|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
TESLA -pakiet akumulatorów na ogniwach 18650 |
Autor |
Wiadomość |
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
kubuskubus
stażysta
Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 169
|
Wysłany: Pon 26 Maj, 2014
|
|
|
Też mi się spodobał kanał tego gościa. Robi wrażenie szczególnie, że to używane baterie z laptopów. |
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Przy takiej ilości ogniw połączonych równolegle prąd każdego ogniwa wychodzi względnie mały. Jeśli w tesli mamy 69 ogniw 3100mAh łączonych równolegle (informacje forumowe) a tesla w piku daje ok 630A to i tak wyjdzie tylko 3C na ogniwo. (4C dla wersji turbo) a nie 30-50C jak to bywa w pakietach wysokoprądowych |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
kubuskubus napisał/a: | Też mi się spodobał kanał tego gościa. Robi wrażenie szczególnie, że to używane baterie z laptopów. |
Przez moment jest migawka o sortowaniu na podobne ogniwa w grupach o pojemnościach ok 2 Ah, 2,2, 2,4.
Mnie się podoba fragment o montażu solidnych szyn mosiężnych i odgalezieniami które prowadzą między ogniwami i lutowaniem ich nieco z boku. Osiąga się przy tym efekt ze jest solidnie ale ew awaria ogniwa, nawet zwarcie jest połączone stykiem cienszym o mniejszej wytrzymalosci prądowej niż główne szyny. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
kubuskubus
stażysta
Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 169
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Widziałem chyba był w jednym filmiku moment, w którym robił test zwarciowy - bo przepalał się kabelek. Ogólnie większość ludzi, która zna się na tych ogniwach powie, że nie można sobie swobodnie tworzyć tak dużych pakietów połączonych równolegle. W szczególności jeśli nie są to identyczne ogniwa. Ale on to robi i to z jakim sukcesem (chyba żyje w błogiej niewiedzy). Pooglądam sobie więcej odcinków w wolnym czasie. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
kubuskubus napisał/a: | .. w którym robił test zwarciowy - bo przepalał się kabelek. Ogólnie większość ludzi, która zna się na tych ogniwach powie, że nie można sobie swobodnie tworzyć tak dużych pakietów połączonych równolegle. W szczególności jeśli nie są to identyczne ogniwa. . |
Przyjmując że :
- konstrukcja 'przeciwzwarciowa' przewiduje ze zwarcie ogniwa segmentu 4,2 V powoduje ze upala sie cieńsze połączenie do ogniwa a nie cały segment
- łączy się RÓWNOLEGLE ogniwa o podobnej pojemności/oporności wewnętrznej
- podczas ładowania monitoruje sie napięcia cel a nie tylko automatycznie balansuje
- jesli uzywa sie róznych ogniw to tworzy pakiety o różnej ilości ogniw równoległych ale o sumarycznej podobnej pojemności segmentu
- montaż jest staranny i trwały
to sądzę ( a tak mi sie z Jego filmów wydaje) że stosunkowo niewielkim kosztem teraz i w przyszłości bedzie jeżdził z powodzeniem. Tym bardziej że stan/rodzaj pojazdu wskazuje
że to w całości nie może byc kosztowne bo inaczej byłoby bez sensu.
Ps. Sam używam celowo od kilku miesięcy rózne segmenty pakietu w którym jest segment złożony również z słabszych ogniw.
Czyli mam 8 segmentów 5P ( x 2,8 Ah) oraz 1 szt 6P ( x 2,4 Ah) i 1 szt 7P (x 2,2 Ah). Eksperyment sie sprawdził i jest wzglednie równe ładowanie oraz rozładowywanie całości 10S. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
Ostatnio zmieniony przez WojtekErnest Wto 27 Maj, 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kubuskubus
stażysta
Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 169
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Tak - udaje się to ładować jedną ładowarką? Czyli w miarę pojemności muszą się zgadzać. A ja nie wiem czy też nie poeksperymentuje - na razie z jednym pakietem powiedzmy 25P - około 50Ah dołączonym w szeregu z LI-PO 16s 25Ah ( napięcie całości podniesie się o 4 V max - nie powinno to uszkodzić sterownika) Chcę zobaczyć czy w skuterze dużej mocy ma to sens - i ewentualnie rozbudować pakiet do 8s 50Ah Li-Po i 8S 50Ah Li-Ion. Najważniejsze to by udało mi się dobrać przekroje drucików jako zabezpieczenie przeciwzwarciowe |
|
|
|
|
zeeltom [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Bierzesz drucik i podłączasz go do zasilacza regulowanego. Podnosisz napięcie, aż do przepalenia drucika kontrolując prąd. I masz wynik
Typowy drucik z linki miedzianej przepala się przy 2 - 5A, zależnie od średnicy pojedynczego drutu w lince. |
|
|
|
|
kubuskubus
stażysta
Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 169
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Tylko tak trzeba to dobrać, żeby drut nie miał zbyt wysokiej przewodności, ale z drugiej strony nie stanowił zbyt dużej oporności ( żeby się nie grzał nadmiernie). Jakieś założenie trzeba przyjąć - jaki prąd ma to upalić - ma ktoś z tym doświadczenie? |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
kubuskubus napisał/a: | Tak - udaje się to ładować jedną ładowarką? Czyli w miarę pojemności muszą się zgadzać. |
Tak ładuję to jedną ładowarką rowerową 42 V (wtyk Cinch tylko + i -) przeznaczony do li-ionów 10S. Pakiet nie ma wbudowanego BMS.
W trakcie ładowania najczęściej stosuję dwa warianty :
- monitor 8S z buzerem. Gdy 1 segment dojdzie do max napiecia, ręcznie przerywam ładowanie, które wtedy i tak odbywa się juz prądem < 200 mA
- w gniazdo balansera pakietu wkładam wtyk balansera 10S z regulowanym na każdym kanale max napięciu, zbudowany z gotowych zestawów (małych w technice SMD) oferowanych przez forumowicza rs232.
Prąd balansowania max 300 mA. Ładowanie jest bezobsługowe az do zapalenia sie 10 diód które sygnalizują wejście wszystkich segmentów w ustawiony próg napięcia 4,18-4,20 V
Ps. ww. balansery są opisane tu : http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=2666 |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
|
|
|
|
Mibars
kierownik Leń patentowany
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 382 Skąd: Nadarzyn k. W-wy
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Najlepsze jest to, że to będzie upgrade względem ogniw LiFePo4, bo ten pakiet będzie mieć połowę masy i objętości obecnego pakietu.
Niestety widać jak niesłychanie pracochłonny jest proces budowania takiego ogniwa z malutkich "bateryjek", tym bardziej, że ogniwa używane trzeba przetestować... Tutaj na jaw wychodzą zalety ogniw LiFePo4, można kupić nawet 200 Ah cegiełki, jedna taka cegiełka ma tyle energii, co kilkadziesiąt ogniw 18650, plus gotowe wyprowadzenia pod śruby na szyny prądowe... |
_________________ No i jest |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Oczywiście lepszych lub gotowych rozwiązań niz na ogniwach 18650 jest co najmniej kilkanaście. Ale to jest metoda małoakosztowna i b.tania w eksploatacji , bo ew. podmiane podlegaja pojedyncze tanie ogniwa a nie cale drogie pakiety. Jest to odwrotnie do innych rozwiązań.
Ale prawdą jest to że trzeba poświęcić swój czas na początkowym etapie.
Myślę że dla tysięcy osób które to budują, budujacym jest to że czołowa firma taka jak Tesla robi to wzorcowo na ogniwach z tej rodziny. |
_________________ Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555 |
Ostatnio zmieniony przez WojtekErnest Wto 27 Maj, 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 27 Maj, 2014
|
|
|
Nie jest to aż tak skomplikowane, bo jak nawet mamy jakieś pakieciki łączone równolegle i szeregowo to ładując to prądem 1C po minucie sporo wiemy mierząc napięcie na każdym s. Na początku trzeba się trochę pobawić, ale "istoty myślące" potrafią wyciągać wnioski. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
WojtekErnest
szef
Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Sie 2012 Posty: 3453 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Pawiel
brygadzista Pawieł
Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 281 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: Sob 21 Cze, 2014
|
|
|
Obejrzałem filmiki tego gościa, są ciekawe.
no cóż.
Zastanawia mnie jedno.
Jako że łatwo sobie wyobrazić (przynajmniej mi), że w przypadku, kiedy z jakiejś grupy accu połączonych równolegle zostanie pobrany zbyt duży prąd, to przepalą się druciki. Jak ich za dużo się przepali, to przy wciśnięciu pedłu gazu na maxa przepalą się wszystkic pozostałe i dzięki temu:
- napięcie na pakiecie spadnie do zera
- zapobiegniemy jakimś nieprzewidywanym procesom w pakiecie (nagrzanie, eksplozja, itd...).
Ale z drugiej stromy kiedy pakiet będzie ładowany (prądem nie powodującym przepalenia się "bezpieczników"), to gdy przepalonych będzie kilkanaście "bezpieczników", to dla danej grupy accu połączonych równolegle ładowarka będzie pchała zdecydowanie większy prąd niż dla pozostałych...
czyli innymi słowy, czy takie bezpieczniki są potrzebne???
A może jest jakiś sposób monitorowania, ile z tych bezpieczników się już przepaliło? Wtedy miałoby to sens.
Strasznie zakręciłem, ale może ktoś zrozumie o co mi chodzi. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|