|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Tylne pochylane zawieszenie delty 2 osobowej |
Autor |
Wiadomość |
bosman
młodzik
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 53 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Pon 05 Sty, 2015 Tylne pochylane zawieszenie delty 2 osobowej
|
|
|
Witam
Chodził po głowie pomysł na 2 osobową deltą (nieco inna od tej z poprzeniego tematu) ,
Założenia techniczne już mam, konkretne, oraz makiete. Technicznie ogarniam ale mam pytania o samo zawieszenie.
to jest zwykłe zawieszenie
ono jest niezależne.
Czy zawieszenie z tego filmu :
https://www.youtube.com/watch?v=7eHfksutiUQ - które jest na 1 amortyzatorze, działą tak samo jak moje na tych 2 ? Wiem że się ono pochyla (takie chcę zrobić).
Jak jest z wytrzymałością takiej pochylanej konstrukcji ? tzn ktoś to zrobił ?
Jeśli będę jechał sam , to powinna być zamocowana mocna sprężyna która by symulowała że obok ktoś siedzi - by rower nie leciał na 1 stronę - albo jakieś inne rozwiązanie ?
.........
tu inna trajka - napęd na tył, bo taki będzie u mnie
https://www.youtube.com/watch?v=lLyQ2XoGRN8 - ma 2 amortyzatory, niewiem które rozwiązanie lepsze - tamto z poprzeniego filmu , czy to. I nie pokazują jak te amortyzatory są blokowane w trakcie pochylania
Rower ma mieć 140cm szerokosci (jestem nieco barczysty a do tego będzie jezdzil po polnych weisjkich drogach ) , silnik dam 500-800w. Narazie niemam więcej pytań.
.
zawiecha tylna.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 401 raz(y) 11,83 KB |
|
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 05 Sty, 2015
|
|
|
Co do szerokości
Cytat: | Art. 2 47) 27) rower — pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; |
Nie za szeroko 1.4m? |
|
|
|
|
bosman
młodzik
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 53 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Pon 05 Sty, 2015
|
|
|
Zamiast skupiać się na pierdołach, proszę o odpowiedzi na trudniejsze pytania. Riksza rowerowa na wsi/w lesie - i tyle ma prawo do powiedzenia. |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pon 05 Sty, 2015
|
|
|
Czy mają być 2 osoby obok siebie? Czemu zastanawiasz się nad spręzyną?
Jak jest jeden amortyzator i dzwignia wychylana to pojazd pachyla sie bez problemu. Jak będą 2 bez dzwigni to będzie kłopot z pochylaniem. |
|
|
|
|
bosman
młodzik
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 53 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Pon 05 Sty, 2015
|
|
|
Maszyna ma być podobna do tej, wymiary nieco inne ale to teraz mało ważne.
Tak 2 osoby, i jak 1 by jechała, i pojazd się mąłby pochylac, to wtedy może dac sprężynę...
"ak jest jeden amortyzator i dzwignia wychylana to pojazd pachyla sie bez problemu" - ok, ale czy to zawieszenie nadal należy do niezależnego ? tzn takiego jak mam teraz - 2 wachacze i 2 amortyzatory , wjadę w dziurę - i działa 1 amortyzator z wachaczem a ja nie czuję niedogodności jazdy.
Ciekawa konstrukcja - FWD tandem http://www.ebay.de/itm/Pa...e-/171057004122 napęd paskiem. MiaŁEM fwd poziomkę, mieliło kolem przy byle błocie , ale ogólnie ciekawe |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Pon 05 Sty, 2015
|
|
|
Raczej się ta sztuka nie uda. jak będzie siedziała jedna osoba lub 2 o róznej wadze to jak uzyskać stabilność? Pojazd z wychylanymi wachaczami i pochylany zachowuje się jak jednoślad. Tak jakbyś usiadł na rowerze gdzieś na wysięgniku z boku i chcał balansować. A sprężyna nie załatwi sprawy, zawieszenie pracuje i to w dużym zakresie przy przechylaniu. Jak 2 osoby obok siebie to raczej nie da rady przechylanego pojazdu. Jeździłem takim przechylanym pojazdem bo w firmie je budujemy. Z jednym amortyzatorem i takim układem przechylanym jest komfortowo. Zawieszenie spisuje sie doskonale i trochę jak gąsienica oblewa nierówności. Przy wjechaniu na nierównosć, koło pracuje a pojazd jest nieruchomy. |
|
|
|
|
bosman
młodzik
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 53 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
"jak będzie siedziała jedna osoba lub 2 o róznej wadze to jak uzyskać stabilność? Pojazd z wychylanymi wachaczami i pochylany zachowuje się jak jednoślad. Tak jakbyś usiadł na rowerze gdzieś na wysięgniku z boku " -
https://www.youtube.com/watch?v=612-3jEQCJQ
- najpierw 1 osoba siedzi z boku środka ciężkosci roweru i jezdzi a potem 2 osoby o różnej wadze na rowerze , ten rower to buddy bike ma okolo 100 lat. Z tego co pisza różnica wagi może być dosyć spora.
Aha, czyli 1 amortyzator z tyłu plus układ pochylania - dają nam nadal niezależne zawieszenie kół, oraz oszczędności na częściach - mniej amortyzatorów.
Jak bym ten układ zablokował (np zapadką) to będzie jechał jak zwykły , amortyzator od skutera (one są przewidziane do dużego obciążenia) . Pochylanie sterowane dzwignią , chyba tak by wyglądała całość - czyli pochylanie wymuszane, może nie będzie trzeba aż tak ogromnej siły\wielkiej dzwigni (szczególnie w jezdzie pojedyńczo)
Blokada pełna pochylania musi być, bo w poprzedniej kosntrukcji miałem okazję wjechać na lodowisko - bardzo ciekawie sie jezdzi bokiem - coś jak jazda na łyżwach.
" Jeździłem takim przechylanym pojazdem bo w firmie je budujemy." jeśli to nie tajemnica, można zobaczyć zdjęcie mechanizmu/pojazdu ? |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
Niezły jest ten rower z filmu ale chciałbyś jeździć takim przechylonym? Da się, to fakt ale nie wygląda to ładnie i nie jest na pewno wygodne
Z tą zapadką to dobrze kombinyjesz. Taka blokada bardzo się przydaje. Tak jak zauważyłeś szczególnie na śliskim. Mozna to blokować czyś w rodzaju pręta wsuwanego gdzieś. Montuje się podobno też do tego elementu, który sie wychyla razem z wachaczami tarczę hamulcową. Do tego zacisk normalny hamulcowy i można blokować pochylanie w dowolnym momencie, nawet w czasie jazdy.
Te pojazdy przechylane to 4 kołowe ale zasada ta sama: http://forum.arbiter.pl/v...7&highlight=ev4 |
Ostatnio zmieniony przez Wto 06 Sty, 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
bosman
młodzik
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 53 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
Tzn jezdzic pionowym 2 kołowym buddy bike - nie. Do podróżowania małego (ale na pewno na dłuższe wyprawy też) , rower poziomy z silnikiem elektrycznym. Tylko pojawiłą się potrzeba by czasem gdzieś z kimś pojechać - i stąd szukałem nowego roweru. Pojawił się niemiecki Fun 2 go - na fotkach z poprzedniego postu, i wiele innych z usa. One nie mają amortyzacji, a to jest bardzo ważne - jazda minium 20km/.h i wjazd w dziure, to boli - jak ktoś jezdzie tylko po asfalcie, to co innego, ale 1 większa dziura może dać popalić.
Zaletą takiego tandemu jest też duża ładowność , do poprzedniej delty zrobiłem malą przyczepkę , siłą mięśni plus silniczka 250w pozwala na spokojną jazdę, prawie jak małym samochodem. Cenię użyteczność.
A pochylanie - by zmniejzyć siłę jaka idzie na koła , oraz trochę dla przyjemności, i dla lepszego wchodzenia w zakręty - im lepsza trakcja to maszyna jedzie jak po szynach/ albo jak dobry samochód. |
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
Może jednak warto posadzić jedna osobę za drugą. |
|
|
|
|
bosman
młodzik
Dołączył: 14 Lis 2014 Posty: 53 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
To nie jest wygodne. Rower ten nie służy do bicia rekordów prędkości, nie jezdzi po centrum wawy. Jego celem jest maksymalna wygodność - a taki mini tandem już robilm - to zawracał jak maly autobus , no i nie można wygodnie rozmawiać - bo wiatr wieje |
|
|
|
|
Szczygiel
brygadzista
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 226 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
|
Adam Wysokiński
szef
Pomógł: 36 razy Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1658 Skąd: Warszawa (okolice)
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
To rozwiązanie jest genialne w swojej prostocie. Żeby była amortyzacja to wystarczy zaczepić te koła na jednym amortyzowanym wachaczu. Co do uślizgu na asfalcie to zawieszenie nie ma tu nic do rzeczy. No moze jak były duże nierówności to brak amortyzacji. Podejżewam o słabą przyczepność te kostkowe opony. Przy złozeniu, te kolce gumowe nie maja powierzchni styku z podłożem. Na asfalt jak najgładsza opona powinna być, to wiadomo. |
|
|
|
|
scale
młodzik born to vertride
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Lis 2014 Posty: 79 Skąd: górny śląsk
|
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015
|
|
|
taka konstrukcja ma jeden minus, zmieniającą się bazę kół w zależności od kierunku pochylenia, inaczej będzie spręcał w prawo a inaczej w lewo |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|