To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - Mój pierwszy E-bike "klasa budżet"

buckowina - Śro 22 Sie, 2012

Ten sam silnik posiadałem w rowerze 26" z napędem rolkowym i śmigał 50km/h bez problemu, tylko niestety mała efektywność przekładni ciernej nie pozwalała na pełne wykorzystanie mocy silnika przy ruszaniu. No i trochę deszczu = stoimy :P
Nostusek - Śro 22 Sie, 2012

U mnie przekładnia była obliczona do ok 38 km/h - i tyle rzeczywiście udawało się jechać - jak dla mnie wystarczająca to prędkość jak na rower - nie potrzebuję szybciej - potrzebuję za to przyspieszenia.... Więc aby nie zmieniać przekładni trzeba zwiększyć moc silnika... Idąc za regułą jeżeli założyłbym silnik o mocy i momencie 4 x większym niż miałem to przyspieszenie powinno się 4x zwiększyć. Jako że nie widziałem nigdzie silników na 24V i mocy 1000W to trzeba popróbować z alternatorem... Gdy tylko troszkę ochłonie gorący okres w firmie to zaczne budować swój sterownik albo odłożę na modelarski...
Anonymous - Śro 22 Sie, 2012

Nostusek napisał/a:
eneuro, ja chcę alternator użyć jako silnik do napędu a nie jako prądnicę... Zatem muszę mieć falownik albo sterownik sensorless i kombinować...

Wiem, że niektórzy chyba próbowali wkładać do altków czujniki Halla.
Do prostownika taki SS495A
analogowy czujnik Halla będę miał do pomiaru prądu, ale spokojnie można 3y takie wsadzić do altka i łatwo na uP na jednym pinie mikroprocesora mamy kierunek pola magnetycznego, i spokojnie na tej podstawie myślę można mostkiem H sterować, ale ja bedę chciał sprawdzić unipolarne sterowanie, bo altek do rozkręcania FES chcę wykorzystać a w CNC krokowce z enkoderami często są sterowane-mamy sprzężenie zwrotne i nie trzeba się bawić z EMF. W unipolarnym sterowaniu bezszczotkowcem nie m aproblemu z czasami otwarcia i zamknięcia tranzystorów, no i mniej potrzeba. Mniejszy moment niż w bipolarnym sterowaniu, ale jak coś ma moc ponad 700Wat (typowy altek), to i tak powinno starczyć bo nie mam zamiaru mocno pedałować i się męczyć ;)

BTW: Poczytaj na elektrodzie, bo w trybie sensorless możesz mieć problem z back EMF jak nie będzie magnesów stałych w wirniku-chyba tam się z tym woził ktoś, a nie możesz też bez ograniczeń ten wirnik prądem traktować, bo to dodatkowe straty będą...

Mam zamiar jak się uda zostawić oryginalny regulator altka do generowania prądu, a obejście "bypass" tylko do rozpędzania altka ;)

Właśnie dobieram rdzeń i projektuję obwód magnetyczny, aby w szczelinie jak wastwię taki czujnik i nawinę na rdzeń odpowiednią ilość grubego drutu, ten czujnik Halla dawał mi odczyty np. prądów +/-30A, bo jego czułość to +/-67mT ;)

Tak czy inaczej na pewno na magnes stały (i wzbudzenie altka chyba też) taki czujnik bardzo ładnie będzie reagował.

Jak wyjdzie w praktyce zobaczymy.

Nostusek - Sob 01 Wrz, 2012

Jakby się ktoś pytał - akumulatory Toyama które mam nie są wcale takie marne - ich rezystancja wewnętrzna po ok 400 cyklach pracy wynosi ok 15,5 mOhm a od końca kwietnia stoją w piwnicy i nie straciły nic ze swojego naładowania - oba trzymają po 13,05V.

Ich teoretyczny prąd zwarciowy wyniesie w udarze ponad 800A licząc że rezystancja pętli zwarcia będzie równa 0.

Są pod tym względem duzo lepsze niż ogniwa 18650 które mają rezystancję wewnętrzną blisko dwukrotnie większą..

Nostusek - Sob 10 Lis, 2012

Rowerek przeżywa etap przebudowy. Pojawił się nowy silnik - niestety również 250W 24V. Całkowicie od nowa zbudowany został bagażnik stanowiący podstawę mocującą silnik jak też baterię. Aktualnie jest to konstrukcja bardziej rozwojowa, bez przeróbek bagażnika będę mógł zamontować silnik 500W wykonując tylko ucho do niego. silnik My1016 pasuje idealnie. Do wykonania pozostał mi jeszcze napinacz łańcucha ale to będzie prawdopodobnie zrobione ze starej przerzutki rowerowej. Co ciekawsze - konstrukcja bagażnika jest obecnie o POŁOWĘ lżejsza i tylko 1/4 mniej sztywna niż poprzednia która była zdecydowanie mocno przewymiarowana. Tyle wychodziło mniej więcej z obliczeń konstrukcji. Całość jest z rur stalowych bezszwowych o średnicy 16 mm i grubości ścianki 1,5 mm. Mocowanie silnika to profilowana konstrukcja z kątowników. Zmieniło się również położenie silnika. Obecnie jest częściowo pod bagażnikiem a bagażnik jest dłuższy i ma inne punkty mocujące. Ze starej konstrukcji pozostały jedynie blachy mocujące do osi koła.
Nostusek - Wto 20 Lis, 2012

W tym tygodniu rozpoczną się prace związane z montowaniem całości. Aktualnie konstrukcja jest malowana na czarny połysk. Warstwa farby jest już położona i schnie, dziś będę kładł lakier bezbarwny bo wiem z doświadczenia że wtedy zdecydowanie trwalsza jest powłoka. Ponaddto rower już niedługo dostanie nowy łańcuch - tym razem nie będzie to już chińska podróbka z allegro a łańcuch maszynowy stosowany w obrabiarkach. Co do napinacza to został on wykonany z starej zębatki która ślizga się na wałku który specjalnie został zatoczony. Niebawem pojawią się zdjęcia ukończonego rowerka. Ponadto - konstrukcja jest teraz na tyle rozwojowa że bagażnik po zastosowaniu odpowiedniej obudowy będzie w stanie pomieścić niemal każdą baterię akumulatorów a konwersja na wyższe napięcia i moce rónież nie będzie stanowić problemu...
Nostusek - Śro 21 Lis, 2012

No i prezentuję Wam Pierwsze zdjęcia po nowej konwersji rowerka. Rama bagażnika jest już zmontowana i polakierowana. Kuferek na baterie pozostaje taki sam - na fotkach nie ma jeszcze dekla od niego. Obecnie spinam całą elektronikę - jutro będę robić poprawki do mocowania akumulatorów. Jak widać bagażnik jest nieco dłuższy tak że pozwoli mi na zamontowanie inego pojemnika. Oto fotki:




tas - Śro 21 Lis, 2012

Fajnie to wygląda - schludnie i estetycznie.
Zawsze mi się kojarzył ten sposób montażu z okropnymi prowizorkami - a tu dowód, że da się :)

Można by zastąpić pałąk z kółkiem zębatym i dać tam sprężynę - byłby wtedy fajny napinacz do łańcucha.
Bo pewnie niebawem łańcuch się ponaciąga.

Zbyszek Kopeć - Śro 21 Lis, 2012

Extra maszyna. Gratuluję!
Był by może jeszcze mocniejszy z tym napędem ale na przednią zębatkę, czyli przy pedałach; dało by się wykorzystać tylne przerzutki.

krystian91 - Śro 21 Lis, 2012

bardzo estetyczna konstrukcja. Czym spawałeś? Widzę ładnie wykonane spawy..
Nostusek - Czw 22 Lis, 2012

Zbyszek Kopeć napisał/a:
Był by może jeszcze mocniejszy z tym napędem ale na przednią zębatkę, czyli przy pedałach; dało by się wykorzystać tylne przerzutki.


Niestety nie dałoby to nic jakbym dał to przełożenie które mam na same pedały plus wykorzystanie przerzutek. Moment pozostałby bez zmian. Za to prędkość maksymalna na ostatniej przerzutce wyniosłaby 150 km/h. Przy najlżejszym przełożeniu osiągałbym ok 30 km/h ale w tej konfiguracji nie wspomógłbym wogóle silnika bo bym nogi pogubił. Musiałbym użyć silnika z wbudowaną przekładnią żeby coś zyskać i z tej przekładni dodatkowo raz jeszcze przełożyć pośrednio obroty a potem przez układ przerzutek.

tas napisał/a:
Można by zastąpić pałąk z kółkiem zębatym i dać tam sprężynę - byłby wtedy fajny napinacz do łańcucha.
Bo pewnie niebawem łańcuch się ponaciąga.


Było to w zamierzeniu ale byłoby wrażliwe na dołki i wstrząsy więc koncept zarzuciłem. Jest w pałąku wykonana "fasolka" abym kółko napinające mógł przesuwać. Jedyny minus - obecne rowziązanie napinania paska hałsuje okrutnie i wprowadza straty - nie mogłem się rozpędzić więcej jak 20 km/h. Ale to pewnie efekt tego że akumulatory się jeszcze nie pobudziły do życia bo stały naładowane pół roku przeszło. Ponaddto napinacz to stara zębatka z poprzedniego silnika turlająca się na wałku bez żadnego łożyska a to też powoduje hałas i rezonowanie w bagażniku...

krystian91 napisał/a:
bardzo estetyczna konstrukcja. Czym spawałeś? Widzę ładnie wykonane spawy..


Spawane zwykłym migomatem. Co do ich estetyki - są poprostu oszlifowane tarczą listkową.

andrzejIskierka - Wto 27 Lis, 2012

Witam! Ku mojemu zmartwieniu nie wróżę dużej żywotności silnikowi i baterii. :cry: też zrobiłem silnik o przełożeniu aż 11t do 80t, gdzie tu jest chyba wieniec zębaty na 63t? na kole 26" z silnikiem 24V 300W i mimo to iż mu pomagałem jak mogłem jadąc z prędkością 30 parę km/h, to bateria i silnik gorące były jak piec i zasięg poniżej moich oczekiwań. :cry: dlatego poszłem w koła 20" co dużo dało.
Nostusek - Śro 28 Lis, 2012

andrzejIskierka napisał/a:
Witam! Ku mojemu zmartwieniu nie wróżę dużej żywotności silnikowi i baterii. :cry: też zrobiłem silnik o przełożeniu aż 11t do 80t, gdzie tu jest chyba wieniec zębaty na 63t? na kole 26" z silnikiem 24V 300W i mimo to iż mu pomagałem jak mogłem jadąc z prędkością 30 parę km/h, to bateria i silnik gorące były jak piec i zasięg poniżej moich oczekiwań. :cry: dlatego poszłem w koła 20" co dużo dało.


Zmierzając ku rozwianiu wątpliwości szanownego kolegi - tutaj przełożenie wynosi 7,27 - na silniku 11 zębów a na kole 80. Ten silnik jest aktualnie na próbę tylko - docelowo wjedzie albo 500W 24V zwykły albo 450W 24V z przekładnią i będzie już bardzo fajnie. Muszę tylko dla tego drugiego przypadku przeliczyć przełożenia pod kątem momentu i prędkości. Bo wtedy znacząco zmieni się zębatka i łańcuch będzie już gruby jak rowerowy a nie ten chiński 1/4 cala co się ciągnie jak plastelina.

andrzejIskierka - Śro 28 Lis, 2012

A to fajnie! :mrgreen:
Nostusek - Pią 07 Gru, 2012

Silnik padł - gdzieś dostał zwarcia i stopiło izolację na dwóch przewodach w szczotkotrzymaczu i te również zwarły się ze sobą. Pozozstaje zbierać na mocniejszy silnik - próba reanimacji nie przyniosła pożądanego efektu bo silnik działał ok 10 minut - powiem więcej - nawet miał większy moment obrotowy bo był zrywniejszy rower. Ale w drodze do domku padł całkowicie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group