kml2010 - Pią 18 Sie, 2017 Temat postu: Lekki napęd wspomagający Hejka, Jestem tutaj nowy, chciałbym się przywitać, mam na imię Kamil. Szykuję się do elektryfikacji mojego Crossa, jest to http://wheeler.com.pl/pro...2014.html#close (28") Mam jednak plan trochę odmienny niż większość tutaj, mianowicie chciałbym zamontować jak najlżejszy, wspomagający napęd na przód, który dawałby wspomaganie w przedziale 20-35km/h. Zależy mi na podniesieniu średniej prędkości z 20tu kilku na 30kilka km/h, a że mieszkam na przedmieściach to te kilka km chętnie popędziłbym szybciej na mało uczęszczanych trasach. W pierwszej chwili chciałem zakupić przekładniowca 8FUN 250W na przednie koło, ale okazuje się, że one mają RPM ok 210, co przekłada się na max prędkość ok 27km/h. Więcej taki silniczek nie pociągnie nawet przy mocnym pedałowaniu -dobrze myślę? Po poszukiwaniach znalazłem coś takiego: http://tnij.at/166486 W aukcji jest kilka opcji: 290, 350RPM na 36V, ew 310 i 370rpm na 48V. Co wybrać? Silniczek mi się podoba, bo waży 2.8kg i przy odłączeniu baterii rowerek mógłby być dalej tylko rowerem  Wolałbym też 36V raczej, zasięg roweru wystarczy ok 30km.
toft - Pią 18 Sie, 2017 Silnikowi możesz podnieść napięcie np 36 na 48 V i tym samym zwiększyć prędkość. łtwo policzyć o ile. Pozdr. mario78 - Pon 21 Sie, 2017 Celuj w baterię 36v i silnik 250 w. Spokojnie te prędkości uzyskasz. U mnie na zwykłym miejskim rowerze brakło przełożeń aby wspomagać pedałami przy ponad 35km/h zastanawiałem się nad zmianą korby z roweru szosowego albo wolnobiegu na kasetę, po prostu nie wyrabiałem się z kadencją, może gdybym miał lepszą formę  wydaje mi się, że silnik z przekładniowy gorzej sobie radzi ze wspomaganiem pedałami, czuć wyraźny opór przekładni planetarnej jeśli się chce pedałować szybciej niż silnik wspomaga...
leszcz - Pon 21 Sie, 2017 Zakupiłem od kolegi glebor'a dwa silniki na przód przekładniowe w super stanie, zaplecione w nowiutką obręcz po 300zł sztuka: 
Te 250W są w wersjach 24V i 36V. 24V na bateri 36V (10s) wyciąga na kołach 29" ok 38km/h i "pali" 7-12W/km. Poczytaj. Cóż więcej chcieć? rejmana - Wto 22 Sie, 2017 Ten z lewej to troszkę mocniejszy jest niż 250w 
wibi - Wto 22 Sie, 2017
Ten z lewej jest " bezprzekładniowy" i dla uzyskania momentu obrotowego ma większą średnicę a moce mogą być zadziwiająco różne. kml2010 - Wto 22 Sie, 2017 Dzięki za podpowiedzi, w końcu zamówiłem silniczek ciut mocniejszy (48V 500W 400rpm), na przód. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Mam nadzieje, że będzie miał też trochę "siły" chwilę po ruszeniu
wibi - Wto 22 Sie, 2017 Jeśli silnik fabrycznie ma moc 500W przy 48V to raczej jest "słaby" silnik i za dużo z niego nie wyciśnierz, co innego gdyby taką moc miał przy 25V gdyż wówczas jego "konstrukcja" elektryczna była by przewidziana na wyższe prądy. Moc silnika to (z prawa Ohma) napięcie zasilania*prąd dostarczany (pobierany-sterownik). kml2010 - Wto 22 Sie, 2017
Tj silnik XF15f i on chyba ma nominalnie 36V/350W do max 48V/500W. Chwilowo to wiem, że łatwiej przeciążyć silnik na mniejsze napięcie, ale mnie bardziej interesuje moc ciągła. A że ten jest większy i ciut cięższy (3.5kg) to domniemywam, że moc ciągłą będzie mógł przyjąć większą. wibi - Śro 23 Sie, 2017 Niestety,nie.Obecna tendencja w konstrukcjach silników zmierza w kierunku wyższego napięcia kosztem mniejszego prądu.Ma to na celu obniżenie wagi silnika (mniej miedzi-cieńsze druty nawojowe) i dlatego zwiększanie prądu zazwyczaj prowadzi do przegrzania w konsekwencji do spalenia silnika. Starsze konstrukcje, na niższe napięcia są bardziej odporne na przewoltowanie i większe prądy co dla użytkownika jest "plusem".Pogoń za nowszą konstrukcją to żadna korzyść a wręcz porażka gdyż sama konstrukcja się nie zmienia. To właśnie prąd jest tym czynnikiem który grzeje w silniku dlatego silnik o takiej samej mocy ale na napięcie niższe (np. 25V względem tego na 48V) jest lepszy pod każdym względem. Michal88Wawa - Czw 31 Sie, 2017 ja własnie kupiłem tego mxusa 48v, 370RPM. Za 30 dni przyjdzie., pytaj na priv jak będziesz ciekaw jak sie sprawuje. Jestem ciekaw czy masz dostępne cześci do tych silników od kolegi Glebor, Ja wziałem tego MXUSA tylko dlatego ze jest do niego mnóstwo czesci i zębatek dostępnych, nawet takich metalowych. Miałem już jeden przekładniowy ale zjechały sie zębatki i nigdzie nie mogłem ich dostac. Więc przestrzegam innych przed zakupem przedkładniowców przed wczesnisjzym sprawdze dostęności zapasowych częsci, tj zębatek 
|
||||||||||
