ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem najsłabszego ogniwa LiFePO4 headway 15Ah
Autor Wiadomość
medykmtb
[Usunięty]

Wysłany: Czw 02 Kwi, 2015   

ja dzieki wlasciwej eksploatacji nie mam po 3 latach strat w postaci uszkodzonych cel, jak zrobie 2000 cykli napewno sie podziele moimi wnioskami.nie oszczedzam na kablach, bmsach, nie rozladowuje do konca akusow i to mi procentuje.moze dla ciebie zakup nowych cel moze byc pestka,dla mnie by nie byl.oszczedzalem dlugo na nie.bronisz kogos a czy przeeczytales wszystko ze zrozumieniem?wydaje mi sie ze nie bardzo,ten czlowiek dla mnie wyciaga pochopne wnioski przed czasem a katuje cele.niech sobie bada ale bzdur ja nie akceptuje.
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2015   

Skupmy się może na prawidłowym rozwiązaniu problemu. Jeśli nie kolega Sławek, to przynajmniej dla innych będzie z tego większy pożytek :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
medykmtb
[Usunięty]

Wysłany: Czw 02 Kwi, 2015   

reasumujac... do tzw zera (w potocznym okresleniu) mozna rozladowac pakiety lifepo4 tylko z bmsem, poniewaz stan ten kiedy bms odcina nam zasilanie jest na poziomie bezpiecznego poziomu napiecia i nie jest to 0,00 a ponad 2v (!!!) irytuje mnie fakt ze niejaki slawek tego nie zrozumial a juz polknal rozum swiata :neutral:
 
 
BogaS 
początkujący


Dołączył: 12 Mar 2014
Posty: 21
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2015   informacje dot. używania pakietu lifepo4

Witam Wszystkich!
Podzielę się swoimi doświadczeniami z LIFEPO4. Ogniwa które z jakiś powodów w pakiecie czy to zostały przeładowane ponad 3.7V czy też rozładowane poniżej 2.0V zwiększają powoli swoją rezystancję wewnętrzną. W rowerze kończy się to na tym, że taka cela rozładuje się do 2V, gdy pozostałe w pakiecie mają jeszcze z 50% energii. BMS wtedy odłączy pakiet, przy braku BMS taka cela rozładuje się aż do zniszczenia. Ogniwo Li Ion ogólnie, takie rozładowane do 0V nadaje sie może do słabej latarki.
 
 
Sławek 
początkujący
SJ


Dołączył: 30 Mar 2015
Posty: 10
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015   Re: informacje dot. używania pakietu lifepo4

Szanowni forumowicze Odnoszę wrażenie iż nie wszyscy czytają dokładnie, albo do końca co piszę POWTARZAM RAZ JESZCZE: ANI RAZU NIE NAPISAŁEM ŻE ROZŁADOWAŁEM SWOJE BATERIE DO ZERA !!! CZY TO Z BMSEM CZY BEZ BMSA ponieważ nie mam fizycznie takiej możliwości (to że widziałem iż koleś testując baterię na naszych /widzów/ oczach w laboratorium rozładowywał prądem powyżej 200A ogniwo LiFePo4 A123 do zera nie znaczy że ja tak zrobiłem kiedykolwiek). Jak mówiłem mój rower jest w stanie rozładować te baterie jedynie z 36V do 30V i tego nie przeskoczę, bo musiał bym ingerować w elektronikę roweru. Jedyne co mogę zrobić po rozładowaniu do 30V to włączyć światła (one jedynie mogą rozładować baterię poniżej 30V) które pobierają około 0,2A i przy takim rozładowaniu (co zdarzyło mi się raz we wrześniu 2014) do 30V dotarłem do domu już bez pomocy silnika tylko przy pomocy własnych mięśni po prostu jadąc jak klasycznym rowerem, włączyłem światła i sprawdzałem napięcia bez BMSa na poszczególnych ogniwach było w granicach 2,5V +/_ 0,1V (przy napięciu 30V i obciążeniu 0,2A) Nie wiem jak będzie za lat kilka może będą większe dysproporcje a może nie, czas pokaże. Po takim rozładowaniu (do 30V /około 2,5V na ogniwo/) podłączyłem dedykowaną ładowarkę bez BMSa i prądem 3A doładowałem całość do 43,8V wtedy napięcie na ogniwach jak pisałem wyniosło 3,65V +/- 0,02V czego z BMSem nie potrafiłem osiągnąć wcześniej. Dziwi mnie trochę co Szanowni forumowicze piszą na temat BMSu PRZECIEŻ BMS NIE WYRÓWNUJE NAPIĘĆ !!! On tylko odcina baterie przy tam 2,2V i przy załóżmy 3,7V ale zawsze równa do najsłabszego ogniwa podczas rozładowania i najmocniejszego ogniwa w zestawie podczas ładowania (co powoduje coraz mniejszą pojemność całego zestawu) nie potrafi podczas ładowania zatrzymać ładowania dla ogniwa o najwyższym napięciu i kontynuować ładowania pozostałych ogniw do wartości 3,7V które do niego się nie jeszcze nie doładowały. Jak również nie potrafi powstrzymać rozładowywania ogniwa które dotarło do napięcia 2,2V i spowodować że pozostałe dotrą do tego właśnie napięcia tak aby wszystkie na końcu miały wartość 2,2V Czyli nie może być mowy o wyrównywaniu napięć, a już zupełnie o wyrównywaniu pojemności ! Piszę może zbyt rozwlekle to fakt ale chce żeby czytający to co piszę nie mieli problemów ze zrozumieniem i wątpliwości a jak widzę i tak mają Posądzają mnie o rozładowanie baterii do 0V chociażby Czy sugerując ładowanie do 15V na ogniwo ! A widzę że nie tylko ja ładuję do wyższych napięć i to nawet dużo wyższych bo aż 5V Ja tego nie próbowałem i nie zamierzam ale nie wzbraniam innym. Mój zestaw: 12 ogniw HEADWAY 36V 12Ah wraz z BMSem ładowarką i opakowaniem baterii kosztował 1500zł więc nie małe pieniądze i też nie bawiło by mnie zniszczenie baterii dlatego próbuje w granicach zdrowego rozsądku wydłużyć ich żywotność. Bardzo byłem niepocieszony gdy ich pojemność po którymś ładowaniu spadła (i coraz więcej spadała po każdym następnym ładowaniu), a także baaaaardzo jestem zadowolony że wróciła do fabrycznej i tą radością po prostu się dzielę, a jaka była do tego moja droga to właśnie opisuję. Ktoś chce może nią podążać ale nie musi bo nie jest to prosta droga, a czasochłonna i niebezpieczna ze względu na możliwość poparzeń przy zmianie połączeń baterii. Pozdrawiam wszystkich i życzę wesołych świąt oraz zadowolenia z użytkowania zestawów baterii LiFePo4 Z lub BEZ BMSów.
 
 
medykmtb
[Usunięty]

Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015   

drogi slawku, zacytuje ciebie:
[quote="Sławek"]Witam !
"Ja mam też Headwaye 12Ah 36V oczywiście LiFePo4 z tego co czytałem kiedyś tam i uczestniczyłem w forum we Wrocku to gościu który testował baterię A123 stwierdził że jest głupko odporna czyli ogólnie LiFePo4 ciężko zajechać rozładowując prądem dużo większy od zalecanych (nawet do napięcia 0,00V na ogniwo) i ładując także (dużo większym od zalecanych), nie palą się i nie przegrzewają ładowane nawet do napięcia 5V !!! "koniec cytatu.

ten oto tekst zawiera info ze rzekomo ktos twierdzil co mozna...wg mnie ktos tu walnal jak kula w plot.to moze nowicjuszowi zasugerowac bledne wnioski prowadzace do uszkodzen.
ciesze sie ze ktos ma odwage na eksperymenty po wnikliwych analizach publikacji,ale nawet a123 nie jest wyjatkiem w zasadach elektrochemii
rowniez zycze wesolych elektrycznych...swiat.

ps.ja mam bmsy zakupione w http://elifebike.com/peng...4-3K-HDCV.53QUV sa one z wieloma zabezpieczeniami oraz z funkcja balansowania ogniw.co prawda jest to minimalny prad ale przy dobrze sparowanych nawet ogniwach zawsze beda minimalne roznice i to one maja byc wyrownywane, posiadaja one tez zabezpieczenia temp i przepiecia co przy uzywaniu przeze mnie 3 sztuk 48v15ah w roznych konfiguracjach i amperazu 34A i 43 A continuous daje silnikowi pelne pole do popisu,bez wiekszego narazania ogniw(40152s) ktore po 3 latach nie maja zadnych oznak oslabienia a jezdze sporo.w drugim rowerze 48v 40ah tez lifepo4.potwierdzam wiec fakt ze lifepo4 sa naprawde niezle poki co
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015   

Domyślam się, że kupiłeś baterię, troszkę pojeździłeś, padła 1 (lub kilka cel), biedny BMS starał się ratować jak mógł, rozjazd się powieszał, zasięg malał... przy okazji wróciło wspomnienie jakiegoś barana co rozładowywał celę przy prądzie 20C, wspominał o rozładowaniu do 0, w głowie wizja niezniszczalnych LiFe więc od razu wykluczona awaria celi... misz masz wszystkiego i urodziła się jakaś dziwna teoria potworek, którą teraz mamy w dość rozpuchłych postach.
Cele padnięte, prąd rozładowania nieduży, rozjazdy i upływność takie, że BMS nie daje rady i jedyną możliwością użytkowania trupka to przeładowywanie. Samo spełniająca się przepowiednia...

1. Żadnych informacji o zmierzonej pojemności
2. Brak ładowarki modelarskiej
3. Brak informacji która cela ma mniejsze napięcie podczas odłączenia przez BMSa
4. Brak informacji która cela ma największe napięcie po zakończeniu ładowania (zaraz po odłączeniu ładowarki)
5. Brak potwierdzenia przy jakim napięciu BMS odcina ładowanie/rozładowanie i czy działa poprawnie sekcja wykrywania napięć lub/i jak wygląda prąd pobierany z celi (w mA) podczas wyłączonego balansowania.
6. Brak informacji czy RW/obciążalność ogniw jest podobna lub czy są odstępstwa w jakichś sztukach.

Za to mamy dużo chaotycznych literek, które nie daj boże ktoś mógłby uznać za jakiś poradnik użytkowania akumulatorów... :evil:

Nawet mało wprawnemu początkującemu pasjonatowi EV diagnoza zespołu akumulatora zajmuje 2h jeśli korzysta z dobrych rad doświadczonej osoby (a tych w temacie nie brakuje).
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
Pawiel 
brygadzista
Pawieł


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 281
Skąd: Legionowo
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015   

Ciekawy post i ciekawa przekomarzanka w kwestii aburdów związnych z LiFePo4. Mam takie dwa spostrzeżenia.
Pierwsze to kolega Qepasa, od którego kupiłem pakiet LiFePo4 w 2011 r. 10x 10Ah headway. Miałem z pakietem przygodę, od razu jedna cela była dead, kolega quepasa wymienił ją bez żadnego "ale", lecz trwało to dosyć długo (nie miał celi akurat). Ale z kolei z ewidentnie niezawinioną awarią zasilacza miał problem i nie chciał jej uznać. No cóż, takie jego prawo.
Drugie spostrzeżenie to ogniwa sprzedane mi wtedy przez Qepasa *(rzeczone Headwaye). W BTO po numerach seryjnych stwierdzili, że cała partia (do których należały tez moje ogniwa) z tego okresu była fabrycznie obciążona usterką i ogniwa padały jak kaczki i nic się z tym nie dało zrobić. zero ratunku. Idąc dalej tym tropem, już nie chciałem przekomarzać się z kolegą Qepasa, ale zapewne gdybym odesłał mu te ogniwa (po półtorej roku i 400 cyklach) pewnie zabiłby mnie śmiechem. A z BTO była taka historia, że im całą partię Headway wymienił na ogniwa bez wad. Ot taka historia.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group