o to, czy prędkośc którą uzyskujesz masz tylko dzieki silnikowi czy tez pedałujesz i używasz elektryki jako wspomagania? 20 kilka km/h to dla mnie wystarczająca prędkość więc zastanawiam się czy jest sens inwestować w silnik 500W co wiąże się z większym ciężarem bateriii itp.

Mam cos takiego jak mmoto. 250W na rolce bez sterownika. V max to jakies 25km/h. Waze ok 75 + rower 25kg = 100kg.Rower bez amortyzacji. Na warszawskie drogi rowerowe i chdoniki moc wystracza do spokojnej jazdy, bez wspomagania nogami. Rower nie ma sterownika wiec ze staru musze zaczynac pedałami i dopiero po pewnej predkosci wlaczam silnik. Silnik jedzie zazwyczaj na paelnej mocy , wiec jak zdarza sie jechac pod gorke to predkosc spada - czesc mocy idzie na zwiekszenie energii potencjalnej.
Wedlug mnie do spokojnej jazdy przydalaby sie moc 350 W . Byloby troche zapasu. Natomiast 500W wydaje sie dla mnie za duzo. To juz taki maly skuter.

Anonymous - Pią 27 Maj, 2011

co to jest 500 w ?? to raptem niecałe 0,7KM skutery/motorowery spalinowe produkowane za dawnych czasów dysponowały mocą min 1,4KM przy wadze niecałych 50kg a i tak osiągi kiepskie miało.Do jazdy bez wspomagania pedałowaniem z możliwością w miarę płynnego ruszania z miejsca bez zamęczania silnika trzeba przynajmniej 800W(1KM) silnika. Tak więc pojazd z silnikiem 500W nie nazwał bym skuterem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group