|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
Trotter BLDC 36V 500W |
Autor |
Wiadomość |
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Sob 02 Cze, 2012 Trotter BLDC 36V 500W
|
|
|
Nabyłem na Allegro zestaw Trotter BLDC 36V 500W za ~900zł wyprodukowany przez Changzhou City Tongde Electric Appliance Equipment Co. Ltd.
Jakość wykonania - wyjątkowo "chińska"
W aukcjach nie podają ważnej informacji [tak jak robi to jeden sklep internetowy], że "koło z silnikiem jest wstępnie (fabrycznie) zaplecione i zaleca się dokonać dokręcenia szprych oraz centrowania".
Powiem szczerze, że oni chyba w ogóle ich nie centrują ;-) Moje koło po założeniu biło straszliwie na boki oraz góra/dół
Trafiło mi się jeszcze, że jeden bolec z pięciu ze złączki od hallotronów silnika nie był dociśniety, bo przewód był źle zalutowany [bardzo dużo cyny] i po prostu nie mieścił się we wtyczce [dobrzę, że jak zobaczyłem tą chińszczyznę to postanowiłem dokładnie wszystko sprawdzić ;-) ].
Ma system wspomagania pedałowania PAS, ale okazało się, że silnik działa bez zamontowania czujnika [bardzo mnie to cieszy, bo nie potrzebuję tej funkcjonalności].
Sprzedający od razu podał, że nie ma ładowarki choć na zdjęciach widać takową.
Teraz drugi sprzedający te zestawy [stan na maj 2012, bo jak kupowałem w kwietniu to ten zestaw był tylko u jednego sprzedającego] zapytany o ładowarkę widoczną na zdjęciu [też sprzedaje te zestawy bez ładowarek o czym informuje w aukcji] sprzedał mi ją za 80zł. Jak się okazało ładowarka jest dokładnie tej firmy co zestaw [ciekawe czemu obaj sprzedający nie dokładają tych ładowarek od razu]. |
|
|
|
|
tomasz_kombi
prezes amator
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 810 Skąd: Zagłębie
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
rymi napisał/a: | ciekawe czemu obaj sprzedający nie dokładają tych ładowarek od razu |
1) bo nie chcą narzucać kupującemu konkretnego typu ładowarki a tym samym rodzaju baterii (do LiIon potrzebna jest przecież inna niż do "żelków")
2) bo jak zestaw kosztuje te 80zł taniej to lepiej wygląda na allegro
PS. Jak zapewne zauważyłeś, sklep który podaje informację o konieczności centrowania kół - nie pokazuje na zdjęciach ładowarki aby nie wprowadzać kupującego w błąd. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
Kto pracuje w handlu to wie, że:
Ładowarka ujęta z zestawu, ale koszt zestawu pozostał taki sam, a ładowarka sprzedawana osobno to dodatkowy przychód.
Pieniądz rodzi pieniądz. |
|
|
|
|
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Nie 03 Cze, 2012
|
|
|
I wtedy nie dziwiło by mnie to wcale, ale obaj sprzedający nie sprzedają ich od razu osobno. To ja musiałem ich zapytać o to [i tylko dzięki temu, że podejrzewałem, że to szare pudełko na zdjeciach to ładowarka].
Co do samego zestawu to wyszedł jeszcze jeden element chińszczyzny Lampka ze wskaźnikiem poziomu naładowania akumulatora ma dwa mocowania - okazało się, że jedno jest bezużyteczne [nie udał się wtrysk plastiku do formy na wtryskarce]. |
|
|
|
|
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Pią 27 Lip, 2012
|
|
|
Wróciłem z urlopu - przerzutka to chyba tylko leżała koło Shimano, bo przez deszczową pogodę nad morzem [no nie dało się leżeć na plaży to trzeba było jeździć po szlaku R10 ] całuteńka już zardzewiała ;-/ Całe szczęście mam oryginalną przerzutkę od roweru to chyba ją przekręce do tego Trotter'a. |
|
|
|
|
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Pią 31 Sie, 2012
|
|
|
Uwaga dla użytkujących w trudnym terenie co oznacza okropne grzanie się sterownika - dziś mi się stopiły (zdeformowały) wszystkie wtyczki przy sterowniku oraz zniszczyła się w tym miejscu oryginalna torba do której wkłada się akumulatory i sam sterownik.
Przez ten wypadek postanowiłem sterownik zamontować na zewnątrz, aby lepiej oddawał ciepło [sterownik wygląda na uszczelniony - ciekawe czy przeżyje jakąś burze czy deszcz ]. |
|
|
|
|
mar56
dyrektor
Pomógł: 4 razy Wiek: 67 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 443 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 31 Sie, 2012
|
|
|
Te wtyczki stopiły Ci się od gorącego sterownika czy na wskutek złego styku w przewodach wysoko-prądowych,co czasami występuje,jest to istotna informacja.Osobiście sterownik mam na zewnątrz ,ale nigdy nie stwierdziłem u siebie grzania nawet w upały.W czasie deszczu można jeździć, ale jak jest ulewa to bym nie ryzykował. |
_________________ zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany... |
|
|
|
|
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Sob 01 Wrz, 2012
|
|
|
Teraz stopiły mi się wszystkie wtyczki oryginalne [od halli, manetki, pedalca i lampki] od gorącego sterownika [ledwo jechałem po łąkach wzdłuż rzeki prawie ciągle na max manetce dodatkowo odpychając się nogami, aby w ogóle poruszać się do przodu]. Po powrocie do domu otworzyłem torbę, aby podpiąć ładowarkę i w miejscu gdzie był sterownik materiałowa klapa torby została - nie otworzyła się. Musiałem ją siłą oderwać [przykleiła się]. Sterownik był wciąż bardzo gorący, bo aż sparzyłem się od niego.
Powodem stopienia się wtyczek mogło być dodatkowo to, że przed samą jazdą obróciłem sterownik o 180 tak, że trzy śruby [pewnie są to w środku przykręcone 3 tranzystory] były dokładnie nad kablami i wtyczkami.
Sam silnik był cieplejszy niż po zwykłej jeździe po asfalcie, ale dało się trzymać dłoń na nim [normalnie jest tylko ciepły].
Wcześniej nadtapiało mi się złącze prądowe od akumulatora ( Link ) od złego styku [był ten sam rodzaj plastiku jak przy pozostałych teraz stopionych wtyczkach] więc wymieniłem je na XT60. Potem wymieniłem 3 złącza prądowe silnika na AMP Power series 75 też z powodu złego styku. Oba rodzaje tych wtyczek teraz przetrwały bez problemu gorąco.
Mam drugi taki sterownik [kupiłem na zapas] więc jeśli mi padnie z gorąca pierwszy to przemontuje i już nie będę jeździł w terenie |
|
|
|
|
mar56
dyrektor
Pomógł: 4 razy Wiek: 67 Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 443 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 01 Wrz, 2012
|
|
|
Sterownik jak się grzeje nadmiernie ,to wynik zbyt dużego prądu przepływającego przez tranzystory mocy,niekiedy tranzystory mają większy opór przejścia(więcej miliomów) i wtedy duży spadek na wskutek wysokiego prądu zamienia się na ciepło,zamiana na lepsze tranzystory może rozwiązać problem,ale też przyczyna może być gdzie indziej np. słabe chłodzenie. |
_________________ zrób sobie ebikea,źycie to nie bajka
Ukradł rower, jemu ukradziono - co za różnica: jest zamieszany... |
|
|
|
|
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013 Re: Trotter BLDC 36V 500W
|
|
|
rymi napisał/a: | Nabyłem na Allegro zestaw Trotter BLDC 36V 500W za ~900zł wyprodukowany przez Changzhou City Tongde Electric Appliance Equipment Co. Ltd.
[...]
Ma system wspomagania pedałowania PAS, ale okazało się, że silnik działa bez zamontowania czujnika [bardzo mnie to cieszy, bo nie potrzebuję tej funkcjonalności]. |
W lipcu tego roku zamontowałem jednak PAS i od tego momentu jeździłem pedałując [nie używałem w ogóle manetki gazu].
Po przejechaniu 221 km tak naprawdę przestałem posiadać w ogóle rower - w obecnym stanie nie da się go używać. Pedałując do przodu obraca się rozetka z zębami, ale nie napędza koła http://www.youtube.com/watch?v=XLTBH94UKh0 Wciąż działa oczywiście sam silnik elektrycznie, ale te 500W to tak naprawdę tylko na prostą - nie da się tym podjechać tak naprawdę pod żadne wzniesienie.
Dziś po powrocie z wakacji do domu odkręciłem silnik i okazało się, że starł się całkowicie gwint na który były nakręcone zebatki - no ale czego spodziewać się po chińskim badziewiu [korpus silnika to jakies aluminium lub duraluminium, a zębatka "Shimano" jest zrobiona ze stali]
Tak więc po tych doświadczeniach śmiem twierdzić, że wersja silnika na tył to porażka - lepiej wersję na przód i zostawić oryginalny tył, który na pewno jest lepszy niż ta chińszczyzna. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013
|
|
|
Po lekturze ostatniego wpisu, jak i poprzednich wydaje mi się, że to nie budowa silnika okazała się problem, tylko brak konserwacji i przeglądu maszyny. W porę wykryty luz, który w miarę czasu zniszczył gwint - rozwiązałby problem
Świadomość posiadanej maszyny (tak, to już maszyna, a nie rower) ustrzegłaby przed tymi dość prostymi problemami |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
rymi
początkujący
Dołączył: 20 Maj 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013
|
|
|
A ja gdzieś pisałem o luzie? Przy montowaniu PASa wszystkiemu się przy okazji przyglądałem i było wszystko tutaj OK [zresztą wtedy też wymieniłem tylnią oponę, bo rant obręczy Trottera ją przeciał - obręcz ta ma płaskie zakończenie rantu, a oryginalna obręcz od roweru ma rant zaokrąglony]. Gwint został zerwany po prostu przez zastosowanie słabych materiałów. |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013
|
|
|
oj, wybacz za tą nadinterpretację |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013
|
|
|
Mam 500W w tylnym kole i jestem zadowolony. Na Kasprowy nie wjadę, ale praktycznie na wszystkie wiadukty w okolicy podjeżdżam bez problemu a rower i ja razem trochę ważymy (dobrze ponad 150 kg). 500W na rower to całkiem optymalna moc. Jeśli u ciebie jest inaczej, to raczej szukałbym problemu w mechanice, bądź elektryce a nie w zbyt małej mocy silnika. |
|
|
|
|
Dobraku
stażysta elektronik
Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 150 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Wto 20 Sie, 2013
|
|
|
To ja mam ten silnik, pracuje przewoltowany o jakieś 15V, kupiłem go uzywanego. Oczywiście był rozebrany ale wewnątrz wszystko było ok. Po pomalowaniu założyłem go w obręcz 28" i ganiam go prakrtycznie zawsze do spodu.
Jedyne co mu mogę zarzucić to waga. Waży podobnie jak inne silniki trotera 1,5kW. Pozatym uważam że świetny kompromis - cena - jakość
Startuje zawsze na pedałach potem kita, wg pomiaru mocy chwilowo wyciągam z niego ok 1600W i naprawdę nie mam z nim problemów a u mnie przejechał 1200km. i wg deklaracji sprzedawcy u niego 900km.
Aha. Nie wiem czy to ma wpłw, ale wielotryb mam swój tzn nie ten co był na silniku. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|