|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
elektryk na bazie Krossa Hexagona V4 |
Autor |
Wiadomość |
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 26 Lis, 2015
|
|
|
Wziąłem pod rozwagę rady mądrzejszych od siebie, a w szczególności:
WojtekErnest napisał/a: |
- zakladania że będą budowane 2 rowery bo dla zony
- założenia ze mają jednakowe zasilanie,
- 1 aku moze miec mniejsza pojemnosc ale niech będą serwisowo podobne |
i plany z pierwszego postu nieco zweryfikuję.
Po pierwsze, raczej będą dwa rowery - żona też ma Krossa, Hexagona V3 I to raczej jej rower zrobię jako pierwszy - mój chytry plan jest taki, że jeśli jej się spodoba, będzie pozwolenie na wydanie większej kasy na rower dla mnie
Do jej roweru zakupiłem już obręcz z silnikiem niewiadomego pochodzenia, używka, nominalnie 24V. Kurier dziśdostarczył - obręcz prosta, szprychy grubsze niż rowerowe - tyle na razie mogę powiedzieć. Zdjęcia w sobotę. Cena wydała mi się przyzwoita - 120 zł. Zamierzam to zasilić 12S LiPo. Do tego zamówiłem regulator 36/48V 17-18A.
Postulat jednakowego zasilania: na pewno oba będą LiPo. Planowałem dla siebie 16S, dla żony 12S. Co będzie ostatecznie, to muszę przejechaćsię tym żony na 12S - wówczas będę coś wiedział więcej
Na razie nie kupuję BMSów ani ładowarek - do czasu wyjaśnienia się kwestii docelowego zasilania. Tymczasowo akumulatory podładuję ładowarką Turnigy Accucell 8, którą posiadam. A w tzw. międzyczasie zorientuję się w ofercie używanych części - silniki, regulatory itd, może coś fajnego trafię w dobrej cenie |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Pią 27 Lis, 2015
|
|
|
Przyszły dziś akumulatory z HK i watomierz na Pikacza!
Przy okazji mam pytanie o BMS - chciałbym kupić jeden na 16S LiPo, ale żeby ewentualnie można było do niego podłączyć tylko 12S - czy są takie..?
Drugie moje pytanie dotyczy napięcia odcięcia przy rozładowaniu - przeglądam oferty różnych sklepów i zwykle pojawia się przy tym parametrze wartość 2.5V, 2.6V, z rzadka 2.75 i raz gdzieś widziałem 3.0V. Jakie powinno być odcięcie dla LiPo..? I gdzie kupić taki właśnie BMS - najlepiej nie przepłacając (linki mile widziane)? |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Pią 04 Gru, 2015
|
|
|
Ponawiam pytania o BMS z powyżej...
Dziś zacząłem rozkręcać mniejszego Hexagona (żony), przełożyłem oponę na koło z silnikiem, ale pojawił się zonk: szerokość widełek tylnego widelca w miejscu mocowania ośki to 135 mm. Nowe koło z silnikiem potrzebuje ok. 160-165 mm. Trzeba rozgiąć.
Rama aluminiowa - nie pęknie?
Jak to mądrze zrobić - jest jakiś sposób? Przypuszczam, że nie jedna osoba już miała ten problem |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Pon 21 Gru, 2015
|
|
|
W nocy z soboty na niedzielę rower żony odbył pierwszą jazdę, więc czas na jakąś aktualizację tematu
Na początek zdjęcie przyrządu, którego użyłem do rozginania tylnych widełek:
rama aluminiowa 6061, 17-18 cali, szerokość początkowa standardowo ok 13,5 cm. Zastosowana szpilka: M12. Użyłem dodatkowo podkładek klinowych (stosowane do profili hutniczych, gdzie trzeba przykręcać śruby na pochyłych ściankach) - bardzo się przydały.
Aby uzyskać wymaganą odległość 17mm, widełki rozginałem aż do 22-23 cm. Wpierw robiłem to stopniowo - napinając do szerokości ok 20 cm i odpuszczając, kilkukrotnie aż do osiągnięcia ok 15,5 cm rozgięcia. Potem poszedłem "na całość" :napiąłem do 22-23 cm i pozostawiłem tak na dobę. Po zdjęciu przyrządu uzyskałem +/- oczekiwany wynik. Potem tylko korekta kąta końców widełek w imadle, aby były choć trochę bardziej równoległe do płaszczyzny tylnego koła.
Na drugim zdjęciu widać zamontowane koło w rowerze i pojawiła się drobna komplikacja: przednie i tylne zębatki straciły pierwotną płaszczyznę współpracy i teraz łańcuch się bardzo kosi - z tyłu musi iść dużo bardziej na zewnątrz (różnica wynikająca z szerokości piast to 3 cm, więc 15 mm na stronę ).
Bez żadnych efektów akustycznych można jechać na 3 zębatce licząc od najmniejszej (z przodu największa). Da się jechać z tyłu na najmniejszej, łańcuch nie spada, ale słychać, że nie pracuje poprawnie.
Chciałem kupić wkład supportu o dłuższej osi (o ok. 15 mm, czyli z oryginalnych 113mm na 127mm), ale sprzedawca powiedział mi, że to bez sensu, bo przednia przerzutka nie będzie mi działać - oryginalne przednie zębatki będą za bardzo odsunięte. Czy jest inne rozwiązanie, niż kupno nowej korby..? Od biedy mógłbym to zrobić, ale wiadomo, jak można inaczej, przynajmniej rozważę alternatywne rozwiązania
A tak się rower prezentował w czasie niedzielnych próbnych przejażdżek:
Przede wszystkich chciałem sprawdzić, jak będzie jechał na pakiecie 12S (silnik niewiadomego pochodzenia 24V 250W) - liczyłem na jakieś 45 km/h. W porywach na pełnej baterii udało się rozbujać do 41 km/h, a gdy napięcie trochę spadło to tak 38 km/h i wiadomo, potem już wolniej. Przed samym "odcięciem" żwirową leśną drogą jechałem 30 km/h.
Dzięki testowi dowiedziałem się dwóch rzeczy:
1. w moim rowerze zdecydowanie musi być 16S (zastanawiałem się także nad 12S)
2. granicę prędkości wyznaczają nie baterie, a zawieszenie - zwłaszcza przednie
Na marginesie: kupiłem "okazyjnie" na Allegro od użytkownika Hi-Bike
http://allegro.pl/sztyca-...5844106017.html
sztycę pantografową Suntour.
Wg opisu w "bardzo dobrym stanie technicznym", w praktyce z wyrobionymi tulejkami i luzami na jednym z wahaczy, kwalifikującymi sztycę do remontu.
Uważajcie na człowieka, bo jeszcze ma taką drugą na sprzedaż za 110 zł...
Jednak jazda na takiej sztycy to bajka - tam, gdzie bez niej trzeba było zwalniać, bo siodełko uciekało spod tyłka, tam ze sztycą nawet nie czuć, że jedzie się po wybojach Polecam! Będzie to u mnie obowiązkowa pozycja do zakupu!
W moim rowerze brak postępów - po "awarii" kabla silnika, opisanej tutaj:
http://forum.arbiter.pl/v...p?p=69753#69753
Na chwilę obecną przeciągnąłem przewody ponownie; do halli i termostatu zastosowałem kabel od starego joysticka. Przewody polutowałem, umocowałem, wygląda to teraz tak:
Mam nadzieję, że nie ma tu jakiejś wielkiej fuszerki, bo chciałbym dziś ten silnik poskładać.
Do obu rowerów mam już zaprojektowane obudowy na baterie i elektrykę, jutro powinny nabrać ostatecznych kształtów. Wykonane będą z #2 blachy aluminiowej. |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Wto 22 Gru, 2015
|
|
|
Pojemniki na elektrykę:
krawędzie ścianek mam zamiar polutować Alumweld. |
|
|
|
|
Tektronic
brygadzista Pasjonat Elektroniki
Pomógł: 1 raz Wiek: 27 Dołączył: 12 Paź 2013 Posty: 269 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 22 Gru, 2015
|
|
|
Nie boisz się jeździć z takim naprężeniem (rozchylone widełki) na wahaczu ? |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Wto 22 Gru, 2015
|
|
|
Jakie ładne skrzyneczki alu... |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Wto 22 Gru, 2015
|
|
|
Tektronic napisał/a: | Nie boisz się jeździć z takim naprężeniem (rozchylone widełki) na wahaczu ? |
Naprężenia tam już nie ma - materiał odkształcił się plastycznie.
Cytat: | Jakie ładne skrzyneczki alu... |
No i żeś zapeszył...
Po przymiarce okazały się jak od zupełnie innych rowerów. Obie.
Po świętach będzie drugie podejście..!
Tym czasem złożyłem silnik i może dziś sprawdzę, czemu Pikacz nie mierzy prądu (zacznę od wgrania softu borsuka, bo w sumie przeróbka sprzętowa HK-010 bazowała na jego "pomyśle" z przetwornicą ). |
|
|
|
|
Yin
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 805 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 22 Gru, 2015
|
|
|
Szwagier napisał/a: |
Po przymiarce okazały się jak od zupełnie innych rowerów. Obie.
Po świętach będzie drugie podejście..!
|
Wystaw w kupię - sprzedam, może komuś wymiarami przypasują i przytuli Ładne są, wyrzucić szkoda. |
|
|
|
|
glebor
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Lis 2014 Posty: 1333 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 23 Gru, 2015
|
|
|
Szwagier miałeś dużo szczęścia. Porządne aluminium jak jest dobrze obrabiane termicznie raczej się nie odkształci, tylko pęknie po przekroczeniu pewnych naprężeń. |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Śro 23 Gru, 2015
|
|
|
Cytat: | Porządne aluminium jak jest dobrze obrabiane termicznie raczej się nie odkształci, tylko pęknie po przekroczeniu pewnych naprężeń. |
Nie żebym nie wierzył, ale w innym wątku poradzono mi, że właśnie Alu dobrze się gnie...
I bądź tu mądry...
Ale, ale — może mi ktoś podpowie, jak rozwiązać problem z przekoszeniem łańcucha..? |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Czw 24 Gru, 2015
|
|
|
A gdzie tu problem?
Pół świata ebajkerów tak jeździ w większym lub mniejszym stopniu
No ale jeśli bardzo trzeba no to dłuższa oś supportu + jakiś mały modzik uchwytu przedniej przerzutki i będzie działać |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
glebor
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Lis 2014 Posty: 1333 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 24 Gru, 2015
|
|
|
przekoszony łańcuch można naprostować poprzez plastikową prowadnicę.
http://e.allegroimg.pl/s4...4/11/5605241102
Będzie się to ścierać z czasem ale jest tanie. Ja osobiście jeżdżę na przekoszonym lekko łańcuchu. Jak nie spada i nie tryka o prowadnice, to śmigaj i się nie przejmuj. Zależy, gdzie masz przekoszony. Są różne długości korb rowerowych, więc można trochę odsunąć zębatki względem ramy. |
|
|
|
|
Yin
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 805 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 24 Gru, 2015
|
|
|
Szerszym supportem. Przerzutką się nie przejmuj, w sklepach rowerowych zwykle twierdzą '' nie da się'' a w życiu jak ktoś pokombinuje to się da . I tak prawdopodobnie po założeniu elektryki będziesz używał tylko największego blatu. |
|
|
|
|
Szwagier
prezes
Pomógł: 9 razy Dołączył: 15 Lis 2015 Posty: 733 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Śro 30 Gru, 2015
|
|
|
Dziś przyszły kolejne graty do rowerów
Czarny amorek jest mój, biały dla żony. Później uzupełnię, jakie to modele. Podobno kupione okazyjnie dzięki koledze z forum - nie piszę komu, może sobie nie życzy? Ale chętnie ujawnię, bo bardzo mi pomógł - ten czarny z pompką, olejem i osią Qlock, z przesyłką!, kosztował 300 zł, gdzie w sklepie internetowym znalazłem go za 999 zł!
Zacisk hamulcowy to Avid bb7.
Widać tam też przetwornicę 72V na 12V.
Niestety, szybko tego nie ruszę-dopadło mnie jakieś chorubstwo, migdały mam wielkości co najmniej kasztanów |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|