ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[atomek1000]

bmsy zazwyczaj mają opcje over voltage na wlasnie 4.25(lub blisko) która powoduje to że podczas ładowania nierówne segmenty są doładowywane do końca. Inaczej sytuacja wyglądała by tak:
4.15
4.15
4.20
i to by był koniec ładowania a bms balansował by do 4.15 ostatnią.
Pozwalając na przevoltowanie na czas ladowania sytuacja wygląda tak
4.19
4.19
4.24
i dopiero się kończy i balansuje do 4.19

[lkuc18]

Może nieszkodliwe ale raczej ma to duży wpływ na żywotność akumulatorów. Ktoś tu na forum kiedyś przytaczał w nawiązaniu do jakichś testów ile cykli przeżywają Li-Po w przypadku ładowania do 4,2 oraz 4,1 i różnica była miażdżąca na korzyść ładowania do 4,1.

[syntony]

No właśnie chodziło mi o to co pisze lkuc18. Jedna cela by się szybciej zużywała i z czasem problem rozbalansowania by narastał.

Ale zrobiłem tak jak radził wojtek, przejechałem 45km i teraz mam 3,73 na każdej celi czyli ten rozjazd w napięciach jest nieproporcjonalny pod koniec ładowania. Wydaje się że jednak wszystko jest ok, zobaczymy z czasem bo mam za sobą dopiero kilka jazd.

Co do mojego bmsa to znalazłem info na jakiejs chinskiej stronie (tłumaczone translatorem z chińskiego):
Aktualny wyważone: 80mA (VCELL = 4.20V czasu)
z punktu kontroli równowagi: 4,18 ± 0,03 V
Overcharge progu: 4,3 ± 0,05 V
opóźnienia przeładowania: 75mS
przeładowania wydania: 4,05 ± 0,05 V
nadmiernego rozładowania progu: 2,4 ± 0,08 V

Najbardziej dziwi mnie to ostatnie, czyli prog nadmiernego rozladowania 2,4. Bms niby dedykowany do li-po..

[tas]

Hehe coś pomieszałeś
Do 4.2V to jest żywotność standardowa i normalna. Do 4.1V rezygnując z pojemności zamieniasz ją na żywotność. To nie ma nic wspólnego z dobrym i złym ładowaniem. Jakbyś ładował do 3.9V to byś miał pewnie z 2000 cykli i 65% pojemności do dyspozycji.

[lkuc18]

Hmm, no cóż, chyba sprawa z moją ładowarką się nie wyjaśni. Ma ktoś może jakąś niedrogą ładowarkę do testowania ogniw? Może to być coś typu Turnigy Accucel-6.

[WojtekErnest]

[Szymek]

Mam dwie ładowarki i ładują identycznie-rozjazdy 0,02 max, cyli ok.
Mam natomiast inny problem. Ładowarki nie doładowują do końca, czyli ustawiam 4.2V i kiedy dochodzi do końca przy prądzie 0,2A następuje koniec ładowania, w efekcie na ogniwach mam ok. 4.15V.
Na początku ładowały doprze, prąd spadał do 0,1-0,0A i było 4,2V. Zrobiło się to z czasem i na obu ładowarkach jednocześnie.
Podniesienie napięcia CCV do nawet 4,3V nic nie zmienia, bo kończy ładowanie przy prądzie 0,4-05A.
Ma ktoś radę na to?

[tas]

Krok 1: Zmniejsz prąd ładowania na 0.5A, odpal ładowanie z balansowaniem i powiedz do jakiego napięcia naładuje (pomiar multimetrem) każdą z cel

Krok 2: Po naładowaniu ustaw znów ładowanie z balansowaniem, ale tym razem na 0.1A, przewiń ekran na napięcia poszczególnych cel i porównaj je z jednocześnie mierzonym napięciem na multimetrze. Napisz, czy są jakieś różnice w pomiarach.

[Szymek]

Mierzyłem i na mierniku pokazuje niższe o ok. 0,4V napięcie niż na ładowarkach, dlatego zwiększałem CCV, najpierw o te 0,4V, a potem aż o 1V by oszukać tą różnicę, ale tak jak pisałem zakańcza ładowanie przy jeszcze większym prądzie.
Spadki na przewodach i gniazdach można wykluczyć. Tylko czemu obydwie się tak samo rozkalibrowały i dlaczego zwiększanie napięcia ładowania nic nie zmienia.

[tas]

Ale miałeś zmierzyć napięcie na celach, a nie aku jako całości, bo to akurat jest mało ważne

[WojtekErnest]

A ładowanie w trybie 1S poprawnie ładuje segmenty do 4,2 a nawet 4,25 V ?
Bo podany przez Ciebie przyklad moze wskazywac również na zbyt duze rozbalansowanie i
ladowarki przerywaja ten proces lub ze ogniwa maja zwiększoną RW lub/i uplywnosc i wprawdzie w procesie ladowania dochodzi do napiecia 4,25 V ale po odłączeniu napiecie dosc szybko spada do 4,15. Zakladam ze te pomiary/ladowanie wykonujesz bez zalaczonego BMS....