MXUS MX01C hałas i chrobotanie z przekładni |
Autor |
Wiadomość |
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Elektrotonus
prezes Łukasz R
Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 820 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 08 Mar, 2018
|
|
|
Strasznie głośny jest, moim zdaniem. Coś jest nie tak z przekładnia. Montowalem nowy przekładniowy 250 W ale był o wiele cichszy. Daj znać jak zalatwiłes ew reklamacje u sprzedawcy. |
|
|
|
|
djmarcin56
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2016 Posty: 522 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 08 Mar, 2018
|
|
|
Na moje chodzi normalnie tak jak moj, nagraj jak działa ale z normalnej odległości na przykład stan za kierą okrakiem nad przednim kolem i nagrywaj z kierownicy i wtedy zobaczymy dźwięk. |
_________________ Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji |
|
|
|
|
Scuda
stażysta
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 157 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Pią 09 Mar, 2018
|
|
|
Widze jak dużą zaletę ma silnik DD w porownaniu do przekladniowca. |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 09 Mar, 2018
|
|
|
Nie no, ewidentnie silnik wydaje dwa odgłosy - szum z przekładni i bardzo hałaśliwe "chrobotanie"
Wrzuciłem drugi filmik z wysokości kierownicy - link w pierwszym poście.
Zobaczymy jak do sprawy podejdzie e-biker (czekam na odpowiedź). Mam zaplecze aby go otworzyć i ewentualnie wymienić/nasmarować przekładnie ale póki jest nowy na gwarancji to nie chce nic samemu ruszać.
PS. znalazłem taki film na yt https://www.youtube.com/watch?v=CKgm6a7TEhQ gdzie silnik chodzi znacznie ciszej, dopiero pod obciążeniem słychać przekładnie, ale nadal znacznie mniej niż w moim egzemplarzu i to bez obciążenia |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10 Mar, 2018
|
|
|
Rano dostałem odpowiedź z e-bikera. Zaproponowali wymianę silnika na drugi i jednocześnie dali mi zielone światło na otworzenie silnika i sprawdzenie co z nim może być nie tak - tak też uczyniłem z nadzieją że obejdzie się bez odsyłania. Podejrzana była przekładnia i e-biker obiecał dosłać drugą jeżeli okaże się że ta ma wadę.
Silnik otworzyłem. Przekładnia fabrycznie nasmarowana i optycznie nie było widać żadnych uszkodzeń.
Delikatne luzy na kołach, ale pewnie wszystkie mają takie dość luźne pasowanie.
Na jednym łożysku jakby trochę większy luz osiowy niż na pozostałych, ale raczej w normie.
Same łożyska chodzą bardzo ładnie.
Jako, że nie stwierdziłem nieprawidłowości stwierdziłem że podłącze silnik bez obudowy (na której jest wewnątrz zębatka) aby posłuchać i zobaczyć jak chodzi.
Film na yt: https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be .
Jak widać na filmie przekładnia chodzi normalnie i silnik nie wydawał żadnych niepokojących dźwięków. Przy ściągniętej obudowie nie było żadnego "chrobotania".
Nie pozostało nic innego jak z powrotem wszystko poskładać do kupy. Przy składaniu moją uwagę zwróciła jedna tulejka dystansowa w silniku, która wchodzi bardzo luźno i mogła się telepać od drgań.
Posmarowałem ją smarem teflonowo-silikonowym. Dodałem też trochę więcej smaru na główne koło zębate na osi silnika, które przenosi napęd na koła od przekładni.
Jednak suma sumarum, nie znalazłem usterek i zrezygnowany złożyłem silnik z zamiarem odesłania na wymianę. Po złożeniu uruchamiam i... silnik chodzi normalnie i nie wydaje już nieprzyjemnych dźwięków - słychać tylko szum z przekładni (dość głośno, ale bez "chrobotania"). Sam się naprawił? Czy może ta metalowa tulejka wpadała w drgania i wydawała metaliczne dźwięki? Tego nie wiem. Chętnie bym rozebrał drugi sprawny silnik, aby sprawdzić czy ona powinna być tak luźna (może w fabryce się pomylili i dali od innego silnika?) i czy fabrycznie też nie jest smarowana (a powinna być?). W każdym razie - silnik zaczął chodzić normalnie i nie ma powodów do jego wymiany. Zobaczymy czy usterka nie wróci - mam nadzieję że będzie ok!
mx01c_3.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 435 raz(y) 171,78 KB |
mx01c_2.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 396 raz(y) 630,99 KB |
mx01c_1.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 633 raz(y) 308,51 KB |
|
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10 Mar, 2018
|
|
|
Nie widziałem wnętrza MXUS MX01C ale przez porównanie do innych podobnych mam watpliwość czy tuleja nie powinna być blokowana segerem przed przemieszczaniem. A jeszcze na seger spotyka się osłonę, podkładkę z b. cienkiego mosiądzu. Tu jak rozumiem było tylko wsuwane i mocowane de facto przez skręcenie dolnej i górnej pokrywy ? |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10 Mar, 2018
|
|
|
Tak. Tulejka nie ma żadnego rowka i na pewno nie było żadnej nakładki (może zapomnieli jej zamontować w fabryce?). Co gorsza jak ja się włoży w gniazdo to ma spory luz (metal o metal) i tutaj dałem smaru aby wytłumić. Co nie zmienia faktu że moim zdaniem gdyby to ona była przyczyną to dźwięk byłby trochę inny, a jak na filmach z pierwszego postu posłuchasz to tak jakby chrobotała przekładnia (byłem pewien że to przekładnia). Może się coś inaczej ułożyło, ale złożyłem w odwrotnej kolejności jak rozebrałem... Zastanawiające.
Sprawdzałem też magnesy czy któryś się nie odkleił ale wszystkie trzymają.
20 magnesów na obwodzie - dla potomnych. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10 Mar, 2018
|
|
|
No fakt że chyba słychać przekładnię, ale to byc może mógł być SKUTEK, ruchu, luzu osi i wtedy koła przekładni były chwilami lekko 'przekoszone' w stosunku do osi.
Teraz to smar uszszelnił z zlikwidował micro luzy. Ale to tylko gdybanie.
W każdym razie jesli mam rację to efekt wróci stopniowo. Czyli jeżdzić i sprawdzać. Tym bardziej że masz 'zielone' światło od dostawcy aby to zdiagnozować. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10 Mar, 2018
|
|
|
Ale zespół przekładni wchodzi bezpośrednio na wałek silnika (czarny na zdjęciu - kliny prowadzące) a ta tulejka pełni rolę dystansu (pozycjonuje metalowe koło napędowe z kołami przekładni - aby całość nie weszła "za głęboko") i z tego co patrzyłem to cała przekładnia nie ma znaczących luzów na wałku. No nic, pojeździmy zobaczymy. Ewidentnie musiało się coś inaczej ułożyć skoro hałasowało a nie hałasuje. Albo smar tymczasowo wytłumił. Jak wróci to będę raportował i będziemy dochodzić. |
|
|
|
|
Elektrotonus
prezes Łukasz R
Pomógł: 17 razy Wiek: 47 Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 820 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11 Mar, 2018
|
|
|
Testuj ile wlezie, jeśli masz opcje bezproblemowej wymiany |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14 Mar, 2018
|
|
|
Niestety chrobotanie szybko wróciło.
Otworzyłem silnik bez wyciągania go z obudowy (sam dekiel) i tak to pracuje:
https://www.youtube.com/watch?v=N7xUWLTKo34
Ewidentnie coś zawadza. Po wyjęciu z obudowy optycznie żadnych śladów na powierzchniach, nic nie zawadza, przekładnia wygląda ok. Po ponownym włożeniu hałasu nie ma. Nie mam pojęcia o co chodzi. Nie wygląda mi to na problem wyżej wspomnianej tulejki. Próbowałem kilka razy zazębić przekładnie w różnych pozycjach (może jest taka pozycja w której hałasuje) ale bezskutecznie - nie byłem w stanie ponownie wywołać tego dźwięku.
To co jeszcze zauważyłem to silnik jest źle wyważony, co też ma wpływ na jego pracę. Aczkolwiek nic nie zawadza. Na zdjęciach poniżej odstępy po przeciwnych stronach silnika.
Zastanawiam się czy problem nie leży głębiej w konstrukcji silnika - może w sprzęgle? Nie wiem jak jest zbudowane - nie rozbierałem dalej silnika bo dalsze rozbieranie jest bardziej inwazyjne a wolę go wymienić na drugi.
Wczoraj napisałem do e-biker z prośbą o wymianę. Chciałem chłopakom (i sobie) zaoszczędzić procedurę reklamacyjną i za ich zgodą go otwierałem, jednak nie mam pojęcia co mu jest Mam nadzieję że jest to kwestia tylko i wyłącznie tego egzemplarza, a nie całej wadliwej serii.
Czy ktoś ma lub miał podobne problemy z tymi silnikami?
Czy ktoś mądry wie co mu jest lub ma jakiś pomysł?
mx01c_odstepy2.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 521 raz(y) 193,31 KB |
mx01c_odstepy1.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 401 raz(y) 257,65 KB |
|
|
|
|
|
djmarcin56
prezes
Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2016 Posty: 522 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 14 Mar, 2018
|
|
|
Myśle, że szukasz dziury w całym on tak poprostu chodzi i powinieneś cieszyć się jazdą a nie kombinować z wadami duchami, na zdjęciach które wstawiłeś odstępy zawsze będą różne po obu stronach bo bez drugiej strony silnika - dekla to oś nie jest idealnie wypoziomowana. |
_________________ Zbieram graty do swojej pierwszej konstrukcji |
|
|
|
|
esati
stażysta
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2017 Posty: 195 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14 Mar, 2018
|
|
|
To nie tłumaczy dlaczego po wyjęciu i włożeniu chodzi normalnie - bez tego chrobotania. Po pierwszym rozebraniu, nasmarowaniu, złożeniu - kilka kilometrów chodził w porządku. Zobacz filmik który wrzuciłem post wyżej jak coś wadzi/chrobocze przy obracaniu. Po wyjęciu z obudowy i włożeniu (ponowne zazębienie przekładni) chodzi płynnie. Poza tym byłem na zlocie gdzie ktoś miał identyczny silnik i chodził normalnie - tylko szum z przekładni. Zresztą sam e-biker przyznał że silnik chodzi nieprawidłowo. Także to nie są moje urojenia..
A cieszyć się jazdą niestety nie da rady bo przechodnie oglądają się kto używa tak głośnej wiertarki
Gdyby każdy MX01C miał tak chodzić to jest to najgorszy z możliwych wyborów do roweru elektrycznego.
ps. może z Twoim silnikiem też jest coś nie tak i Ci to nie przeszkadza. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14 Mar, 2018
|
|
|
Nie jest to normalne w nowym silniku. Może, nie wyważenie, czy raczej lekka krzywizna, która ma zwiazek z tą tuleja, powoduje lekko niecentralne położenie ? Bo taki objaw szybko wracajacy by na to wskazywal.
A drugie co może (oby) jest w nim, to nadal za malo smaru, który się rozszedl.
Kibicujemy az do szczęśliwego zakończenia. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
|