ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[Szwed]

[MixhaL]

[Mibars]

Oj, panie, czepiacie się Nie doprecyzowałem: Małych SUVach. Crossover to pojęcie wprowadzone niedawno i oznacza nic innego, jak mini-SUV. (wg Wiki pojęcie to pojawiło się w powszechnym użyciu dopiero w 2008r i pochodzi z marketingowego sloganu Chryslera z lat 80-tych)

Początkowo określano tak auta typu Murano, Quasqai, Duster, czy Yeti. Teraz widzę, że definicja się rozszerzyła na tyle, że wliczają do niej nawet omawianego Lexusa, a w SUVach doprecyzowali, że chodzi o auta na ramie półciężarówki

Pamiętam, jak zaczęto sprzedawać wspomnianego Murano i pojawił się wielki problem - co to tak właściwie jest? Niby SUV, ale jak nie-SUV, nie starano się tego nawet udawać oferując duże auto typu "SUV" z przednim napędem i jakimś kiepskim AWD w opcji, nawet do MLa, czy X5 mu było daleko.. Dopiero parę lat później wymyślono termin "crossover"

Czytając dalej artykuł na Wiki widzę, że niektórzy trochę się zapędzili w klasyfikacji... Co tam robi Subaru Impreza?

Dobra, ale wracając do konkretów. Z tego, co rozszyfrowali Australijczycy, Amerykanie i jeden Rosjanin na tamtym forum wynika, że:

Zastosowany silnik ma 8 biegunów i magnesy stałe w wirniku. Zasilanie 650V, czyli zapewne 460V AC 10750rpm, przekładnia 6.859:1, waga 41kg. Wbudowany termistor NTC 47kohm. Problemem jest odpowiedni kontroler (falownik?) do takiego silnika, gdyż ze względu na design wymagane jest zasilanie wysokim napięciem (zależność mocy i obrotów od napięcia nie jest liniowa).

Silnik jest nietypowy, ale dzięki temu ma b. wysoką sprawność.

Gdyby tylko istniał odpowiedni i tani kontroler do tego silnika nie wymagający wożenia ze sobą baterii o napięciu przewyższającym trakcję tramwajową, to by to było idealne rozwiązanie. Jak rozwiązana jest kwestia kontrolera w Lexusie?

[wkliw]

Panowie temat bardzo ciekawy. Ale czyżby umarł?

Panowie temat bardzo ciekawy. Ale czyżby umarł?

[ev-drive.eu]

Mam taki dyferencjał i próbowałem go sterować falownikiem Danfoss 6000VLT 22kW 240V nap. zmiennego. Bez obciążenia ruszał i zwalniał bez problemu i bez szarpnięć z rampami 1s do 200Hz . Nie mam własnej hamowni aby sprawdzić go pod obciążeniem , ale zrobiłem próbę zasilenia max. P z zablokowanymi półosiami , szarpał jak wariat , widać że ma potencjał . Zdaję sobie sprawę że sterowanie silnika PMSM , gdzie pole wirnika jest prawie sinusoidalne jest bardziej skomplikowane niż sterowanie silników BLDC ( z polem prostokątnym ) i wymaga pozycjonowania wału wirnika ( zazwyczaj 3 czujniki ) . Ale aż się prosi o uproszczenie i próbę wykorzystania enkodera i spróbowanie ujarzmienia tego silnika PMSM w ten sam sposób jak silnik AC ( indukcyjny ) .
Jestem ciekaw Waszego zdania .