ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[sentinel]

Chciałbym zrobić sobie ebike i zastanawiam się co się bardziej opłąca, silnik w kole czy w supporcie?

który jest lepszy na jakie warunki?

Jakoś szczególnie na szybkości mi nie zależy, a raczej na jezdzie cały czas z uczuciem spadniętego łańcucha również pod górke.

No i jaka moc jest wystarczająca aby jechać bez pedałowania powiedzmy te 30 km/h na spokojnie? i jednocześnie tak zeby nie było za mało na jakimś podjeździe ale rownież aby nie było jej za dużo bo skraca się zasięg?

rower to trek 4100 i jeżdzę głównie po mieście, a jeśli to las to raczej dość twarde ścieżki.

[Mechano]

Między midem a hubem od lat trwa walka i jednoznacznej odpowiedzi niema. Co do reszty to pobaw się tym symulatorem, od powinien ci odpowiedzieć.
http://www.electricbikesimulator.com/

[tomeczekokok]

Z doświadczenia Hub jest mniej awaryjny (mniej elementów rychomych niż w Mid). Hub 5KW żaden problem. Mid powyżej 2KW części rowerowe zaczynają zbytnio się zużywać szczególnie z silnikami z dużymi Nm. Najwieksza zaleta Mida to duży moment obrotowy, to że morzesz podjechać pod stromą górkę i Mid Cię wtargnie bez zmęczenia. Polecam MIDA też dla fanów whellie na e-bike.

Tu masz filmiki z moim Midem:
https://www.youtube.com/c...JRPjqmBQ/videos

A tu projekt:
http://forum.arbiter.pl/v...?t=3874&start=0

[tomeczekokok]

Aha apropo kalkulatora. Wpisz mu same 9999999 w parametry to zobaczysz jak kłamie

[sentinel]

A jak wyląda to wszystko cenowo? i jaki silnik jest mniej prądożerczy? bo chciałbym też aby zasięg był przynajmniej te 50 km

[tas]

W nie terenowej jeździe:
W zakresie 0-19km/h oszczędniejszy jest MID (przekładniowy)
W zakresie 20+ oba typy napędu są takie same lub HUB jest oszczędniejszy o straty na przekładniach

[sentinel]

Ja sobie tak myślałęm, że
na midzie można odpowiednio zmieniając biegi
bardziej oszczędzić energię
niż w hubie który ma tylko 1 bieg,
bo tam chyba zmiana biegów nic silnikowi nie daje?
Mówię tu o jeździe samym silnikiem bez pedałowania,
Bo z pedałowaniem jakoś nie umiem sobie wyobrazić
jak to wspomaganie działa w obu przypadkach,
Czy to automatycznie reguluje pracę silnika tak że
obojętnie czy z górki czy pod górkę jedziemy
z takim samym obciążeniem
czy samemu trzeba sobie to regulować?

[tas]

Jeśli chcesz ten wynalazek PAS to rower nadaje tempo - jedzie sam, a ty go musisz gonić nogami.
Jeśli chcesz wspomagać tak jak się to powinno robić to używasz manetki, wtedy to rower jedzie sam (tzn pedałujemy) a silnik nas dogania z pomocą.

[sentinel]

Hmm a czy była by możliwość zrobienia silnika powiedzmy 1000w tak aby mozna było jezdzić albo:
na samej manetce jak powiedzmy na skuterze,
albo w razie jezdy po miescie przełączyć go na wspomaganie i jednoczesne ograniczenie predkosci do 25 km/h i i obciecia mocy do 250w? oczywiście zeby to działało za pomocą jakiegoś przycisku czy coś? jeśli tak to czyktoś by mógł podesłać jakieś info na ten temat?

[zeeltom]

Większość kontrolerów ma układ PAS i wejście dla manetki. Działają zazwyczaj równolegle. Układ PAS ma najczęściej trójstopniową regulacje wspomagania. Manetka zazwyczaj jest bez regulacji wspomagania, ale zdarzają się kontrolery, gdzie te trzy stopnie wspomagania działają również na manetkę. Bardzo często w kontrolerach są dwa przewody, które po ich zwarciu zmniejszają szybkość o, mniej więcej, połowę. Możesz to wykorzystać do zmiany szybkości i mocy podawanej na silnik.

Większość kontrolerów ma układ PAS i wejście dla manetki. Działają zazwyczaj równolegle. Układ PAS ma najczęściej trójstopniową regulacje wspomagania. Manetka zazwyczaj jest bez regulacji wspomagania, ale zdarzają się kontrolery, gdzie te trzy stopnie wspomagania działają również na manetkę. Bardzo często w kontrolerach są dwa przewody, które po ich zwarciu zmniejszają szybkość o, mniej więcej, połowę. Możesz to wykorzystać do zmiany szybkości i mocy podawanej na silnik.