To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Dział dla początkujących - Hamulce
stell - Pią 03 Maj, 2019 Temat postu: Hamulce Czy do nie najnowszego roweru z hamulcami szczękowymi można założyć silnik?
andypip - Pią 03 Maj, 2019
A dlaczego nie? ja mam v-brejki i są dla mnie wystarczające. Kwestia regulacji i ew. materiału klocków. Siła hamowania roweru zależy w dużej mierze od siły tarcia opona/nawierzchnia. Co z tego, że szpanerskie tarcze zablokują koła?
Chyba, że myślisz o silniczku wielokilowatowym
Józef - Pią 03 Maj, 2019
Ja mam rowerek z hamulcami typu V i nie narzekam na hamulce.
lessero - Pią 03 Maj, 2019
Również mam konstrukcję z 2008 roku na V-brake.
Ale ja nie ważę dużo [70 kg] i nie rozpędzam się do kosmicznych prędkości [PAS do 30 km/h]
Klocki zmieniłem na dłuższe Aligatory.
andypip - Sob 04 Maj, 2019
Trudno się baterie tą folią okleja?
Też myslałem o czymś takim.
Inc0 - Sob 04 Maj, 2019
Panowie nikt nie mówi że v-brake sa be..maja swoje zastosowanie najlepiej sie sprawdzaja w lekkich konstrukcjach , tarczowe hamulce sa niezastapione tam gdzie błoto i potrzeba niezawodnej dużej siły hamowaniawiec są niezbedne w e-bike o duzych mocach granice bym postawił na 750W mocy i predkosci powyzej 25km/k . z hamulcami rowerowymi jest tak samo albo przynajmniej podobnie jak w samochodach , w syrence 4x bembny sa wystarczajace... w ale w imprezie juz nie wystarcza nawet zwykłe tarczowepotrzebne sa tarcze wentylowane i zaciski wielotłoczkowe . Jesli wozisz sie bardziej spacerowo to w zupełnosci v-brake wystarcza ale gdyby zdarzyło ci sie zaliczyc np długi zjazd z góry to moze sie to skończyc jak u kolegi hamujac vbrake na długim zjezdzie w okolicach zakopca zaliczył...kapcia bo rozgrzana ponad miare obrecz spowodowała stopienie sie opaski i detka uległa uszkodzeniu na otworach pod nyple dodatkowo koło uległo rozcentrowaniu.
andypip - Sob 04 Maj, 2019
Pewnie miał obręcze niewentylowane
Marketing rządzi się swoimi prawami: tylko patrzeć jak topowe modele dostaną tarcze ceramiczne
albo węglowe nawet.
Najlepsze hamulce jednak nie zastąpią rozsądku rowerzysty.
Wracając do 1 postu: można jeździć i ze szczękami byle z głową
Jak już kolega załapie bakcyla, zawsze może napęd przełożyć do roweru nowszego.
W końcu niezłe rowery używane to czasem 1/4 ceny zestawu, czyli nie trzeba dzwonić do bociana
Inc0 - Sob 04 Maj, 2019
juz mamy tarcze pływające i "warstwowe" wiec mnie również nie zdziwi jak któryś producent wyskoczy z tarczami ceramicznymi w cenie z kosmosu, węglowe raczej do rowerów nie wejda bo one działaja dobrze tylko w warunkach wysokich temperatur które ciezko jest uzyskac na rowerze ..w koncy trial to nie F1 XD. jesli sie v-brake nie beda sprawdzac w obecnej konstrukcji to nie trzeba od razu cały rower zmieniac na nowy . Wiele rowerowych widelów ma i piwoty i mocowanie pod tarcze wiec mozna znacznie poprawic skutecznośc hamowania zakładajac na przódwidelec pod tarczowy hebel + hamulec tarczowy a z tyłu v-brake da rade bo tylni hamulec pełni role pomocnicza wiec mozna sobie darowac wymiane tutaj v-brake na tarcze no chyba że w gre wchodzi jeszcze czynnik lansu
Józef - Sob 04 Maj, 2019
Tutaj się zgodzę z przedmówcami, myślenie i rozwaga w głowie będzie atutem przy hamulcach V. Użytkuje takie w moim treku zestaw rapid s-1100 i daje radę, moja waga też 70kg jak lessero. Przed świętami Wielkanocnymi wjechałem na Trójgarb (778) następnie dokonałem zjazdu i hamulce zdały egzamin.
lessero - Sob 04 Maj, 2019
andypip napisał/a: | Trudno się baterie tą folią okleja?
Też myslałem o czymś takim. |
Więc tak: jakoś szczególnie trudne to nie jest, ale potrzebna jest cierpliwość i opalarka.
Odpada też pasowanie na wodzie z ludwikiem, bo pracujemy na skrzynce z prądem.
Lepiej nie sprawdzać wodoszczelności.
Ja kleiłem taką: Folia
10 zł za kawałek - jakościowo wypada słabo. Ale faktura wyrazista.
Po chłodniejszym sezonie "odzyskała pamięć kształtu" o odspaja na wgłębieniach - kurczy się.
Kiedyś coś w samochodzie oklejałem folią Oracal za ok 15-20 zł / m2 i trzymała elegancko parę lat. Cena oryginalnej 3M poraża.
|
|
|